Inwestorzy mają za sobą kolejny, dość słaby tydzień na warszawskiej giełdzie. WIG20 wciąż ma duże problemy z wyraźnym wyjściem do poziomów powyżej 2.300 pkt.
Ostatnia sesja pierwszego półrocza przyniosła inwestorom w Polsce najnowsze informacje na temat poziomu inflacji. Okazało się, że w ubiegłym miesiącu ceny były o 1,5 proc. wyższe niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Okazało się więc, że dynamika inflacji znów spowolniła, co utwierdzi tylko ekonomistów w przekonaniu, że nie ma co oczekiwać podwyżek stóp procentowych w Polsce co najmniej do końca przyszłego roku.
Wygląda więc na to, że mamy do czynienia z sytuacją, w której podwyżkom stóp procentowych w USA i spekulacjom na temat podwyżek w strefie euro, będzie towarzyszyć przekonanie o tym, że w Polsce jeszcze nie nadszedł czas na tego typu decyzje.
Właśnie szef Europejskiego Banku Centralnego, Mario Draghi, dał w tym tygodniu inwestorom pole do popisu w zakresie interpretacji swojego wystąpienia - słowa o poprawiającej się sytuacji gospodarczej w Europie skłoniły część graczy do ucieczki z rynków akcji w obawie przed zapowiedzią podwyżek stóp procentowych. I chociaż nic takiego się faktycznie nie stało, to jednak wahań na rynku było sporo.
W przypadku warszawskiej giełdy wciąż widać, że inwestorom brakuje odwagi, by podjąć większe ryzyko. Indeks WIG20, pomimo kolejnych prób ucieczek w górę, wciąż wraca w okolice poziomu 2.300 pkt. Nie inaczej było w tym tygodniu - zwłaszcza w piątek, w dużej mierze za sprawą spółek surowcowych i finansowych - główny wskaźnik warszawskiej giełdy stracił ponad 1 proc.
Koniec czerwca to również czas, w którym rozstrzygnięte są już wszystkie kwestie dotyczące dywidend płaconych przez spółki z ubiegłorocznych zysków. Pozytywne informacje w tym kontekście napłynęły ze spółki PKN Orlen. Płocki koncern wypłaci posiadaczom akcji po 3 zł na każdy papier - to rekordowa dywidenda.
Zawiedzeni mogą za to czuć się posiadacze akcji KGHM, który z powodu słabych wyników w ubiegłym roku, zdecydował się po 1 zł na każdą akcję, płatne w dwóch ratach po 50 gr. Zyskiem w tym roku w ogóle nie podzielił się za to bank PKO BP. Jego prezes Zbigniew Jagiełło zapowiedział jednak, że w przyszłym roku będzie rekomendował wypłatę dywidendy z zysków za 2017 r.
Główne indeksy GPW podczas sesji w piątek