Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Miskiewicz
|

Tusk powiedział prawdę. Przez pomyłkę

0
Podziel się:

O tym, do czego niechcący przyznał się szef rządu pisze Maciej Miskiewicz.

Tusk powiedział prawdę. Przez pomyłkę

- T_ ak, jestem omylnym człowiekiem - _ wyznał z rozbrajającą szczerością, dokonujący przeglądu rządowych kadr Donald Tusk. Wygląda na to, że ta cecha charakteru premiera wyjątkowo często daje o sobie znać, gdy w grę wchodzi obsada stołka szefa resortu sportu i turystyki.

Oficjalnie Tusk wciąż prezentuje niezachwianą wiarę w to, że Joanna Mucha jest właściwą osobą na właściwym miejscu. Jednak, choć nie jestem specem od mowy ciała, to jak na moje oko - w czasie, gdy minister sportu wymieniała drużyny, które jutro zmierzą się w meczu otwarcia Stadionu Narodowego - na twarzy premiera malował się strach przed kolejną, kuriozalną wpadką.

Tusk mógł po chwili odetchnąć i - jak prawdziwy dżentelmen - wytykać oponentom minister szowinizm i chamstwo. Podkreślać, że nie akceptuje _ polowania na Muchę _ i apelować o wyrozumiałość: _ Nie każdy kto debiutuje i ma pecha, że jest kobietą w polskiej polityce, zasługuje na takie lanie. _

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/33/130593.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wywiady/artykul/mucha;to;szalenstwo;tuska,111,0,1034351.html) *Mucha to szaleństwo Tuska * Elżbieta Jakubiak uważa, że minister sportu nie jest w stanie nic zrobić.

W swojej obrończej tyradzie premier poszedł o krok dalej. Niedwuznacznie sugerował, że za wpadki z budową stadionów i taki, a nie inny kształt umów z menedżerami ze spółek odpowiedzialnych za organizację Euro 2012, odpowiedzialność ponoszą poprzednicy Muchy. Czytaj: Adam Giersz i Mirosław Drzewiecki.

Tak się składa, że nie są to opozycyjni politycy, na których dziś można wylać wiadro pomyj za nieudolność i niekompetencję. To ludzie z drużyny Tuska.

Dlatego też nie dziwi, że ta kompromitująca spychologia była dość stonowana. Bo tak naprawdę - choć nie tak bezpośrednio jak w sprawie ACTA - menedżer platformerskiej drużyny przyznał się do tego, że niektórzy zawodnicy nigdy nie powinni grać w pierwszym składzie. De facto przyznał, że tolerował na czele resortu, ludzi którzy nie potrafili dopilnować priorytetowego projektu.

W tych zapewne niełatwych dniach są jeszcze dwie dobre wiadomości dla pani minister. Premier - zapewne świadom przepaści w umiejętnościach, jaka dzieli Cristiano Ronaldo i jego kolegów z drużyny, a piłkarzopodobnych podopiecznych rodzimej myśli szkoleniowej - zapobiegawczo podkreśla, że Joanna Mucha ma ograniczony wpływ na to jak prezentują się kopacze z orzełkiem na piersi. Nawet ewentualne, srogie lanie i powtórka z mundialowego 0:4 nie obciążą jej konta.

A organizacyjnych niedociągnięć - jeżeli takowe się pojawią - złośliwe media nie będą mogły wykorzystywać, by przypomnieć o nich w pierwszą rocznicę meczu otwarcia stadionu. Ktoś nieźle to sobie wykombinował. No, bo 29 luty będzie najwcześniej za cztery lata.

Czytaj rozmowy Money.pl
Drzewiecki: Ależ to nie ja odpowiadam za premię Kaplera! Były minister sportu komentuje zamieszanie wokół budowy Stadionu Narodowego.
Ujawnia, za co Joanna Mucha powinna odpowiedzieć Poseł PO tłumaczy też, dlaczego Rafałowi Kaplerowi nie należy się premia.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)