Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Najmniej i najbardziej oblegane kierunki na uczelniach niepublicznych

38
Podziel się:

Studenci coraz częściej wybierają naukę w języku angielskim. Eksperci przyznają: Mamy prawdziwy boom.

Najmniej i najbardziej oblegane kierunki na uczelniach niepublicznych.
Najmniej i najbardziej oblegane kierunki na uczelniach niepublicznych. (East News, Bartosz Krupa/East News)

Z oferty edukacyjnej Uczelni Łazarskiego kandydaci rzadziej wybierali stosunki międzynarodowe w języku polskim. Studiowanie na tym kierunku cieszyło się też mniejszym zainteresowaniem na Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego.

Z kolei na Akademii WSB ten fakultet był w gronie najbardziej obleganych. Natomiast na Akademii Leona Koźmińskiego najwięcej chętnych przyciągnęło zarządzanie, zwłaszcza wykładane w języku angielskim. W przypadku Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych najpopularniejsza pozostała informatyka.

Mniejsza konkurencja

Znamy kierunki studiów, które na uczelniach niepublicznych cieszyły się najmniejszym i największym zainteresowaniem wśród kandydatów. Analitycy serwisu agencyjnego MondayNews pozyskali dane dotyczące rekrutacji na rok akademicki 2019/2020. I zestawili je z sytuacją, która miała miejsce 12 miesięcy wcześniej.

– Uczelnie niepubliczne wykonują krok do przodu, rozwijając programy nauczania. Kluczowe jest dopasowanie ich do panujących trendów i sytuacji na rynku pracy, który bardzo się zdynamizował. Przybywa firm zagranicznych, powstaje coraz więcej stanowisk w korporacjach. To przekłada się również na popularność poszczególnych kierunków studiów – mówi dr Piotr Hańczyc, ekspert w dziedzinie szkolnictwa wyższego z Instytutu Sobieskiego.

Zobacz także: Obejrzyj też: Handel i transport w dołku. "To sygnał, że idzie spowolnienie"

W tym roku na Uczelni Łazarskiego było mniejsze zainteresowanie studiowaniem stosunków międzynarodowych po polsku. Z kolei ten kierunek w języku angielskim cieszył się popularnością. Natomiast na Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego zmniejszyła się liczba chętnych na studia z zakresu bezpieczeństwa, dziennikarstwa i stosunków międzynarodowych. Ostatnio w Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych najmniej osób wzięło udział w rekrutacji na architekturę wnętrz. Powtórzyła się więc sytuacja z poprzedniego roku akademickiego.

– Tak jak w ubiegłym roku, najmniejszym zainteresowaniem cieszy się filologia hiszpańska. To niszowy, ale bardzo wyjątkowy kierunek, dlatego decydujemy się na jego kontynuację. W poprzednich latach wśród mniej popularnych były też takie fakultety, jak dziennikarstwo i komunikacja społeczna oraz architektura. Jednak w tym roku, dzięki wprowadzeniu profilu praktycznego na tych kierunkach, to się zdecydowanie zmieniło na plus – ocenia Anna Jaglińska-Prawdzik z Grupy Uczelni Vistula.

Z kolei osoby ubiegające się o indeks Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu rzadziej wybierają kierunki prowadzone całkowicie w języku angielskim. Liczba takich kandydatów rośnie systematycznie z roku na rok, ale dość powoli. Natomiast w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie najmniejszym zainteresowaniem w rekrutacji na rok 2019/2020 na studia I stopnia cieszyły się biznes turystyczny oraz fizjoterapia.

Rok wcześniej, oprócz biznesu turystycznego, najrzadziej była wybierana administracja, stąd też uczelnia podjęła decyzję o nieoferowaniu tych kierunków. W Kujawsko-Pomorskiej Szkole Wyższej w Bydgoszczy mniej kandydatów postawiło na kierunki techniczne. Ostatnio uczelnia ta nie odnotowała wzrostu na studiach ekonomicznych w porównaniu z rekrutacją 2018/2019.

– U nas socjologia notuje ostatnio trend mniejszego zainteresowania wśród kandydatów. Podobnie sytuacja wyglądała w poprzednim roku akademickim, kiedy liczba chętnych była trochę niższa niż nasze oczekiwania – zaznacza dr Marcin Lis, prorektor ds. studenckich i współpracy z otoczeniem z Akademii WSB.

