fajnie niech dalej doją kraj z moich opłacanych podatków... przecież takie działanie przyszłych matek powinno się ocierać o prokuraturę... nigdy nie prowadziła działalności, nie opłacała latami zus-u jak setki tysięcy drobnych przedsiębiorców (mało który z nich nawet chorobowe z zus-u przez lata bierze)... i wyciąga łapę po 5 tyś zasiłku bo w ciąży.... masakra... rozumiem dbanie o przyszłe matki i państwo opiekuńcze ... ale to jest zwykłe przestępstwo

Panie Prezydencie,
Ja rozumiem, że w tak dużej organizacji trzeba być elastycznym, ale najlepiej by było aby zaprzestać produkowania aktów prawnych, a jeśli już, to akceptowanie aktów prawnych likwidujących poprzednie.

Człowiek to istota rozumna i da rade bez tego badziewia. Produkowanie prawa służy generalnie lewactwu, bo tworzy ramy egzystencji nienaturalnej. To wszystko jest bardzo kosztowne bo wymaga skomplikowanych i drogich procedur aby to potem dopilnować.

U źródła powinien być argument, że rodzinę żywi ojciec/głowa rodzina. Wystarczy zadbać, aby praca tej głowy rodziny nie była przez podatki pomniejszana na tyle, że i matka musi pracować. I tyle. Wtefdy niepotrzebne będą zasiłki, pfrony i inne kosztowne głupoty. To oczywiście pewne uproszczenie, ale o to w państwie konserwatywnym chodzi.