Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mateusz Madejski
Mateusz Madejski
|

Inflacja najwyższa od 20 lat. Ale czy ceny mamy już jak w Niemczech? Sprawdzamy w trzech sieciach

181
Podziel się:

Ceny w Polsce są coraz bardziej "zachodnie". Czy jednak naprawdę za zakupy płacimy tyle, co Niemcy lub nawet więcej? Wybraliśmy się na zakupy do sklepów trzech sieci po obu stronach granicy i kupiliśmy podobne produkty. Oto co wynika z naszych paragonów.

Inflacja najwyższa od 20 lat. Ale czy ceny mamy już jak w Niemczech? Sprawdzamy w trzech sieciach
Zakupy w Niemczech są ciągle znacznie droższe niż w Polsce (WP, Mateusz Madejski)

Ceny w sierpniu były średnio o 5,4 proc. wyższe niż rok temu. Tak wysokiej inflacji nie było od dwóch dekad, a Polacy coraz częściej mają wrażenie, że za zakupy płacą tyle, ile mieszkańcy znacznie zamożniejszych krajów, chociażby Niemiec.

Na ile tak jednak jest w rzeczywistości? Postanowiliśmy zrobić zakupy w sześciu sklepach. Najpierw odwiedziliśmy markety sieci Kaufland, Lidl oraz Netto w Polsce, a potem poszliśmy do sklepów tych samych sieci w Niemczech.

Wzięliśmy pod uwagę te właśnie sieci, bo one mają swoje punkty po obu stronach granicy - inaczej niż na przykład Biedronka czy Auchan, których w Niemczech nie ma. Polskie sklepy odwiedziliśmy w Szczecinie, a te niemieckie w miejscowościach Löcknitz oraz Pasewalk.

Zobacz także: Inflacja najwyższa od lat. Balcerowicz ostro komentuje tłumaczenie wiceministra

W każdym sklepie kupiliśmy sześć podstawowych produktów - mleko, wodę mineralną, jogurt, sok jabłkowy, bułkę oraz opakowanie 10 jaj. Wybierając w sklepach artykuły, stosowaliśmy prostą zasadę - wszędzie kupujemy najtańsze produkty z tej listy.

Najtańszy w Polsce okazał się Lidl. Za wszystkie sześć artykułów zapłaciliśmy 12,64 zł. Nieco droższy okazał się Kaufland (13,40 zł), a najdroższa była sieć Netto (14,34 zł).

Ceny w Niemczech okazały się zdecydowanie wyższe. Najtaniej było w Kauflandzie - tam za sześć artykułów zapłaciliśmy 4,41 euro, a więc niecałe 20 zł. W Lidlu zakupy kosztowały w przeliczeniu 22,32 zł. Podobnie jak w Polsce, w Niemczech najdroższy okazał się market Netto - zakupy kosztowały równowartość niecałych 25 zł.

Różnica pomiędzy najtańszymi zakupami w Niemczech (czyli tymi z sieci Kaufland) a najtańszą siecią w Polsce wyniosła dokładnie 7,24 zł.

Polska bułka dwa razy tańsza niż niemiecka

Jak różnią się ceny konkretnych artykułów? Weźmy bułkę. W niemieckim Kauflandzie i Netto kosztowała 15 centów, a więc ok. 68 groszy. Tymczasem w polskim Lidlu bułkę można dostać za 29 groszy. Również o kilka złotych tańsze są w Polsce np. jajka.

Najtańsza woda mineralna kosztuje natomiast w polskim Lidlu niecałe 70 groszy. Tu różnica jest już mniejsza, bo w niemieckim Kauflandzie kupimy ją za 19 centów, a więc 86 groszy.

Nie znaleźliśmy zresztą żadnych artykułów, które w Polsce byłyby droższe niż w Niemczech.

A co z cenami benzyny? Polacy od dawna narzekają, że tankowanie ich kosztuje coraz więcej. W pobliżu przejścia granicznego w Lubieszynie, czyli po polskiej stronie, można zatankować benzynę 95 na stacji BP za 5,79 zł za litr. Diesel kosztuje 5,59 zł. W niemieckim Pasewalku benzyna 95 kosztuje natomiast równowartość 7,26 zł za litr, a diesel - niecałe 6 zł.

Podobnie jak Polska, Niemcy również zmagają się z wysoką inflacją, co jest jednym z powodów, dlaczego ceny za naszą zachodnią granicą pozostają zdecydowanie wyższe. W sierpniu w Niemczech ceny wzrosły o 3,9 proc. - a to najwięcej od niemal 30 lat.

Cytowany przez dziennik "Handelsblatt" Carsten Brzeski, ekonomista banku ING, spodziewa się, że w przyszłym roku ceny w Niemczech tak bardzo już rosnąć nie będą, ale inflacja i tak "raczej nie spadnie poniżej 2 proc.". Wysoka inflacja tłumaczona jest m.in. pandemią koronawirusa oraz problemami logistycznymi w transporcie towarów z Azji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(181)
wojteek
2 lata temu
Takie porównywanie bez uwzględnienia chociażby średnich płac u nas i w Niemczech to nie ma najmniejszego sensu.Może tak wyliczyć ile tego mleka ,jaj bułek za pensję kupi Niemiec a ile Polak .Nie mówię już o paliwie.
baca
3 lata temu
autor to chyba minister ? inaczej nie da się tej głupoty wytłumaczyć ...
obserwator
3 lata temu
Ile przeciętny Polak pracuje na m2 mieszkania w Polsce oraz jaki procent pensji wydaje na opłaty za mieszkanie i PODSTAWOWE zakupy spożywcze? To tyle apropos porównania życia w cywilizowanym kraju i Polandii. 90% społeczeństwa nie stać na wyjście do teatru albo restauracji chociaż raz w miesiącu. To jest niewolnictwo jak w Stanach za czasów kolonialnych, choć nie wykluczam, że niewolnicy w Stanach byli lepiej karmieni.
dar
3 lata temu
to jest głupie takie porównywanie. Trochę zjeżdziłem Europy no i w PL jest najtaniej ... chodzi o życie totalnie. Jeszcze można porównywać zarobki itd. ALe dla kogoś kto zarabia w miare nieźle to w Polsce jednak jest najkorzystniej.
mareczek
3 lata temu
Kto normalny przelicza ceny z euro na pln... nikt kto mieszka w Niemczech nie płaci w złotówkach i odwrotnie. Prosty przykład na podanej cenie wody mineralnej Niemiec który zarobi 2000 euro może kupić 10526 butelek wody, a Polak w Polsce za 2000zł tylko 2857 butelek, bo cena w Niemczech jest prawie 4 razy niższa. To jest realne odzwierciedlenie poziomu życia, że w Niemczech prawie wszystko jest 2-4 razy tańsze.
...
Następna strona