Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wall Street wciąż nie wybrało kierunku

0
Podziel się:

Wartość indeksu Chicago PMI była lepszy od oczekiwań, ale inwestorzy się wahali.

Wall Street wciąż nie wybrało kierunku
(Kentannenbaum/Dreamstime)

Z istotnych danych makro wczoraj opublikowano jedynie wartość indeksu Chicago PMI. Wynik był lepszy od oczekiwań jednak inwestorzy z Wall Street się wahali.

W trakcie sesji główne indeksy kilkukrotnie zmieniały kierunek. Ostatecznie jednak zwyciężyli kupujący, a S&P500, DJIA oraz technologiczny Nasdaq znalazły się odpowiednio 0,38, 0,34 oraz 0,29 proc. powyżej piątkowego zamknięcia.

Bardzo dobrze radziły sobie spółki z branży finansowej. Inwestorzy najwyraźniej przestali obawiać się tego, iż Dubaj może nie spłacić swoich zobowiązań. Najbardziej wzrosły akcje American Express (+2,42 proc.), Bank of America (2,46 proc.) oraz JP Morgan Chase, którego akcje zwyżkowały wczoraj o niemal 3 procent.

Najważniejszy opublikowany wskaźnik, Chicago PMI, obrazuje aktywność sektora przemysłowego w okolicach Chicago, który jest najbardziej uprzemysłowionym regionem w Stanach Zjednoczonych. W związku z tym, jest on często traktowany jako zapowiedź wskaźnika ISM dla przemysłu w USA, który opublikowany zostanie dziś o 16.00. Wczorajszy wynik na poziomie 56,1 jest lepszy zarówno od odczytu z ubiegłego miesiąca jak i od oczekiwań analityków (te wyniosły odpowiednio 54,2 i 53,2), co oznacza, że również dziś możemy spodziewać się dobrych informacji.

Być może inwestorzy nie zareagowali na lepsze od prognoz dane, ponieważ przestraszyli się niższych niż oczekiwano wyników sprzedaży w _ czarny piątek _. Sprzedaż detaliczna tego dnia co prawda wzrosła o 0,5 proc w stosunku do roku ubiegłego, jednak jest to najgorszy wynik od niemal 40 lat.

Dziś na sytuację na amerykańskim parkiecie powinny wpływać publikowane dane makro. Poza indeksem ISM dla przemysłu o 16:00 poznamy również wydatki na inwestycje budowlane oraz indeks podpisanych umów kupna domów. Rynek spodziewa się jego wzrostu na poziomie 0,6 proc, podczas gdy w ubiegłym miesiącu wskaźnik urósł o 6,1 procent.

Jeśli i tym razem informacje okażą się lepsze od oczekiwań to może w końcu przekonają one inwestorów do kupowania akcji. Jeśli nie to wart odnotowania w przypadku indeksu S&P500 jest poziom 1085 punktów. W jego okolicach jest umiejscowione krótkoterminowe wsparcie, którego przebicie może oznaczać większe spadki.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)