Jego zdaniem umacnianie złotego będzie następować, ale jest ono niekorzystne dla polskiej gospodarki
_ Wydaje się, że lutowe dno na giełdach wyznaczyło bardzo ważny poziom referencyjny. Nie można wykluczyć, że wkroczyliśmy w fazę konsolidacji, która po bessie zaczyna się od średniookresowych wzrostów, z którymi obecnie mamy do czynienia _ - powiedział Buczek.
_ Wskaźniki wyprzedzające pokazują, że to co najgorsze w gospodarce może być za nami. Kluczowym pytaniem jest to czy wskaźniki będą się trwale poprawiać, czy potrwa to tylko kilka miesięcy _ - dodał.
Jednocześnie prezes nie wykluczył odmiennego rozwoju wypadków. _ Nie wykluczam scenariusza, że rynek wykona silny ruch w dół _ - powiedział.
Zdaniem Buczka osłabienie polskiej waluty pomogło polskiej gospodarce. _ To co się stało ze złotym w ostatnich miesiącach, pozwoliło polskiej gospodarce łagodnie przejść przez pierwszą falę kryzysu _ - powiedział.
_ W naszej ocenie osłabienie złotego skończyło się, odwrócenie trendu nastąpiło w marcu, wtedy przeszliśmy do aprecjacji złotego _ - dodał.
Prezes uważa, że słaby złoty jest korzystny dla polskiej gospodarki. _ Najważniejsze to utrzymanie słabego złotego. Jednak utrzymanie polskiej waluty powyżej 4 zł może być trudne. Oceniamy, że wartość fundamentalna złotego to 3,8 zł za euro _ - stwierdził Buczek.
Quercus TFI otrzymał zezwolenie KNF na zarządzanie aktywami i doradztwo inwestycyjne. Usługa zarządzania aktywami skierowana jest do klientów indywidualnych i instytucjonalnych dysponujących minimum 5 mln zł aktywów.
_ Będziemy poszukiwać bardziej atrakcyjnych instrumentów dłużnych niż bony i obligacje skarbowe. W tej chwili bardzo atrakcyjne są instrumenty korporacyjne i municypalne _ - powiedział Buczek.
Quercus prognozuje, że na koniec roku będzie miał 1.400-1.500 klientów. Na koniec marca towarzystwo miało ponad 700 klientów i 120 mln zł aktywów.
Podtrzymane zostały wcześniejsze prognozy zapowiadające osiągnięcie minimalnego zysku netto w 2009 roku. W 2008 Quercus miał 3,4 mln zł straty netto.
