Marek Knitter, godzina 16:58* Pod koniec sesji WIG20 przebił poziom 2500 punktów. Niestety nie udało się utrzymać tej pozycji. *
Nowy tegoroczny rekord udało się bykom zanotować w całkiem ładnym stylu. Jednak pod sam koniec sesji do głosu doszedł popyt i zgasił entuzjazm kupujących. Indeks WIG20 zyskał dzisiaj ponad 2 proc., ale zamknął się tuż pod rekordem na wysokości 2495 punktów. Obroty na całym rynku wyniosły ponad 1,77 mld zł.
Jeżeli sesja w Stanach Zjednoczonych nie zakończy się pomyślnie to jutro przez nasz parkiet przejdzie cała gromada inwestorów chcących zrealizować zyski. Na chwilą obecną indeksy w USA bardzo ładnie się zachowują co może dobrze wróżyć piątkowemu zakończeniu i na naszym parkiecie.
Z indeksu WIG20 tylko trzy spółki zakończyły czwartkową sesję na minusie. Byli to emitenci: PGNiG, PBG i GTC. Jednak największy wpływ na cały wskaźnik mały dzisiaj notowania dwóch spółek: KGHM Polskiej Miedzi i Pekao. Przy obrotach znacząco przekraczających 200 mln zł walory ich zyskały odpowiednio: 2,25 proc. i 2,71 proc.
Dzisiejsza sesja na GPW w Warszawie miała bardzo duże wsparcie ze strony giełd w Europie, gdzie również doszło do silniejszego wybicia. Warto zauważyć, że poprawa nastrojów na rynkach akcji powstrzymała nawet większą przecenę złotego.
Z mniejszych spółek trudno nie zauważyć wzrostu dwóch spółek: Boryszewa i Sanwilu. Ich akcje zyskały po ponad 25 proc. Po kilkanaście procent urosły natomiast walory Skotanu i Hutmenu.
Dzisiejszą sesję należy uznać za udaną. Jednak to dopiero najbliższe notowania pokażą ile sił mają kupujący i czy indeksy nadal będą rosły. Ryzyko realizacji zysków rośnie bowiem coraz bardziej.
Marek Knitter, godzina 16:18
Pod koniec sesji WIG20 zdołał przebić poziom 2500 punktów. Ostatni raz na tym szczycie byliśmy we wrześniu 2008 roku.
Dobre nastroje nie opuszczały inwestorów. Otwarcie rynków akcji w Stanach Zjednoczonych wzmogło apetyty kupujących. Pomogły w tym również decyzje ze strony zagranicznych inwestorów, którzy dopiero teraz rozpoczynają pracę za Oceanem.
Za wcześnie jest na stwierdzenie faktu, czy mamy do czynienia z trwałym wybiciem. Jak na razie należy się cieszyć z tego co się stało. Rynek akcji zawsze wyprzedzał koniunkturę w gospodarce co oznacza, że najbliższe miesiące pod tym względem powinny przynosić same dobre informacje. Jak będzie dalej zobaczymy po dzisiejszej sesji w Stanach Zjednoczonych. Tam w chwili obecnej również znaczną przewagę osiągnęli kupujący.
Marek Knitter, godzina 14:57
Na rynkach akcji dobre nastroje nadal nie opuszczają graczy. WIG20 oscyluje blisko 2500 punktów, ale czy zdoła pokonać ten poziom?
Po otwarciu się rynków w USA nasz parkiet zareagował lekkim wzrostem. Byki najwyraźniej nie mają już większych sił, aby pchnąć rynek jeszcze wyżej. Pozostajemy blisko 2500 punktów, ale mam duże wątpliwości, aby udało się dzisiaj trwale przebić ten poziom.
Marek Knitter, godzina 12:35* Na rynkach akcji dobre nastroje nadal nie opuszczają graczy. Indeks WIG20 coraz bliżej 2500 punktów.*
Byki nadal mają sporą przewagę. Notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy wspierają inwestorów, którzy kupują akcje. W Europie również królują wzrosty.
Z naszego indeksu WIG20 największe obroty notuje KGHM Polska Miedź, którego akcje zyskują ponad 1,8 proc. Z kolei spadają akcje PBG, gdyż analitycy z Citi Group obniżyli dzisiaj wycenę ich walorów. Natomiast akcje PKN Orlen zyskują ponad 2,5 proc. dzięki m.in. rekomendacji Millennium DM.
