Rosnąca liczba nowych zachorowań i kolejne ogniska covid-19 mogą znacznie spowolnić powrotu gospodarki do poziomu sprzed pandemii - ocenił Goldman Sachs, którego raport przytacza Polska Agencja Prasowa. Jak podkreślają eksperci różne kraje w różnym tempie będą odbudować swoje gospodarki.
Zauważyli jednocześnie, że obecnie Europa jest lepiej przygotowana do walki z koronawirusem niż w marcu. "Mimo, że spadek PKB w strefie euro przekroczył 10 proc. i osiągnął 12,1 proc., to i tak był mniejszy, niż przewidywano" -pisze Goldman Sachs.
Skutkiem pandemii jest jednak rekordowy spadek PKB. Sytuacja jest trudniejsza w krajach południowych niż tzw. Północy I tak podczas gdy gospodarka Niemiec skurczyła się o 10,1 proc. to już w Hiszpanii aż o 18,5 proc.
Eksperci Goldman Sachs podkreślają, że ten podział północ-południe będzie również widoczny w tempie odbudowy gospodarki. Dlatego też Niemcy powrócą do pozycji sprzed pandemii w połowie 2021 r. niż np. Włochy, które mają na to szansę w końcu 2022 r., czy Hiszpania, która pozbiera się - według prognoz - nie wcześniej jak w połowie 2023 r. - wylicza PAP.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie