href="http://direct.money.pl/idm/"> Indeksy otworzyły się ponad 4 proc. spadkami. Inwestorzy masowo pozbywają się akcji. Nikt nie patrzy na cenę.
Inwestorzy nie zdążyli się jeszcze otrząsnąć z wczorajszej sesji, gdy WIG20 spadł o 4,3 proc. a poranne otwarcie notowań przynosi paniczną wyprzedaż akcji. Tracą wszystkie indeksy.
Już wcześniej, po godz.9, kontrakty terminowe na indeks blue-chipów (WIG20)
wskazywały, że to będzie prawdziwy czarny dzień na GPW. Otworzyły się one ponad 4 proc. spadkiem.
Bilans otwarcia również nie zachwycał. Jedynie 13 spółek zyskiwało, 232 spadały, a 7 pozostawało bez zmian.
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl