Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GPW: Już niewiele do tegorocznego rekordu

0
Podziel się:

Choć piątkowe notowania na Wall Street zakończyły się remisem, to w całkiem niezłych nastrojach wypadła dzisiejsza, pierwsza w sierpniu, sesja w Azji. Pod jej wpływem WIG20 ponownie zbliżył się w okolice 2,5 tysiąca punktów.

GPW: Już niewiele do tegorocznego rekordu

Łukasz Pałka, godz. 16.55

Bardzo dobry początek tygodnia dla posiadaczy akcji. Indeks blue chipów znajduje się już niewiele poniżej poziomu tegorocznego szczytu.

W ostatniej godzinie sesji na warszawskim parkiecie wsparciem dla byków okazały się najnowsze dane makroekonomiczne z USA. Indeks ISM dla przemysłu okazał się lepszy od wcześniejszych prognoz analityków. Również handel w USA rozpoczął się na sporych plusach.

Dzisiejszy wzrost indeksu WIG20 na GPW był jednym z najwyższych w tym roku. Inwestorzy wśród blue chipów najchętniej kupowali akcje PKN Orlen, które podrożały o ponad 5 procent. Bardzo dobrze radziły sobie również spółki finansowe, np. kurs PKB BP zyskał ponad 4,6 procent.

GPW: Dane z USA wsparciem dla byków?

Łukasz Pałka, godz. 16.03

Spore wzrosty na Wall Street zostały wsparte nowymi danymi makro. To szansa na jeszcze wyższe zakończenie sesji w Polsce.

Najnowszy wskaźnik ISM dla przemysłu wyniósł 55,5 punktu. Wynik jest lepszy od oczekiwań analityków, którzy prognozowali rezultat na poziomie 55,2 punktu. Przed inwestorami jeszcze wystąpienie Bena Bernanke, które rozpocznie się za kilkanaście minut.

GPW: Optymizm w oczekiwaniu na dane z USA

Łukasz Pałka, godz. 14.25

Kontrakty na główne amerykańskie indeksy na godzinę przed rozpoczęciem sesji w USA rosną o prawie 1 procent. Inwestorzy spokojnie czekają na nowe dane makroekonomiczne.

WIG20 cały czas utrzymuje się powyżej poziomu 2,5 tysiąca punktów. Ten wynik zapewne uda się utrzymać, jeżeli dane zza oceanu o godzinie 16 okażą się pozytywne. Inwestorzy mają poznać najnowszy odczyt indeksu ISM dla przemysłu.

Na polskiej giełdzie to dobry dzień przede wszystkim dla instytucji finansowych. Banki BRE, BZ WBK czy PKO BP zyskują po 2-3 procent.

GPW: PZU na granicy 400 złotych

Łukasz Pałka, godz. 12.10

Bardzo dobry początek tygodnia na giełdzie. Ogromne powody do zadowolenia mają posiadacze akcji PZU. Ci co kupili je po cenie z emisji, są już prawie 30 procent na plusie.

Kurs ubezpieczyciela sięgnął już dzisiaj 400 złotych, teraz jest nieco poniżej tej kwoty. Niemniej jednak cierpliwi inwestorzy, którzy kupili akcje po 312,50 złotego, mają już prawie 30 procent zysku.

Najmocniej drożejącą spółką jest dzisiaj Boryszew Romana Karkosika, który zyskuje ponad 9 procent. Inwestorzy są zachwyceni nowymi planami inwestycyjnymi spółki.

GPW: Wzrostowy początek sierpnia

Paweł Zawadzki, 9:27

Choć piątkowe notowania na Wall Street zakończyły się remisem, to w całkiem niezłych nastrojach wypadła dzisiejsza, pierwsza w sierpniu, sesja w Azji. Pod jej wpływem WIG20 ponownie zbliżył się w okolice 2,5 tysiąca punktów.

Obecnie indeks największych notowanych na GPW spółek rośnie o niemal 0,7 proc., dzięki czemu do psychologicznej bariery traci jedynie 10 punktów. mWIG40 i sWIG80 zyskują w okolicach 0,5 procent.

