*W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy ponad 60 spółek zrezygnowało z planów przeprowadzenia pierwotnych ofert publicznych (IPO), wynika z raportu spółki doradczej Deloite. *
_ - Przypadków rezygnacji z IPO mogło być więcej, nasze dane obejmują tylko spółki, które otwarcie informowały o planach giełdowych i rezygnacji z nich _ - wyjaśniła Katarzyna Sermanowicz z działu doradztwa finansowego Deloitte Advisory.
_ - Liczba ta może się jednak zmieniać bowiem obejmuje spółki Skarbu Państwa, które zmieniają swoje plany _ - dodał partner z działu doradztwa finansowego Deloitte Oliver Murphy.
| Analiza Deloite obejmuje wszystkie firmy, które deklarowały plan wejścia na rynek główny lub NewConnect, ale niekoniecznie złożyły prospekt w Komisji Nadzoru Finansowego. Nie obejmuje spółek, które weszły na giełdę, ale nie sprzedały akcji w ofercie publicznej. |
| --- |
Zdaniem doradców, spółki które zrezygnowały z giełdy mogą szukać finansowania w funduszach private equity. To nie będzie jednak łatwe, bo jak wynika z szacunków analityków Deloite, aktywność funduszy inwestycyjnych w ostatnich miesiącach spada. Jest to jest efektem niepewności na rynku i powiększenia _ luki cenowej _, która polega na dużej różnicy oczekiwaniach cenowych między inwestorami, a właścicielami spółek.
| Analiza Money.pl | |
|---|---|
 |
*Pięć spółek, które mimo bessy dały zarobić * Mimo przeciągającej się bessy na GPW, można znaleźć spółki, które zyskały od jesieni od 14 do 75 procent. zobacz analizę Money.pl |
Przedstawiciele firmy doradczej sądzą, że w takiej sytuacji bardziej atrakcyjnymi dla funduszy będą spółki już notowane na giełdzie, ponieważ są już wycenione przez rynek, a w tej chwili ta wycena jest raczej niska.
| Komantarz |
| --- |
| **Jacek Mysior, Money.pl
** Rzeczywistość brutalnie zweryfikowała plany tych podmiotów, które planowały zebrać kapitał z rynku. Sytuacja na GPW jest wciąż daleka od stabilizacji przez co szanse na powodzenie oferty są bliskie zeru. Tymczasem wyceny spółek już notowanych na rynku są na tyle niskie, że na zainteresowanie ze strony inwestorów mogłyby liczyć tylko podmioty w bardzo dobrej kondycji skłonne sprzedać swoje akcje w ofercie po atrakcyjnej cenie. Sytuację dodatkowo pogarszają nie najlepsze perspektywy dla naszej gospodarki i obawy o przyszłe zyski spółek, ograniczając tym samym inwestorom wybór podmiotów do branż względnie odpornych na kryzys. |
