Giełdowi gracze w Polsce, mimo kiepskich nastrojów na europejskich parkietach, zdołali utrzymać ważny poziom 2400 punktów na WIG20. Przy obrotach w wysokości około 460 milionów złotych, polskie blue chips skurczyły się o 0,42 proc.
Ten stosunkowo dobry wynik to zasługa PZU i Kernela, które dziś jako jedyne z najważniejszego indeksu zakończyły dzień na plusach. Najgorszy Boryszew stracił 3,17 proc.
W ujęciu całego indeksu mogło być jednak znacznie gorzej, bowiem spadki indeksów w Europie sięgają ponad półtora procent. Niemiecki DAX kurczy się o ponad 1,4 proc., podobnie francuski CAC40. Co ciekawe, niemal 3 procent zyskał dzisiaj słowacki SAX.
Notowania najważniejszych indeksów w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Sytuacja na giełdach Starego Kontynentu nie uległa zmianie po słabym otwarciu notowań za Oceanem. Najważniejsze indeksy spadły na starcie niemal o pół pkt. procentowego, jednak w ciągu dnia sprzedający nie powiększali swojej przewagi.
Inwestorzy w Stanach Zjednoczonych najważniejsze decyzje odłożą przynajmniej do jutra, kiedy nieoficjalnie sezon wyników za trzeci kwartał rozpocznie Alcoa. Zdaniem większości analityków, zyski za ten okres będą nieco niższe niż w analogicznym okresie zeszłego roku. Ekonomiści przepytani przez serwis Bloomberg wskazują, że wyniki spadły o 1,7 proc.
GPW: Indeks dobił do poziomu 2400 punktów i ani drgnie
Maciej Rynkiewicz, godzina 15:20 / 15:35
Indeks WIG20 nie chce spadać. Na tle najważniejszych grup spółek w Europie, dzisiejszy wynik inwestorów w Warszawie jest bardzo dobry.
Wszystkie najważniejsze indeksy w Europie świecą się od rana na czerwono. Niemiecki DAX zdążył spaść od poziomu piątkowego zamknięcia o około 1,2 proc., a francuski CAC40 zniżkuje niemal równo procent. WIG20 balansuje powyżej poziomu 2400 punktów, ze stratą w wysokości 0,2 proc.
Za dzisiejszy wynik WIG20 w największej mierze odpowiadają PZU i BRE, które zwyżkują odpowiednio 2,4 i 0,7 proc. Aż 15 spółek z tego indeksu jest pod kreską z Boryszewem i Pekao na czele.
Notowania najważniejszych indeksów w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Do końca dnia sesja będzie przebiegać prawdopodobnie pod znakiem handlu technicznego. Inwestorzy czekają już przede wszystkim na otwarcie handlu w Stanach Zjednoczonych.
Tamtejsze indeksy, po ponad procentowych zwyżkach z ubiegłego tygodnia, dzień zaczną prawdopodobnie na minusach. Świadczą o tym spadające wartości kontraktów na najważniejsze indeksy. Amerykanie realizują zyski w oczekiwaniu na wyniki największych spółek za trzeci kwartał (które mają okazać się gorsze, niż za analogiczny okres rok temu) oraz rezultaty rozmów europejskich polityków.
[Aktualizacja: godzina 15:35]
Najważniejsze grupy spółek w USA od otwarcia tracą. Przemysłowy Dow Jones na starcie skurczył się o 0,38 proc., z kolei technologiczny Nasdaq 0,53 proc.
GPW: WIG20 wciąż pod kreską, ale...
Paweł Zawadzki, godzina 12:39
Przecena na giełdach się nie pogłębia, ale inwestorzy nie kwapią się także do kupowania akcji. Na horyzoncie brak impulsów, które mogłyby ich zachęcić do podejmowania odważniejszych decyzji.
Indeks największych spółek, po krótkoterminowych _ obsunięciu _, powrócił w okolice 2.400 punktów. Wciąż lepiej niż - całkiem nieźle radzący sobie na tle Europy - WIG20 radzą sobie wskaźniki spółek średnich i małych.
Zobacz przebieg dzisiejszych notowań na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Równo w południe okazało się, że produkcja przemysłowa w Niemczech w sierpniu skurczyła się o 0,5 procent. Wynik okazał się zatem nieco lepszy niż oczekiwali analitycy, którzy spodziewali się spadku na poziomie 0,7-0,8 procent. Dane makro dziś giełdami nie zatrzęsą, bowiem popołudniowe kalendarium publikacji z gospodarki jest puste.
