Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Oktawian Góral
|

Chcą czasu i pieniędzy. Co dalej z polskimi polimerami?

207
Podziel się:

Główny wykonawca projektu Polimery Police - Hyundai Engineering Co chce więcej pieniędzy oraz dodatkowego czasu na wykonanie zlecenia. Zdaniem koreańskiej firmy za opóźnienia oraz wzrost kosztów winę ponosi pandemia koronawirusa.

Chcą czasu i pieniędzy. Co dalej z polskimi polimerami?
Polimery Police. Główny wykonawca chce więcej pieniędzy, a także zmian w harmonogramie. (Grupa Azoty)

Hyundai Engineering Co przesłał do grupy Azoty propozycję zmian w umowie dotyczącej projektu Polimery Police. Wykonawca chce więcej czasu i pieniędzy na wykonanie zlecenia. Jak wskazano w komunikacie Grupy Azoty, chodzi o dodatkowe 127,4 mln euro oraz wydłużenie harmonogramu o 181 dni.

Zobacz także: Budżet na 2022 niedoszacowany? Wszystko przez "podatek zdrowotny"

Jak przekazuje wykonawca, powodem zmian jest trwająca pandemia COVID-19. Ma mieć ona - zdaniem Hyundaia - znaczący wpływ na koszta oraz terminowość inwestycji w Policach. Aktualnie polska spółka analizuje zasadność wniosku - czytamy w komunikacie.

Nie pierwszy raz

Co ciekawe, nie są to pierwsze żądania pieniędzy i czasu wysunięte przez koreańską firmę. W październiku ubiegłego roku Azoty i Hyundai podpisały aneks do umowy, który zwiększał finansowanie dla wykonawcy o 33,2 mln euro oraz wydłużał realizację projektu o 90 dni.

Co to właściwie jest?

Czym są w zasadzie Polimery Polkowice? Ta inwestycja ma za zadanie zbudować w Polsce instalację odwodorowienia propanu, stworzyć infrastrukturę logistyczną wraz z portem przeładunkowo-magazynowym - czyli terminalem gazowym oraz postawić instalację do produkcji polipropylenu.

Pod Szczecinem, gdzie powstaje inwestycja, wyrosło prawdziwe "koreańskie zagłębie". Jak informują osoby zaangażowane w budowę, na terenie województwa zachodniopomorskiego może mieszkać nawet 3 tysiące Koreańczyków. Nie dziwi więc, że na tym terenie pojawiają się kierowane do nich reklamy w języku koreańskim.

Dzięki nowej fabryce w Policach Polska ma się stać jednym z czołowych producentów polipropylenu w Europie. Materiał ten jest stosowany w wielu gałęziach przemysłu - używa się go m.in. do produkcji opakowań produktów spożywczych, sprzętu medycznego, kabli, ale i części samochodowych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(207)
pirat
2 lata temu
Jednak widze ze niektorzy sie martwia, ze nie bedzie komu szparagow zbierac i nie beda juz Polacy polipropylenu od Niemcow kupowac.
Miodek
3 lata temu
Poprawcie błąd. Fabryka powstaje w Policach woj. zachodniopomorskie, a nie w Polkowicach.
TusQ
3 lata temu
PO co budować cokolwiek w Polsce jak jest to wszystko w Niemczech. Najlepiej to kraść, oszukiwać słabszych, likwidować co polskie. LOT, stocznie, kopalnie, rafinerie, zakłady przemysłowe i nakładać kary na Polskę bo my qrna nie rzadzimy.
Apel do NIK
3 lata temu
Tam już niezła kasa pod stołem idzie ;) Panie Banaś - do roboty !!! Celowe z premedytacją zaniżanie ceny w przetargu a później z góry założone protokoły i wnioski zmian i ceny i terminów ! To się dzieje żywcem na Naszych oczach.
ojoj
3 lata temu
Jak dobrze ze nie place podatkow Polsce. Tak wogole slyszalem ze przy budowie robia wiekszosc pracownicy z korei, niby bardziej sie ich oplaca sprowadzic z drugiego konca swiata niz zatrudnic polakow, i jaki my wtym interes mamy jak nie ma pracy dla polakow w Polsce.I jeszcze kasy im malo ,mi sie wydawalo ze jak firma ktora nie wyrabia z bodowa na czas placi kary tak bylo z autostradami, a ci chca wiecej kasy z podatkow oczywiscie a skad, to jeszcze wiecej czasu.Czegos tu nie lape tak sie chyba nigdzie na swiecie nie dzieje tylko w Pl.
...
Następna strona