Wyniki roczne spółek z WIG20. Ranking największych firm 2015

Rok 2015 był fatalny dla największych polskich firm. Zyski spółek z WIG20 spadły z 20 mld do 9 mld zł. Rekordowe straty zanotowały KGHM i PGE. Najbardziej dochodowy biznes prowadził PKN Orlen. Niewiele gorzej spisywały się banki, które ciągle narzekają na niskie stopy procentowe. Ale najlepiej wypadł Cyfrowy Polsat. Grupa medialna Zygmunta Solorza w rok zwiększyła zyski aż czterokrotnie!

W tym tygodniu dobiegł końca sezon publikacji wyników spółek z warszawskiej giełdy. Największe firmy zgrupowane w indeksie WIG20 zaprezentowały już dane za ostatni kwartał 2015 roku, a część pokazała nawet raporty roczne. Portal money.pl postanowił sprawdzić, jak radzą sobie one w rosnącej ponad 3 proc. polskiej gospodarce.

Okazuje się, że okres ostatnich kilkunastu miesięcy był bardzo trudny dla czołowych polskich spółek. Ich łączne zyski spadły w 2015 roku o ponad połowę. Na czysto zarobiły niewiele ponad 9 mld zł. Rok wcześniej zgarnęły ponad dwa razy tyle -19,5 mld zł.

Na bardzo duży spadek wyników zapracowało przede wszystkim pięć spółek, w które zaangażowany jest Skarb Państwa: KGHM, PGE, Tauron, Enea i Lotos. Żadna z nich nie była w stanie zarobić nawet na pokrycie kosztów działalności i w efekcie zanotowały straty.

Największą stratę zanotował miedziowy gigant - 5 mld zł. Tak złego roku KGHM nie miał nigdy w historii. Wcześniej tylko trzykrotnie był na minusie. Po raz ostatni w 2002 roku. Wszystko przez blisko 25-proc. spadek cen miedzi, który zmniejszył wartość zagranicznych projektów spółki o ponad 6 mld zł.

Ponad 3 mld zł straciła też Polska Grupa Energetyczna. To podobnie jak w KGHM-ie rekord. Wszystko przez gigantyczne odpisy aktualizujące wartość aktywów. Wycena elektrowni Turów została skorygowana w dół o 5,1 mld zł, a kompleksu Bełchatów o 3,1 mld zł.

W piątce spółek ze stratami znaleźli się jeszcze dwaj przedstawiciele sektora energetycznego - Tauron (1,8 mld zł) i Enea (-399 mln zł). Jedynie Energa jest na plusie. Aż 840 mln zł zysku to skutek skutecznej dystrybucji, tzn. wzrostu zapotrzebowania na energię i wyższych przychodów z opłat przyłączeniowych.

Ostatnią spółką, która nie zarobiła ani złotówki, jest Lotos (263 mln zł straty). Paliwowy koncern nie wytrzymał presji spadających cen ropy naftowej. Pocieszeniem dla zarządu jest fakt, że rok wcześniej firma miała stratę ponad pięciokrotnie większą.

Jedyną spółką, która 2014 rok zakończyła na minusie był największy konkurent Lotosu, czyli PKN Orlen. Strata płockiego koncernu sięgała wtedy 6 mld zł. Kolejne 12 miesięcy było dużo lepsze. Chociaż nie udało się odrobić wszystkich strat, to zysk na poziomie 2,8 mld zł (wynik jednostki dominującej) okazuje się najlepszym wynikiem w WIG20.

Drugi najwyższy zysk zanotował w 2015 roku PKO Bank Polski. Zarobił na czysto 2,6 mld zł. Choć to na tle konkurentów (nie tylko z sektora) świetny wynik, to jednak jest o jedną piątą gorszy niż rok wcześniej. Ponad 600 mln zł mniejszy wynik bank zanotował z tytułu odsetek oraz opłat i prowizji. Nie bez znaczenia są tu rekordowo niskie stopy procentowe w Polsce oraz wyższe wpłaty banków na rzecz Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.

Pod presją znalazły się też wyniki Alior Banku i Pekao. Szczególnie końcówka roku w przypadku pierwszej instytucji była bardzo słaba. Na uwagę zasługuje za to znaczący wzrost liczby klientów Aliora. Na koniec 2015 roku było ich prawie 3 mln, czyli o 16 proc. więcej niż 12 miesięcy wcześniej. Za to Pekao chwali się w raporcie znaczącym wzrostem udzielanych kredytów - dla klientów detalicznych o 9,5 proc.

Nie wszystkie banki notują jednak spadki zysków. Mimo lekko gorszego wyniku odsetkowego, BZ WBK zarobił o 21 proc. więcej niż rok wcześniej. Kwota 2,32 mld zł to czwarty wynik w WIG20. Minimalnielepiej rok do roku spisał się też mBank.

Oprócz BZ WBK zyski rok do roku wyraźnie poprawiły jeszcze tylko dwie spółki. Eurocash - twórca takich marek sklepów, jak Delikatesy Centrum, Lewiatan czy Eurosklep - zarobił w 2015 roku 212 mln zł. Rok wcześniej miał zysk w wysokości 180 mln zł. Wynik zasługuje na pochwałę, tym bardziej, że przez cały ubiegły rok mieliśmy do czynienia ze spadkiem cen w sklepach - deflacja utrzymuje się od 20 miesięcy. Tymczasem sprzedaż grupy była aż o ponad 3 mld zł wyższa niż w 2014 roku.

Jednak zdecydowanym numerem jeden pod względem poprawy zysków jest Cyfrowy Polsat. Grupa medialna Zygmunta Solorza z roku na rok zwiększyła zyski aż czterokrotnie! W 2015 r. przekroczyły one 1,1 mld zł, podczas gdy poprzednio wyniosły tylko 292 mln zł.

Kilka dużych grup, takich jak odzieżowe LPP i CCC czy PZU i PGNiG, mimo wzrostu przychodów odnotowały spadek zysków. Największy polski dostawca gazu ucierpiał głównie przez spadające ceny surowców na światowych rynkach, które ograniczyły marże. Z kolei ubezpieczeniowy gigant w skutek złej koniunktury na rynkach finansowych musiał pogodzić się z prawie miliard złotych gorszym wynikiem z inwestycji oraz spadkiem rentowności podstawowej działalności ubezpieczeniowej.

Patrząc na statystyki największych spółek giełdowych, okazuje się, że jednymi z najmniej rentownych biznesów (rentowność rozumiana jako stosunek zysku do przychodu) są te prowadzone przez telekomunikacyjny Orange i informatyczną grupę Asseco Poland. Ich rentowność w 2015 roku wyniosła odpowiednio 2 i 5 proc. Orange zarobił "na czysto" 254 mln zł przy prawie 12 mld zł sprzedaży, a Asseco 365 mln zł przy ponad 7 mld zł przychodów.

Bardzo duży spadek zysków spółek z WIG20 nie pozostał bez wpływu na nastroje na giełdzie. Wielu inwestorów wyprzedawało w ubiegłym roku akcje. Jednak kurs indeksu obniżył się w mniejszym stopniu niż zyski. To może sugerować, że giełdowi gracze wierzą, że kolejny rok będzie dużo lepszy. Ostatnie tygodnie pokazują, że nie brakuje optymistów na rynku.