Łukasz Pałka, godz. 17.15
Dzisiaj inwestorzy najchętniej kupowali akcje średnich spółek. Indeks mWIG40 zyskał ponad jeden procent, podczas gdy wzrosty innych indeksów nie przekroczyły 0,8 procenta.
Główne indeksy w USA utrzymują się w tej chwili na plusach, choć dane z rynku nieruchomości nie wywołały euforii wśród inwestorów.
Na warszawskim parkiecie najlepiej miały się dzisiaj średnie spółki. Indeks mWIG40 zyskał ponad jeden procent. Wśród średnich spółek najwięcej bo prawie siedem procent zyskał IDM SA. O prawie pięć procent skoczyły notowania Vistuli.
Wśród blue chipów najwięcej zyskał Getin Bank (+3,80 proc.). Stracił za to Pekao, którego notowania spadły o prawie jeden procent.
Choć dzisiejsza sesja nie zaskoczyła zwrotami akcji, to obroty były dość przyzwoite i sięgnęły 1,5 miliarda złotych.
Łukasz Pałka, godz. 15.18
Brak wyraźnej reakcji na dane z rynku nieruchomości w USA. Główne indeksy na Wall Street notują niewielkie wzrosty. Na GPW podobnie.
W lutym w Stanach Zjednoczonych na rynku wtórnym sprzedano 5,02 miliona domów, co jest zgodne z wcześniejszymi oczekiwaniami analityków. Z kolei indeks cen nieruchomości spadł o 0,6 procent w porównaniu do poprzedniego miesiąca.
Łukasz Pałka, godz. 14.40
Nowojorska giełda rozpoczęła notowania na niewielkich plusach. O 15 inwestorzy poznają najnowsze dane z rynku nieruchomości.
Na warszawskiej giełdzie nastroje wciąć dość spokojne, notujemy około 1-procentowe wzrosty głównych indeksów.
Łukasz Pałka, 12.40
Na warszawskim parkiecie główne indeksy notują dzisiaj niewielkie wzrosty. O wyniku sesji mogą zdecydować informacje zza oceanu, które poznamy o 15.
O godzinie 15 mają pojawić się najnowsze informacje o sprzedaży domów w USA, a także o najświeższym indeksie cen nieruchomości.
Dzisiaj wśród największych spółek tracą dwa banki: BRE i BZ WBK. Spółka PGE, która wczoraj dołączyła do WIG-u20, dzisiaj radzi już sobie lepiej, choć nie imponuje, zyskując niecałe 0,5 procent.
Paweł Zawadzki, godz. 9:35
Wzrostowa sesja na Wall Street poprawiła nastroje na rodzimym parkiecie. Indeks największych spółek wystartował na ponad półprocentowym plusie.
Równie dobrze notowania rozpoczęły średnie spółki. mWIG40 zyskuje obecnie 0,9 procent. Nieco słabiej, ale również na plusie wystartowały spółki małe. sWIG80 aktualnie znajduje się 0,5 proc. nad kreską.
Dobra atmosfera panuje również na większości europejskich parkietów. Francuski CAC, niemiecki DAX oraz brytyjski FTSE zyskują obecnie w granicach 0,2-0,5 procent.
Spośród największych notowanych na GPW spółek najlepiej radzą sobie Bioton oraz Cyfrowy Polsat. Ich akcje drożeją odpowiednio o 9 i 3 procent.
Na szerokim parkiecie bardzo dobrze wypadają Unibep oraz NFI Midas. Pierwsza ze spółek zarobiła mniej niż przed rokiem. Druga zanotowała ponad 40 mln złotych straty. Wygląda, że mimo to wyniki były lepsze od oczekiwań inwestorów, gdyż papiery obu drożeją. Unibep rośnie o niemal 7 proc., a Midas zyskuje 4,5 procent.
GPW: Inwestorzy mogą liczyć na małe wzrosty
Arkadiusz Droździel, godz. 6:00
Nadspodziewanie dobre zakończenie wczorajszej sesji za oceanem, a także wzrosty w końcówce handlu na GPW zwiększają szanse na start rodzimego parkietu na plusach.
Główne indeksy warszawskiej giełdy wczoraj w ostatnich dwóch godzinach odrobiły dużą część strat poniesionych we wcześniejszej fazie sesji. Pomimo, że WIG20 nie zdołał w ostateczności utrzymać się powyżej poziomu piątkowego zamknięcia, to jego strata była minimalna (0,16 proc.). W połowie dnia WIG i WIG 20 traciły bowiem nawet ponad 1 procent a sWIG80 ponad 1,5 procent.
Wcześniejsze pogorszenie nastrojów i późniejsza ich poprawa była związana z nastawieniem inwestorów amerykańskich, którzy przed sesją na Wall Street skłaniali się raczej do sprzedawania niż kupna akcji (świadczyły o tym taniejące kontrakty na indeksy). W ten sposób dawali oni wyraz swoim obawom związanym z przegłosowaniem przez Kongres reformy systemu ubezpieczeń zdrowotnych co ma kosztować budżet USA w ciągu najbliższych 10 lat aż 940 mld dolarów.
Po rozpoczęciu handlu inwestorzy skupili się jednak na pozytywach reformy – dzięki niej ubezpieczeniem zdrowotnym objętych zostanie ponad 30 mln Amerykanów, którzy obecnie go nie posiadają. Oznacza to, że przybędzie klientów placówek ochrony zdrowia i zwiększy się sprzedaż lekarstw. I to właśnie przedstawiciele tych branż byli lokomotywami wzrostów. Dow Jones Industrial oraz Nasdaq osiągnęły ponownie najwyższe poziomy od jesieni 2008 roku. Natomiast S&P 500 zabrakło do tego jedynie punktu.
Z racji tego, że dziś nie poznamy żadnych istotnych danych z gospodarki – tak polskiej jak i amerykańskiej – trudno oczekiwać, by inwestorzy byli w stanie pokusić się o atak na psychologiczne 2500 punktów na WIG20. Równocześnie jednak nie ma też zbyt dużych obaw, by indeks ten spadł poniżej istotnego oporu na poziomie 2350 punktów co mogłoby zwiastować początek większej korekty.
Rynek nie spodziewa się by również spółki mogły czymś dzisiaj zaskoczyć inwestorów. W odróżnieniu od wczorajszej sesji dziś żadna z nich nie pochwali się wynikami za 2009 rok. Nadal mogą być natomiast dyskontowane wcześniejsze informacje.
Najciekawiej przedstawia się sytuacja Asseco Poland. Akcje spółki potaniały wczoraj o ponad 1,3 procent po informacji, że zamierza ona przeznaczyć na dywidendę 100 mln złotych. Nie pomogła jej także zapowiedź budowy warszawskiej siedziby spółki za 200 mln złotych. Pod koniec sesji okazało się jednak, że TPSA jest zainteresowana nabyciem spółki zależnej od Asseco Poland – Asseco System.