Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Arkadiusz Droździel
|

Wall Street: Bernanke dał wzrosty, BP je zabrało

0
Podziel się:

Optymistyczne wypowiedzi szefa FED zachęcały inwestorów za oceanem do kupowania akcji.

Wall Street: Bernanke dał wzrosty, BP je zabrało
(United States Federal Reserve/public domain)

Optymistyczne wypowiedzi szefa FED o stanie i perspektywach amerykańskiej gospodarki zachęcały inwestorów za oceanem do kupowania akcji przez większość część sesji. Spadki cen akcji spółek energetycznych nie pozwoliły jednak głównym indeksom zakończyć dzień na plusach.

Dow Jones Industrial stracił 0,4 procent, a tym samym nie zdołał utrzymać się powyżej 10 tys. punktów do końca handlu. Po ponad pół procent potraciły S&P500 oraz technologiczny Nasdaq.

Od początku wczorajszej sesji za oceanem nieznaczną przewagę mieli jednak kupujący akcje. Do zakupów zachęcił ich szef FED Ben Bernanke, który w swoim wystąpieniu przed komisją budżetową Izby Reprezentantów stwierdził, że _ odradzanie się amerykańskiej gospodarki ma solidne fundamenty. _

_ _Równocześnie zaznaczył, że choć na rynku pracy widoczne są oznaki lekkiej poprawy koniunktury, to musi minąć sporo czasu, zanimprzybędzie 8,5 mln miejsc pracy, które zostały zlikwidowane w trakcie kryzysu. Ponadto zdaniem szefa FED kłopoty z rosnącym zadłużeniem państw europejskich nie powinny mieć większego wpływu na amerykańską gospodarkę.

Na dwie godziny przed zakończeniem sesji nastroje wśród inwestorów zaczęły się pogarszać. Zbiegło się to z opublikowaniem Beżowej Księgi, raportu przygotowywanego przez dwanaście regionalnych Banków Rezerwy Federalnej, który opisuję kondycję w poszczególnych regionach Stanów Zjednoczonych. Według autorów raportu poprawia się sytuacja gospodarcza w każdym z regionów, ale tempo poprawy _ skromne _.

Tym co jednak w największym stopniu wpłynęło na spadkowe zakończenie sesji w USA była największa od 1980 roku przecena akcji BP. Akcjonariusze giganta naftowego stracili wczoraj prawie 16 procent w następstwie obaw, że spółka zaprzestanie wypłaty dywidendy oraz będzie zmuszona do szukania ochrony przed bankructwem.

W następstwie tego mocno na wartości traciły też inne spółki paliwowe. Akcje Anadarko Petroleum, która również wydobywa ropę naftową w Zatoce Meksykańskiej, straciły prawie 19 procent. Natomiast akcje ExxonMobil, największego na świecie koncernu paliwowego potaniały o dwa procent.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)