Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Adam Glapiński o spadającej inflacji bazowej. "Bardzo pozytywny sygnał"

110
Podziel się:

- Zbyt szybki spadek inflacji musiałby się wiązać z wysokimi kosztami gospodarczymi, w tym z silnym wzrostem bezrobocia - mówił w środę w Sejmie prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Dodał, że NBP ma w tej chwili 263,4 tony złota.

Adam Glapiński o spadającej inflacji bazowej. "Bardzo pozytywny sygnał"
Adam Glapiński o spadającej inflacji bazowej. "Bardzo pozytywny sygnał" (Twitter, Sejm RP)

Adam Glapiński mówił podczas środowego wystąpienia w Sejmie, że od trzech miesięcy poziom cen w Polsce stoi. - Oznacza to, że od szczytu z lutego inflacja spadła już o siedem punktów procentowych - zaznaczył.

Przypomnijmy - inflacja w czerwcu 2023 r. wyniosła 11,5 proc. porównując rok do roku, podczas gdy w lutym sięgała 18,4 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Obniżka stóp procentowych. Ekonomistka przewiduje ruch NBP

Inflacja w granicach celu dopiero za dwa lata

Prezes NBP zwrócił też uwagę, że obniża się inflacja bazowa. - Spadek inflacji wynika zatem nie tylko z niższej dynamiki cen energii i żywności, ale dotyczy tych pozostałych kategorii towarów i usług. Jest to bardzo pozytywny sygnał wskazujący na utrwalanie się procesu dezinflacji w Polsce - skomentował. Ocenił, że w kolejnych kwartałach inflacja powinna się dalej obniżać, "a zgodnie z lipcową projekcją NBP w drugiej połowie 2025 r. będzie zgodna z celem inflacyjnym NBP". Ten cel to 2,5 proc. z dopuszczalnym odchyleniem o jeden punkt procentowy w górę lub w dół.

Jak tłumaczył, spadek inflacji będzie wynikał z wygaszania skutków pandemii i rosyjskiej inwazji na Ukrainę i spadku inflacji za granicą. - Obniżaniu inflacji sprzyja także obserwowana w ostatnich miesiącach wyraźna aprecjacja złotego - dodał. Jak stwierdził, "tempo obniżania się inflacji do celu jest i będzie stopniowe".

Według szefa NBP "zbyt szybki spadek do celu inflacyjnego musiałby się wiązać z wysokimi kosztami gospodarczymi, w tym z silnym wzrostem bezrobocia". Dlatego też polityka pieniężna musi reagować elastycznie na wstrząsy dotykające gospodarkę. Według niego aktywność gospodarcza w Polsce pozostanie umiarkowana, "co będzie sprzyjać dalszemu spadkowi inflacji".

Przypomnijmy, po ostatnim posiedzeniu RPP Adam Glapiński zapowiedział, że to koniec cyklu podwyżek stóp procentowych. Pierwsza obniżka może natomiast nastąpić już we wrześniu.

Takie rezerwy ma NBP

Podczas środowego wystąpienia w sejmie Adam Glapiński wskazał na wzrost rezerw walutowych NBP, w tym złotowych do poziomu prawie 10 proc. rezerw. Jak poinformował, obecnie rezerwy NBP wynoszą 156,5 mld euro, z tego złoto stanowi 9,4 proc. oficjalnych aktywów rezerwowych. - Posiadamy 263,4 tony złota - podliczył.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(110)
Jacek-3
10 miesięcy temu
263,4 tony złota, z czego 260 ton zdeponowano w Toruniu. ;-)
Reden
10 miesięcy temu
Złota się do garnka nie włoży i się nim nie nakarmi.
Oddajcie wład...
10 miesięcy temu
Czyli złota jest mniej niż było w 2014 r., ciekawe ? Czy to też „Cud” PiS, PiSCud
Asd
10 miesięcy temu
To pozytywna informacja, ale totalna opozycja rżnie totalnego głupa mówiąc co innego dlatego ma niskie sondaże.
AuAu
10 miesięcy temu
Król Midas też miał ful złota i jak skończył.
...
Następna strona