Najmocniej w WIG20 drożeją akcje BZ WBK i GTC, obie po około 2 procent. Wśród największych tracą tylko dwie społki. PGNiG jest przeceniany o 0,9 proc., a Getin traci około 0,7 procent.

Gdyby dobre nastroje udało się utrzymać do drugiej fazy notowań, to istnieje szansa, że WIG20 dziś ponownie zaatakuje poziom 2500 punktów. Kluczowe dla powodzenia tego ataku mogą okazać się wówczas dane obrazujące koniunkturę w amerykańskim sektorze wytwórczym, które zostaną zaprezentowane o 16-tej.

GPW: Zagranica ustawi handel w Warszawie

Arkadiusz Droździel, godzina 6:00

Wzrost zainteresowania zakupami akcji w końcówce piątkowej sesji na warszawskim parkiecie, identyczne zachowanie inwestorów na giełdach za Oceanem oraz dobry początek tygodnia na rynkach azjatyckich dają nadzieje na niewielkie wzrosty na początku handlu w Warszawie.

W trakcie ostatniego giełdowego dnia w ubiegłym tygodniu, a równocześnie i miesiącu, główne indeksy WIG i WI20 przez cały dzień znajdowały się na minusach, pogłębionych dodatkowo w drugiej części dnia nieco gorszymi danymi z amerykańskiej gospodarki (wzrost gospodarczy w drugim kwartale wyniósł 2,4 proc., a nie 2,5 proc., jak oczekiwano).

Ostatnie kilkadziesiąt minut oraz fixing należały jednak wyraźnie do kupujących, którzy uaktywnili się po tym, jak okazało się, że amerykańscy managerowie dużo lepiej oceniają przyszłą koniunkturę niż przypuszczano (wskaźnik je badający PMI Chicago wyniósł 62,3 punktów, czyli o 6 punktów więcej niż oczekiwali ekonomiści).

Ta informacja ucieszyła nie tylko polskich, ale szczególnie amerykańskich i inwestorów, którzy po początkowych spadkach, wywołanych wolniejszym tempem wzrostu gospodarczego, ruszyli na zakupy. Z czasem ich zapał jednak osłabł, ale końcówka ponownie do nich należała i tamtejsze indeksy zakończyły tydzień na minimalnych plusach (S&P i Nasdaq) lub symbolicznym – 0,01 proc. – minusie. O niebo lepiej ich sytuacja prezentuje się w ujęciu miesięcznym - wszystkie trzy zyskały w lipcu ponad siedem procent.

Lipiec był jeszcze lepszy dla głównych indeksów warszawskiego parkietu – WIG zyskał niemal osiem procent, a WIG20 aż dziewięć procent. Tym samym był to drugi najlepszy miesiąc po marcu w tym roku.

Jest szansa, by także dzisiejsza sesja mogła być początkiem dla kolejnego miesiąca tak wyraźnych wzrostów, a dobry początek tygodnia na rynkach azjatyckich wzmacnia te nadzieje. Umiarkowane wzrosty na giełdach w Azji są wynikiem spadku tempa produkcji w chińskim sektorze wytwórczym. To zaś oddala prawdopodobieństwo, że władze w Pekinie będą musiały zaostrzyć wprowadzone już wcześniej ograniczenia na rynku kredytowym oraz nieruchomości, by ostudzić rozgrzaną gospodarkę.

Największy wpływ na przebieg dzisiejszej sesji będą miały jednak dane, które napłyną z głównych europejskich oraz amerykańskiej gospodarki. Tuż przed godziną 10.00 poznamy wskaźniki PMI dla przemysłu we Francji, Niemczech, Wielkiej Brytanii, a także całej strefie euro. Indeksy te mają dla rynków o tyle istotne znaczenie, że odnoszą się do przyszłości (PMI określa oczekiwania managerów sprzedaży co do przyszłej sytuacji w ich branżach).

Na końcówkę handlu w Warszawie istotny wpływ będą miały natomiast informacje z amerykańskiej gospodarki, gdzie zostanie opublikowany indeks ISM (odpowiednik PMI) oraz wydatki na inwestycje budowlane.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)