Pit1212
/ 79.163.193.* / 2015-08-26 14:45
CCC głównie dystrybuuje obuwie którego produkcje zleca w krajach azjatyckich, w kraju dopiero parę lat temu zaczęli coś produkować i to tylko skórzane lepszej jakości. Produkcja syntetyków jest w UE nieopłacalna. Niemiecki Deichmann też przecież niczego nie produkuje tylko zleca. Produkują Gino Rossi, Ryłko, Wojas (i robią też dla marek konfekcyjnych np. umowa GR z Bytomiem). Często i tak te buty są przepłacone - szyte (byle jak bo w hybrydowej technologii Black) obuwie w Rumunii i Portugalii można u nas kupić już za 350 zł (choćby portugalskie szyte dla krajowego dystrybutora Królewski Herb). Nie wiem dlaczego Ryłko i Gino Rossi (Wojas wciąż ma taaakie sobie wykonanie, no może lepsze od Kent :D ) nie chcą wejść w solidniejsze szycie tylko nadal kleją dorabiając szwy dla formy (niepowiązane z konstrukcją buta). Nord/Meka robi głównie na eksport, w kraju mało co sprzedaje.
Inna rzecz - klienci nie oczekują solidniejszych szytych butów i nie wiedzą jak to poznać więc krajowi producenci ich nie robią na rynek krajowy (bo koszty wyższe). Nie byliśmy nigdy jakąś potęgą w obuwiu - w Słupsku kopiowano jako tako to co robiła czeska Bata, dzisiaj zresztą Bata robi dzisiaj badziewie. Brak nam tradycji, klienci patrzą tylko na wygląd i nauczyli się chodzić w byle czym od pokoleń więc nie oczekują prawidłowo wykonanych butów patrząc na cenę. I koło się zamyka.