sondor
/ 93.105.28.* / 2016-01-03 15:50
A gdzież to tak pierwsza dama ciężko pracuje, czyżby w supermarkecie. Już wiem zajmuje się pewnie domem, nie - to zapewne wolontariatem, tak tylko nie ona pierwsza i nie ostatnia. Naraz bieda, pierwsza dama nie ma na kosmetyki, a co z tamtymi co już były pierwszymi. Jak dawać to wszystkim /tamtym wyrównać/, powiem szczerze, nie widzę powodu żeby przyznawać nawet symboliczną złotówkę pierwszej damie, są inne potrzeby w kraju, ważniejsze, a zresztą kraj jest biedny, w ruinie - przynajmniej tak twierdzą ci co wybrali małżonka pierwszej na "prezydenta"!