Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Gospodarczyk
|
aktualizacja

Pieniądze z KPO za dwa miesiące. Jak zareaguje gospodarka?

215
Podziel się:

W ciągu około dwóch miesięcy od decyzji kolegium komisarzy w przyszłym tygodniu do Polski trafią środki z pierwszego wniosku o płatność z KPO. Polska wnioskowała o 6,3 mld euro - poinformował wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko. Co to oznacza dla polskiej gospodarki?

Pieniądze z KPO za dwa miesiące. Jak zareaguje gospodarka?
Donald Tusk (PAP, Leszek Szymański)

Wiceszef MFiPR Jan Szyszko przekazał na konferencji prasowej, że po piątkowej decyzji o odblokowaniu środków europejskich, w przyszłym tygodniu kolegium komisarzy formalnie ją potwierdzi. - Od tego czasu spodziewamy się, że w ciągu około dwóch miesięcy te pieniądze z pierwszego wniosku o płatność z KPO trafią do Polski i zaczną już tutaj pracować - powiedział.

Minister: pieniądze z KPO za dwa miesiące

Chodzi o grudniowy wniosek o pierwszą płatność z KPO na 6,3 mld euro, czyli - jak podkreślił Szyszko - ok. 27 mld zł. - Jednocześnie mniej więcej w tym samym czasie, być może chwilę wcześniej spodziewamy się pierwszych środków z polityki spójności - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Co nas czeka w 2024 r.? