Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Joanna Pluta
|

Optymizm powrócił na światowe giełdy

0
Podziel się:

Amerykańskie indeksy zakończyły wtorkowe notowania na plusie – Dow Jones oraz S&P 500 wzrosły o prawie 3 procent.

Amerykańskie indeksy zakończyły wtorkowe notowania na plusie - Dow Jones oraz S&P 500 wzrosły o prawie 3 procent.

Do zwyżki przyczynił się spadek cen ropy naftowej do 118 dolarów za baryłkę i pozytywny raport dotyczący sektora usług.

Wzrosty wsparła również decyzja FED o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie oraz komentarz po posiedzeniu, który sugerował, iż koszt pieniądza w USA najprawdopodobniej nie zmieni się do końca roku.
Giełdy azjatyckie wzrosły po raz pierwszy w ciągu ostatnich czterech dni, wspierane przez wcześniejsze zwyżki na Wall Street i decyzję FED.

Ponadto spółki eksportowe zyskały na fali umocnienia się dolara amerykańskiego. Japoński indeks Nikkei zamknął się dzisiaj na ponad 2,6-procentowym plusie.

Pozytywne nastroje zapanowały również na europejskich giełdach - na wczorajszej sesji wszystkie indeksy odnotowały wzrosty i dziś również otworzyły się na plusie. Do zwyżki przyczynił się głównie spadek wartości ropy naftowej. Beneficjentami tego ruchu cen na rynku ,,czarnego złota" były linie lotnicze - Ryanair, British Airways oraz Air France-KLM.

Polskich inwestorów nie zniechęciło ujemne zamknięcie poniedziałkowej sesji w USA i wczoraj GPW zakończyła dzień na plusie - zarówno WIG, jak i WIG 20 wzrosły o ponad 1,5%. Spadające ceny surowców oraz umacniający się dolar mają pozytywny wpływ na notowania rafinerii oraz ogólną poprawę nastrojów na parkiecie. Wczoraj na polskiej giełdzie prym we wzrostach wiodły banki PKO BP, Pekao S.A. oraz Getin.

Po przebiciu ważnego wsparcia dla ceny ropy naftowej na poziomie 120 dolarów, rynek oczekuje, iż w sierpniu wartość baryłki tego surowca może spaść nawet do 100 dolarów. Oczekiwania te sprzyjają przechodzeniu inwestorów z rynku surowcowego na akcyjny.

Z drugiej strony wydaje się, iż ostatnie zwyżki na fali pozytywnych nastrojów związanych ze spadkami cen ,,czarnego złota", nie do końca odzwierciedlają wciąż negatywne perspektywy dla światowej gospodarki. Nie wiadomo zatem, jak długo wzrosty zostaną utrzymane.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)