Na rynku akcji spadki. Po dobrym początku nie udało się bykom utrzymać na dłużej zajęte pozycje.
Początek sesji przyniósł odbicie w górę, zgodnie z prognozą Money.pl. Niestety nie udało się ich utrzymać. Tuż przed godziną 11:00 indeks WIG20 spadł z poziomu 2550 pkt do 2512 pkt. Po kilkunastu minutach doszło do kolejnej fali wyprzedaży, który zepchnął wskaźnik do 2505 pkt gdzie trwa walka byków z niedźwiedziami.
Spadek okazał się zbyt duży. Kiedy notowania w USA okazały się całkiem dobre, krajowe byki nie były już wstanie odrobić strat. Wśród powodów tak dużych spadków wymieniano działania arbitrażystów, którzy przygotowują się do wygaśnięcia kontraktów terminowych. Nie ulega wątpliwości, że ich udział w dzisiejszych przecenach był spory.
Grupa Żywiec pochwaliła się dobrymi wynikami, choć nie przełożyło się to na kurs akcji. Pegas Nonwovens zdecydował o przeznaczeniu na dywidendę 7,84 mln euro, co da wypłatę w wysokości 0,85 euro na akcję. Akcjonariusze docenili hojność i walory czeskiej spółki poszły w górę. Z kolei nie ma szczęścia do szefów spółka Optimus. Tym razem rezygnacja została złożona już po dwóch miesiącach pracy. Dla spółek handlowych istotna okazała się rekomendacja biura maklerskiego Millennium. Jednak jedynie Alma kończyła dzisiaj sesję na sporym plusie.
Zgodnie z oczekiwaniami, Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe na niezmienionych poziomach, choć podtrzymała opinię sprzed miesiąca, według której istnieje zagrożenie tzw. efektami drugiej rundy. Ponownie nie wykluczyła więc, że niezbędne będzie dalsze zacieśnienie polityki pieniężnej. Informacja ta z pewnością będzie wspierać złotego, który w ostatnim czasie nieco osłabł.
Ostatecznie indeks WIG20 stracił 1,22 proc. i spadł do poziomu 2513 pkt. WIG zakończył sesję na wysokości 39 468 pkt, co oznacza spadek o 0,83 proc. Obroty na całym rynku wyniosły ponad 910 mln zł.