Natomiast w Wyższej Szkole Zarządzania i Administracji w Opolu najmniejszą popularnością cieszyła się administracja, a w Akademii Humanistyczno-Ekonomiczna w Łodzi – inżynieria materiałowa. Tak samo było rok wcześniej. Kandydaci zgłaszający się do Wyższej Szkoły Ekonomiczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej najrzadziej wybierali pracę socjalną i filologię niemiecką.

Natomiast kierunek sport i zdrowie nie został jeszcze uruchomiony. Wspomniana praca socjalna, obok geodezji i kartografii, była najmniej obleganym kierunkiem w ofercie Społecznej Akademii Nauk. Na tej uczelni podobnie sytuacja wyglądała rok wcześniej.

Bitwa o indeks

– U nas największym zainteresowaniem cieszy się zarządzanie, zwłaszcza nitka angielska. W drugiej kolejności są finanse i rachunkowość oraz 5-letnie magisterskie prawo. Ponadto wielu kandydatów przyciągają kierunki dofinansowane z Funduszy Europejskich, ze względu na atrakcyjne czesne np. studia magisterskie zarządzanie rozwojem przedsiębiorstwa i perspektywa właścicielska – informuje Ewa Barlik, rzecznik prasowy Akademii Leona Koźmińskiego.

Na Uczelni Łazarskiego najbardziej oblegane jest zarządzanie. Dalej można wymienić prawo, administrację i kierunek lekarski. W przypadku oferty edukacyjnej PJATK od lat najbardziej popularna jest informatyka. W Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego największym zainteresowaniem kandydatów cieszą się kierunki medyczne, psychologia, filologia angielska, informatyka i ekonometria. Sporo chętnych złożyło też dokumenty na studia w języku angielskim – management oraz film and tv production management. W Sopockiej Szkole Wyższej business&languages, ekonomia, finanse i rachunkowość, architektura oraz zarządzanie i inżynieria produkcji to najpopularniejsze kierunki.

– W Akademii Finansów i Biznesu Vistula najpopularniejsze kierunki to zarządzanie I stopnia, informatyka oraz finanse i rachunkowość tego samego stopnia. W Szkole Głównej Turystyki i Hotelarstwa Vistula niezmiennie liderem jest turystyka i rekreacja I stopnia. Tak samo było w poprzednich latach – podkreśla Anna Jaglińska-Prawdzik.

W SAN-ie od lat bardzo dużą popularnością cieszy się bezpieczeństwo narodowe, fizjoterapia czy zarządzanie. Ten ostatni z kierunków jest jednym z najchętniej wybieranych w WSEH. Pozostałe to administracja i filologia angielska. W przypadku AHE w Łodzi psychologia, pedagogika, grafika oraz informatyka zajmują czołowe miejsca. Zarówno w 2018, jak i w 2019 roku, największym zainteresowaniem z oferty WSIiZ w Rzeszowie cieszyły się grafika komputerowa i produkcja multimedialna, informatyka, a także kosmetologia. Sporo kandydatów chciało się też dostać na filologię angielską, logistykę oraz studia w języku angielskim, tj. Aviation Management, General Aviation i Programming.

– Najwięcej kandydatów zgłosiło się na stosunki międzynarodowe, ponieważ mamy mocną internacjonalizację. Bardzo duży wzrost nastąpił też na informatyce, co ma związek z tym, że zapewniamy certyfikowane kompetencje i różne narzędzia informatyczne. Zarządzanie i logistyka to też popularne kierunki – wylicza dr Lis.

Zarządzanie jest od lat najbardziej obleganym kierunkiem w Wyższej Szkole Bankowej w Gdańsku. Informatyka oraz finanse i rachunkowość, a także filologia również są w czołówce. Sporo osób postawiło też na tegoroczne nowości, w tym psychologię oraz multimedia i grafikę komputerową. Natomiast w WSB w Poznaniu najbardziej oblegane jest zarządzanie. Finanse i rachunkowość oraz psychologia w biznesie także cieszą się dużym zainteresowaniem.

Z kolei w Wyższej Szkole Ekonomii i Innowacji w Lublinie najchętniej składano dokumenty na pielęgniarstwo, bezpieczeństwo wewnętrzne, informatykę, psychologię, logistykę, rachunkowość i finanse, zarządzanie oraz studia dualne na czterech kierunkach w 100% finansowane z EFS.

