*Wydarzeniem dnia będzie debiut Cyfrowego Polsatu na GPW. Będzie to 14 debiut w tym roku i jednocześnie 362 spółka notowana na głównym parkiecie GPW. *
Wartość oferty Cyfrowego Polsatu wyniosła ostatecznie 838,5 mln zł. Jest to druga pod względem wartości oferta prywatnej polskiej spółki na GPW. Większa od Cyfrowego Polsatu była oferta spółki LC Corp z 2007 roku warta nieco ponad 1 mld zł. Czy to oznacza udany debiut na GPW?
Stopa redukcji w zapisach na akcje w transzy inwestorów indywidualnych wyniosła 88,46 proc., a popyt zgłoszony przez inwestorów instytucjonalnych w ramach księgi popytu ponad czterokrotnie przekroczył liczbę akcji oferowanych. Pierwsze minuty dla walorów nowego emitenta będą więc bardzo ciekawe.
Cyfrowy Polsat planuje do końca tego roku przeznaczyć na inwestycje 62,6 mln zł, w tym nakłady inwestycyjne na projekt wirtualnego operatora komórkowego MVNO nie powinny przekroczyć 12,7 mln zł. W program MVNO firma zainwestowała już 18,7 mln zł, w tym na zakup systemów telekomunikacyjnych i systemu bilingowego.
Dla inwestorów długoterminowych warto odnotować informację, że dotychczasowi akcjonariusze zobowiązali się do niesprzedawania akcji Cyfrowego Polsatu w terminie 180 dni od debiutu. Ponadto spółka nie przeprowadzi w tym okresie nowych emisji akcji.
Oczywiście nawet jeśli dojdzie do bardzo udanego debiutu Cyfrowego Polsatu to nie będzie oznaczało automatycznego wzrostu indeksów giełdowych. Tutaj sprawa jest bardziej skomplikowana. Pod koniec wczorajszej sesji zareagowały one pozytywnie na dane z USA. Jednak koniec sesji w Stanach Zjednoczonych przyniósł spadek głównych indeksów. To raczej nie zapowiada dalszych znacznych wzrostów na GPW. Nadzieja na odmianę losu pozostaje tymczasem w portfelach azjatyckich graczy.