Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Apteka dla aptekarza 2.0. Nie będzie "zamykania aptek i wyższych cen leków"

5
Podziel się:

Naczelna Rada Aptekarska wyraża całkowite poparcie dla zmian przepisów, których celem jest zatrzymanie obchodzenia prawa regulującego funkcjonowanie aptek w Polsce - czytamy w oficjalnym oświadczeniu rady.

Apteka dla aptekarza 2.0. Nie będzie "zamykania aptek i wyższych cen leków"
Ustawa nie działa wstecz, nie skutkuje żadnymi wywłaszczeniami. Nie grozi podwyższaniem cen leków ani zamykaniem aptek - przekonuje Naczelna Rada Aptekarska (Getty Images, Marko Geber)

Działania podmiotów, które posługują się firmami słupami, spółkami zarejestrowanymi w rajach podatkowych, przejmujących strategiczny rynek, są zagrożeniem dla bezpieczeństwa lekowego polskich pacjentów - przekonuje Naczelna Rada Aptekarska

Apteka dla aptekarza 2.0. Rada stawia sprawę jasno

"Procedowana nowelizacja prawa farmaceutycznego jest niezbędna dla ochrony uczciwie funkcjonujących polskich przedsiębiorstw. Jednocześnie, sprzeciwiamy się manipulacjom, szerzonym przez szereg organizacji jakoby stwarzała ona jakiekolwiek ryzyko dla legalnie działających podmiotów" - dodaje Rada.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rząd porzucił pomysł referendum? Rzecznik stanowczo dementuje

I przekonuje, że "ustawa nie działa wstecz, nie skutkuje żadnymi wywłaszczeniami. Nie grozi podwyższaniem cen leków ani zamykaniem aptek".

"Głos środowiska farmaceutów, w tym aptekarzy, jest jednoznaczny. To ostatnia chwila na zatrzymanie omijania prawa przez wielki kapitał, który odbywa się kosztem pacjentów, wydatków na ochronę zdrowia, polskiej gospodarki oraz rodzimych przedsiębiorców. Nowelizacja ustawy prawo farmaceutyczne jest niezbędna dla zachowania bezpieczeństwa lekowego polskich pacjentów" - przekonuje na Twitterze Marcin Repelewicz, prezes Dolnośląskiej Rady Aptekarskiej.

Jak tłumaczyliśmy na money.pl - w poprawce dotyczącej aptek chodzi o uszczelnienie zasady "Apteka dla aptekarza" (AdA) i przepisy wprowadzone w 2017 r., które miały zapobiegać przejmowaniu aptek przez sieci. Nową aptekę może prowadzić tylko farmaceuta, lub farmaceuci. Jeden podmiot może mieć do czterech aptek w całym kraju. Nie dotyczy to już działających sieci mających pięć i więcej placówek - takich małych i średnich przedsiębiorstw rodzinnych jest w Polsce najwięcej (321).

Za złamanie nowych przepisów aptekarze mogą otrzymać od 50 tys. zł do nawet 5 mln zł kary.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
Bartłomiej
10 miesięcy temu
Pracuję jako technik farmaceutyczny. To trudna i odpowiedzialna praca, ale bardzo ją lubię. Kończyłem Studium Pracowników Medycznych i Społecznych na kierunku o tej samej nazwie, jaką się obecnie tytułuje. Bardzo polecam.
gfdgfd
10 miesięcy temu
W Niemczech tylko farmaceuta moze miec apteke i to maksymalnie 3. Dzieki temu maja olbczymia konkurencje i kazdego stac na leki. A u nas zagraniczne apteki transferuja kase z PL na Zachod.
ane
10 miesięcy temu
Już widzę ten wzrost cen... mam aptekę prowadzoną przez aptekarzy na osiedlu...kupuje tam tylko kiedy jestem całkowicie zmuszona.. ceny w stosunku do siecówki 300% drożej ..
Farmaceuta
10 miesięcy temu
Jestem ciekaw czy sieci już przekupiły totalną opozycję w senacie przeciwko prawdziwym polskim apteką Wyjdzie w głosowaniu
stary
10 miesięcy temu
zapomnieli napisać że jeszcze jedna apteka nie może być w okolicy innej bo przecież działało by prawo konkurencji. Co do zasady zgoda..ze powinniśmy chronić nasz rynek ale jest też coś takiego jak swoboda gospodarcza ( ktoś zaradny nie musi być farmaceutą żeby mieć kilka aptek, on ma się znać na biznesie.On zatrudnia ludzi ). Tu problem jest inny, spółki córki są w Polsce zarejestrowane, a właściciel w raju podatkowym ma główną siedzibę...np na Cyprze. Na giełdzie też są takie spółki. Nie zapominajmy o moich ulubiony "fajkach" "camelach" gdzie firma "produkuje" je w szwajcarii lub bułgarii...( a prawa jest taka że tam płacą podatki nie u nas )-