– Największe zainteresowanie odnotowaliśmy na filologiach, przede wszystkim angielskiej i hiszpańskiej. Dodatkowo mając w swojej ofercie, jako jedyna uczelnia w Bydgoszczy, studia na kierunku prawo, widzimy zapotrzebowanie w tym obszarze – podkreśla Izabela Pochowska z biura promocji Kujawsko-Pomorskiej Szkoły Wyższej w Bydgoszczy.

W tegorocznej rekrutacji najpopularniejszym kierunkiem studiów w WSPiA Rzeszowskiej Szkole Wyższej była administracja połączona z zarządzaniem. Ten kierunek wybrało o 45 proc. więcej osób niż w ubiegłym roku. W SSW business&languages, ekonomia, finanse i rachunkowość, finanse i rachunkowość ACCA, architektura oraz zarządzanie i inżynieria produkcji należały do najbardziej obleganych kierunków. W przypadku WSZiA w Opolu najwięcej zgłoszeń dotyczyło zarządzania i pedagogiki, czyli tak jak w ubiegłym roku.

– Widzimy, że dany kierunek studiów jest na jednej uczelni oblegany, a na innej – cieszy się niewielkim zainteresowaniem. Decydują o tym różne czynniki, w tym niewątpliwie renoma uczelni i kadra. Najlepsi wykładowcy na pewno przyciągają grupę pasjonatów. Ponadto młodzi ludzie decydują się na naukę w języku angielskim. To daje spore możliwości na rynku pracy, nie tylko w wyuczonym zawodzie. Ukończenie takich studiów pozwala przypuszczać, że absolwent świetnie będzie sobie radził w komunikacji np. w dużych międzynarodowych firmach – podsumowuje ekspert z Instytutu Sobieskiego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
MondayNews
KOMENTARZE
(38)
Tam nie wroca
4 lata temu
To mafia ktora zgarnia kase od zagranicznych studentow z azji i afryki, nawet papier na zone im zalatwia o staly pobyt
Precz z angli...
4 lata temu
Czy to jeszcze Polska? Gdyby Polska była wolnym, niepodległym krajem to nie byłoby narzucania obcego języka i kultury. Precz z anglicyzacją.
Rehtór
4 lata temu
Dziś na studia się tylko CHODZI. Tytuły sa6za pieniądze
asoehtu
4 lata temu
"Specjalisci" od zarzadzania i marketingu... :)))) Hahahahahaha... Tylko nie wiedza, ze nie bedzie czym zarzadzac. Ale to ich problem. A marketing beda sobie mogli pouprawiac na straganie w Pcimiu Dolnym wciskajac ludziom "polska zdrowa zywnosc" :))))
ronnie78
4 lata temu
Ani pnstwowe uczelnie ani prywatne w Polsce nie oferuja poziomu nauczania nawet zblizonego do przecietnej w Stanach czy w wielu krajow starej unii. Brak kadr naukowych wywodzacych sie z prosperujacego bisnesu jest uderzajacy. Dwa to nagminne serwowanie wiedzy pubicznej dostepnej dzis dla kazdego, przy tym nieprzejrzysty program zajec i trzymane wszystko w tajemnicy - student musi wykazac sie sprytem i szybkoscia ( jak czlowiek pierwotny) tylko nie w tej dziedzinie co trzeba. Podyplomowki to juz jest prawdziwa gangsterka - nie ma zadnej wartosci w niemal kazdej dziedzinie - osoby na panstwowej jaumuznie (lekarze, prawnicy, aktorzy , i trudno nie wymienic kto jeszcze) dorabiajacy oferujac szkolenia konferencje i tzw. wszelka wiedze tajemna obiecana po wykupieniu kolejnego szkolenia za 500,1000, 2000 zl. Ci ktorzy na fundusze panstwowe sie nie zalapali tworza nic nie warte fundacje i gonia za dofinansowaniem z unii. Pytanie podstawowe : Jak sie czuje obywatel w kraju gdzie 5mln+ jest na garnuszku panstwowej kasy (lekarz, prawnik , architekt nieprzezyja z prywatnej praktyki) a drugie 5mln+ zebze organizujac szkolenia rowniez za fundusze z unii?
...
Następna strona