Trwa oczekiwanie na informacje płynące z dzisiejszego spotkania ministrów finansów państw strefy euro. Początek konferencji poświęconej m.in. sprawom Hiszpanii i Grecji zaplanowano jednak dopiero na godzinę 17-tą. Najprawdopodobniej nie zapadną na niej żadne przełomowe decyzje. Gdyby jednak pojawiły się konkrety - ich wpływ będzie zapewne widoczny na GPW dopiero na otwarciu jutrzejszych notowań.
GPW: 15 spółek z WIG20 pod kreską. Powód?
Paweł Zawadzki, godzina 09:31
Zarówno polska giełda, jak i większość parkietów w Europie, pierwszą sesję tego tygodnia rozpoczęła pod kreską. Zapał chętnych do kupowania akcji ostudziło słabe zakończenie piątkowych notowań na Wall Street.
WIG20 traci obecnie około 0,5 procent, co sprawia, że jest jednym z lepszych indeksów giełdowych w Europie. Dla porównania, francuski CAC zniżkuje już o ponad 1 procent.
W przypadku WIG20 kupującym wciąż pomaga wsparcie umiejscowione w okolicach 2.400 punktów, ale jeśli nie poprawi się sytuacja w Europie, indeks może ruszyć w kierunku kolejnego wsparcia - 2.380 punktów.
Zobacz dzisiejsze notowania WIG20 na żywo Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Kontynuując ubiegłotygodniową tendencję, lepiej niż indeks blue chipów radzą sobie wskaźniki grupujące spółki małe i średnie. sWIG80 zyskuje obecnie około 0,2 procent, a mWIG40 traci niespełna 0,1 procent.
W piątek na plusie notowania zamknęło aż 18 spółek z WIG20. Obecnie sytuacja się odwróciła i akcje aż 15 z 20 blue chipów znajdują się pod kreską. Najsłabiej wypadają walory KGHM (-1,2 proc.), najlepiej radzą sobie natomiast papiery BRE Banku (+0,8 proc.).
WIG20 krok od rekordu. Co dalej z akcjami na GPW?
Paweł Zawadzki, 07.10, godzina 14:15
Spotkanie ministrów finansów strefy euro, początek sezonu publikacji wyników finansowych na Wall Street i _ drugie expose _ Donalda Tuska to tylko niektóre z wydarzeń zaplanowanych na najbliższy tydzień. Emocji na giełdzie z pewnością nie zabraknie. Tym bardziej, że indeks największych spółek znajduje się obecnie zaledwie kilka punktów poniżej swojego tegorocznego szczytu.
Piątkowa sesja upłynęła pod znakiem zaskakująco dobrych danych z amerykańskiego rynku pracy. Okazało się wówczas, że stopa bezrobocia w USA we wrześniu spadła z 8,1 do 7,8 proc. i tym samym znalazła się na najniższym poziomie od stycznia 2009 roku. Pozytywne były także dane o nowych miejscach pracy w sektorze pozarolniczym.
W reakcji na znakomite wiadomości ze Stanów Zjednoczonych większość europejskich parkietów ostatnią sesję ubiegłego tygodnia kończyła na solidnych plusach. Główny indeks giełdy we Frankfurcie poszedł w górę o niemal 1,3, a w Paryżu – o ponad 1,6 procent.
W bardzo dobrych nastrojach piątkową sesję rozpoczęła także Wall Street. Udało się jednak je utrzymać zaledwie przez pierwszą godzinę notowań. Później indeksy sukcesywnie schodziły na coraz to niższe poziomy. Choć symboliczny wzrost wystarczył, aby przemysłowy Dow Jones znalazł się najwyżej od grudnia 2007 roku, to ta sztuka nie udała się indeksowi szerokiego rynku.
Zobacz, jak podczas piątkowej sesji na Wall Street radził sobie S&P500 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
S&P500 w trakcie sesji znajdował się powyżej swojego rekordowego w tym roku zamknięcia, jednak nie zdołał się nad nim utrzymać. Dotychczasowy brak _ kropki nad i _w przypadku amerykańskich giełd może zatem sprawić, że przynajmniej w pierwszej fazie poniedziałkowej sesji na GPW możemy mieć do czynienia z częściową realizacją zysków.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/115/124019.jpg ) ] (http://www.money.pl/gielda/komentarze/artykul/znakomite;dane;z;gospodarki;gieldy;krok;od;rekordow,189,0,1172413.html) Znakomite dane makro. Giełdy krok od rekordówWIG20 jest już tylko kilka punktów poniżej swojego tegorocznego maksimum.
Tym bardziej, że dzięki ponad 1,7-proc. wzrostowi, WIG20 w piątek sforsował linię 2.400 pkt i znalazł się zaledwie sześć punktów poniżej swojego tegorocznego rekordu. Jego bliskość już raz w ubiegłym tygodniu wykorzystali sprzedający akcje. Ich działania zepchnęły wówczas indeks wyraźnie poniżej 2.400 punktów. To jednak, w nieco dłuższej perspektywie, wcale nie przekreśla szans na dalsze wzrosty.