Dzięki wzrostom cen akcji spółek paliwowych oraz największych banków główne indeksy warszawskiego parkietu wystartowały na plusach.
Pomimo spadków na zakończenie wczorajszej sesji za oceanem WIG i WIG20 rozpoczęły dzisiejszą sesję od solidnych wzrostów. Indeks największych spółek na starcie zyskiwał ponad 1 procent.
Poprawy nastrojów należy upatrywać w niewielkich, ale jednak wzrostach na giełdach europejskich oraz oczekiwaniach na pozytywne otwarcie sesji w USA (notowania kontraktów terminowych na tamtejsze indeksy są na plusach). **
Spośród największych spółek najlepiej radzą sobie przedstawiciele branży paliwowej oraz banków. PKN Orlen i Lotos zyskują na wartości w wyniku spadku cen ropy na giełdach paliw. To dobra wiadomość dla nich, bo z racji tego, że są one jedynie przetwórcami, a nie producentami ropy, mogą surowiec nabywać po niższych cenach dzięki czemu mogą liczyć na wyższą rentowność sprzedawanych produktów. **
Dobrze wypadają także banki. Pekao SA zyskuje ponad 2 procent, a PKO BP i BZWBK ponad 1 procent. Wzrostu popytu na akcje banków należy upatrywać w dobrej atmosferze wokół tego sektora za oceanem. Przykładowo Bank of America był najbardziej zyskowną spółką spośród wchodzących w skład Dow Jones Industrial.* *
GPW: Pomoc dla Grecji pomoże także giełdom?
Łukasz Pałka, godz. 6:10
Dzisiaj rozpoczyna się szczyt Unii Europejskiej, na którym najprawdopodobniej zapadną decyzje o ratunku dla Grecji. Czy w kolejce pomoc ustawią się kolejne kraje?
Obawa, że kryzys finansowy na świecie przekształci się w kryzys finansów publicznych w krajach, które pompowały pieniądze w swoje gospodarki, staje się coraz bardziej realna. I właśnie na rozpoczynającym się dzisiaj szczycie Unii Europejskiej przywódcy muszą zdecydować, co z tym _ fantem _ zrobić. Bo co z tego, że wspólnie z Międzynarodowym Funduszem Walutowym UE pomoże Grecji, jak w kolejce po pomoc za chwilę zapewne ustawią się inne kraje. Wczoraj zrobiło się głośno chociażby o kłopotach Portugalii. O tym, że europejskiej walucie grozi poważny wstrząs powiedział już wczoraj Oli Rehn, unijny komisarz ds. walutowych i gospodarczych.
Historia ostatniego kryzysu pokazuje, że takie napięcia jak to wokół Grecji, nie sprzyjają giełdom tzw. rynków wschodzących, czyli między innymi Polsce. Dlatego im dłużej taka sytuacja będzie trwała, tym trudniej polskim inwestorom będzie sięgnąć kolejnych szczytów.
Wśród indeksów jako pierwszy zadyszki dostaje WIG20, który od początku roku zarobił zaledwie około 1,5 procent. Doskonale zachowują się za to małe i średnie spółki. W ciągu ostatnich trzech miesięcy mWIG40 poszedł w górę o ponad pięć procent.
Dzisiaj z polskiej gospodarki nie napłyną żadne istotne dane makroekonomiczne. Wśród informacji ze spółek warto wspomnieć o Makaronach Polskich, które dzisiaj mają zaprezentować swoją strategię na najbliższe lata. Spółka, której kurs w ostatnich trzech miesiącach zyskał ponad trzydzieści procent, zdążyła się już pochwalić niezłymi wynikami za ostatni kwartał ubiegłego roku.
Niemniej jednak można spodziewać się, że dzisiejsza sesja na warszawskim parkiecie upłynie pod znakiem informacji napływających zza granicy. Poza doniesieniami ze szczytu UE, inwestorów mogą zainteresować również informacje o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii i zasiłkach dla bezrobotnych w USA. Już po zamknięciu europejskich sesji planowane jest wystąpienie szefa Bena Bernanke w Kongresie.