Zmiany na GPW. Za wcześnie na fuzję. Mamy ważniejsze problemy
Money.pl
/ 2014-09-29 08:29
rum
/ 178.56.229.* / 2014-09-29 14:15
Tak to jest jak politycy rządzą rynkiem
z13
/ 83.9.3.* / 2014-09-29 10:10
Już dawno pisałem ,że sen o wielkości gieldy warszawskiej to sen człowieka z chorą wyobraźnią.Zachowanie się giełdy stawia pod znakiem zapytania samo istnienie tej instytucj w obecnej formie.Źle skonstruowane indeksy ,niezwykła podatność na spekulacje i ogólnie bardzo niski poziom intelektualny tzw.inwestorów to tylko malutki kamyczek do ogródka tej instytucji finansowej.W zasadzie to szkoda słów aby opisywać to dziadostwo i prymitywny zaścianek europejskich parkietów.Amen
Tęcza nienawiści
/ 88.199.162.* / 2014-09-29 08:29
zdążył już zaprzepaścić dużą część dorobku jego poprzednika, który funkcję szefa GPW pełnił przez prawie półtora roku. Mowa o rezygnacji z projektu fuzji z giełdą wiedeńską oraz rewolucji w indeksach. To koniec marzeń o przejęciach i rywalizacji GPW z największymi rynkami akcji w Europie.
to śmieszme podwójnie - szczególnie ten żałosny "dorobek" - patrząc na wartość obrotów na polskiej giełdzie w ostatnich czasach to może ona co najwyżej rywalizować z bazarem w Biłgoraju (bo juz nie w Raszynie) i z ubojnią trzody w Pelplinie a nie z rynkami Europy.
Tak mizernych obrotów na przytłaczającej większości spółek nie widziałem nigdy w swojej przygodzie z giełdą (od 2002 roku) nie było tak żle ani w 2008 roku (może zdarzały sie pojedyńcze dni z tak słabymi obrotoami jakie teraz sa standardem) ani na dnie poprzedniego kryzysu w roku 2002.
Co może zrobić ten partyjny aparatczyk? ostatni gasi światło, pisali durnie na murach "komuno wróć" i ona wraca jak diabli.
yosian
/ 5.174.4.* / 2014-09-30 11:04
co za bełkot frustrata.
Tęcza nienawiści
/ 88.199.162.* / 2014-09-29 08:31
Trzeba pamiętać, że fuzja była pomysłem Wiednia - dodaje Łukasz Bugaj, główny analityk giełdowy DM BOŚ. - Akcjonariusze tamtejszej giełdy chcą wyjść z inwestycji i liczyli, że ich udziały przejmie GPW.
co tylko potwierdza moje wywody powyżej napisane jeszcze przed przeczytaniem tego co pod nagłówkiem.