Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|
aktualizacja

Orlen na zakupach. "Silniejszy wpływ na media"

27
Podziel się:

Orlen chce odkupić od PZU i Aliora akcje Ruchu - informuje "Puls Biznesu". W ten sposób paliwowy potentat kontrolowałby w całości spółkę m.in. zajmującą się dystrybucją prasy. - Orlen mógłby wywierać silniejszy wpływ na media. Ze stacji Orlenu zniknęły już przecież niektóre tytuły gazet - mówi jeden z ekspertów.

Orlen na zakupach. "Silniejszy wpływ na media"
Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek (East News, Piotr Molecki)

Według informacji "PB" Orlen w grudniu "szykował się" do transakcji związanej z odkupieniem akcji Ruchu od Aliora (6 proc.), PZU (14,5 proc.) i PZU Życie (14,5 proc.). Orlen posiada już 65 proc. akcji Ruchu i wtedy kontrolowałby całość.

W listopadzie 2020 r. Daniel Obajtek pisał na ówczesnym Twitterze, że "to otwiera nowe możliwości biznesowe".

Sam Ruch w 2022 r. zanotował ponad 86 mln zł straty netto i "zanotował spadek wpływów sprzedażowych" - napisały Wirtualne Media na początku 2023 r. Z drugiej strony skoczyły wpływy z usług kurierskich.

"Utrzymywanie przy życiu trupa"

Zarówno Orlen, jak i PZU nie komentują doniesień "Pulsu Biznesu". W opinii Krzysztofa Pado analityka DM BDM, Orlen nie podaje wielu informacji na temat Ruchu i jego działalności.

Bez wątpienia Ruch mierzy się z dużą konkurencją ze strony Żabki, a sieć kiosków nie działa już tak jak kiedyś. Przypuszczam, że Orlen szukał pomysłu na ten biznes. Posiadanie 100 proc. akcji na pewno ułatwia podejmowanie decyzji korporacyjnych, np. o sprzedaży, podziale czy nawet likwidacji spółki - ocenił Pado.

Inny z analityków, który zastrzegł anonimowość, podkreślił, że "przejęcie Ruchu było wpisane w politykę poprzedniego rządu zachowywania lub reanimowania polskich marek mimo wysokich kosztów takiej strategii". - Utrzymywanie przy życiu trupa, jakim już kilka lat temu był Ruch, miało sens piarowy, ale z punktu widzenia biznesowego to zupełnie się nie spina. Kupując Polska Press, Orlen przejął kontrolę nad lokalnymi gazetami, a mając 100 proc. udziałów w spółce dystrybucyjnej, mógłby prowadzić własną politykę kadrową i wywierać silniejszy wpływ na media. Ze stacji Orlenu zniknęły już przecież niektóre tytuły gazet - dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(27)
Klawisz
4 miesiące temu
Orlen nie szukal zadnego pomyslu na biznes, chodzilo tylko o rozpowszechnainie PIS propagandy, koszty niewazne, frajerzy zaplaca na stacjach. Dlatego tez przejeli wszelkie wydawnictwa lokalne, w tym samym celu.
Oko
4 miesiące temu
W polityce afery są tylko wtedy kiedy ujrzą światło dzienne i wyjdzie na jaw przez media ,myślę że przez ostatnie lata było ich najwięcej w całej historii włącznie z kościołem i k.wojtyla na czele
Precz z PiS!
4 miesiące temu
To są ci PiSowscy ,,obrońcy" wolności mediów. Chcieli zmonopolizować wszystkie media pod swoją, partyjną łapą Orlenu. Kaczor, to demon zła.
SOLON
4 miesiące temu
trwa spotęgowany atak - NA WSZYSTKO - POrażonej KOalicji, która jako taka przejęła ster rządzenia i teraz, wszelkimi sposobami, usiłuje wcisnąć Narodowi zasady swojej PRAWORZĄDNOŚCI... pożal się Boże! A, ja pytam: co ta MAFIA zrobiła w kwestii nierozliczonych, złodziejskich afer jakie miały miejsce podczas jej... nieRZĄDU?! Ten temat nie może być tabu, zważywszy, że ich kadencja skutkowała także działalnością "seryjnego, piątkowego samobójcy"...Papały, Petelickiego, Leppera, że nie wspomnę o Jolancie Brzeskiej...
Grubo!! Grubo...
4 miesiące temu
Ale numer!!
...
Następna strona