Najbliższe wsparcia czekają na kupujących w okolicach 2.400, 2.380 i 2.350 punktów. Dopiero przebicie trzeciego z nich może być wstępnym sygnałem powrotu do przedziału, w którym indeks największych spółek znajduje się już od ponad roku (2100-2400 pkt). Z kolei na drodze kupującym stoją dwa opory – 2.420 i 2.450 punktów. Potwierdzone wzrostem obrotów sforsowanie tego ostatniego, otworzyłoby indeksowi drogę przynajmniej w okolice 2600 punktów.
A może postawić na MiS-ie?
Obecnie warto coraz pilniej śledzić poczynania małych i średnich spółek notowanych na GPW. Choć w dłuższej perspektywie inwestorzy zdecydowanie chętniej skupiali uwagę na - płynniejszych i lepiej radzących sobie z zawirowaniami – blue chipach, to ostatnio coraz częściej wzrok kierują na średnie i małe spółki.
Sprawdź, jak od początku września radzą sobie główne indeksy GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Choć nie wszystkie _ średniaki _ i _ maluchy _ idą równo w górę, a wciąż daleka od zadowolenia jest wartość handlu, to bez większych problemów można obecnie znaleźć wzrostowych liderów. Emocje będą jeszcze większe, bowiem wielkimi krokami zbliża się sezon publikacji wyników finansowych za trzeci tegoroczny kwartał.
_ Wyłuskani _e akcji właściwych przedsiębiorstw przed publikacją wyników, aczkolwiek ryzykowne, może zapewnić odważniejszym inwestorom ponadprzeciętne zyski. Szczególnie, jeśli zrealizuje się scenariusz, w którym WIG20 przebija kluczowy opór na poziomie 2.450 punktów. Wówczas optymistycznie nastawieni inwestorzy będą poszukiwać bardziej ryzykownych, aczkolwiek potencjalnie zyskowniejszych inwestycji i ich uwaga może znów skupić się na mniejszych spółkach.
Emocji z pewnością nie zabraknie
Z istotnych wiadomości z gospodarki w tym tygodniu opublikowane zostaną: produkcja przemysłowa w Niemczech (poniedziałek), raport o stanie amerykańskiej gospodarki - Beżowa Księga (środa), bilans handlowy USA (czwartek), produkcja przemysłowa w strefie euro oraz indeks zaufania amerykańskich konsumentów (piątek).
Zdecydowanie więcej emocji mogą zapewnić inwestorom politycy. Już w poniedziałek w Luksemburgu odbędzie się spotkanie ministrów finansów strefy euro. Znów w centrum uwagi będzie Grecja, aczkolwiek decyzja w sprawie uruchomienia kolejnej transzy pomocy finansowej zapadnie najprawdopodobniej albo na kolejnym spotkaniu – 12 listopada, albo na nadzwyczajnym spotkaniu, które może zostać zwołane pod koniec października.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/231/m219623.jpg ) ] (http://www.money.pl/podatki/wiadomosci/artykul/nowy;podatkowy;haracz;dolozymy;sie;2;mld;zlotych,164,0,1159588.html) *Nowy podatkowy haracz. Dołożymy się 2 mld złotych * Rząd chce nałożyć na banki dodatkowy, finansowy kaganiec. Nie ma wątpliwości, że na nową opłatą złożą się klienci. We wtorek z premierem Grecji Antonisem Samarasem w Atenach spotka się kanclerz Niemiec Angela Merkel. To pierwsza wizyta Merkel w Grecji od wybuchu kryzysu zadłużenia w 2009 roku. W środę natomiast prezydent Francji Francois Hollande spotka się z premierem Hiszpanii Mariano Rajoy'em.
W tym tygodniu czeka nas również rodzimy akcent polityczny. Na jego zakończenie zaplanowane jest bowiem _ drugie expose _ Donalda Tuska. Wielu inwestorów z pewnością pamięta listopadowe przemówienie premiera, słowa o dodatkowym opodatkowaniu kopalin i niemal 15-proc. spadek ceny akcji KGHM. Warto zatem pilnie śledzić słowa Tuska. Choćby w kontekście wprowadzenia dodatkowych obciążeń podatkowych dla banków.
Także w tym tygodniu rusza sezon publikacji wyników finansowych przez amerykańskie spółki. Tradycyjnie już jako pierwsza z grona blue chipów swoimi osiągnięciami w trzecim kwartale tego roku – po zamknięciu wtorkowej sesji – pochwali się aluminiowa Alcoa. W piątek, jeszcze przed otwarciem notowań na Wall Street, swoje wyniki zaprezentują natomiast giganci finansów – JP Morgan i Wells Fargo.
Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej