DuzyJean
/ 90.15.121.* / 2015-04-26 16:41
Mieszkam w Francji, takiego ignoranctwa i zlodziejstwa z strony operatorow telekomunikacyjnych nie ma chyba nigdzie na swiecie . Polskie standardy dla nich to utopia. Do Faktow . W Pazdzierniku 2014 roku podpisalem kontrakt z SFR em . Pan z obslugi sprawdzil moj adres i powiedzial ze jest OK , linia czynna i do sic! do 10 dni uruchomia mi internet , telefon i TV , za 39 Euro miesiecznie . Tanio, haaaa. Po miesiacu i 2 interwencjach w punkcie obslugi klienta dostalem pismo , ze linia nie jest czynna i mam problem. Dostalem dostep do sieci WiFi i mialem internet za 39 Euro, wolny i ciagle zawieszajacy sie. Kolejne 2 interwencje,, klamstwa,,rozwiazemy problem za 3 dni , potem za 5 dni . Dodzwonienie sie na infolinie SFR niemozliwe . W koncu postanowilem to skonczyc! Poszedlem do Orange / France Telekom i poprosilem o podlaczeniie telefonu. Wykonano , koszt 159 Euro , tanio! podpisalem II umowe z Orange. Mam tel, internet za 29 euro miesiecznie, tanio nie. AAAA za rozwiazanie umowy z SFR em dodatkowe 49 Euro , mimo , ze nie swiadczyli uslug . Kocham Francje i jej tanie uslugi telekominikacyjne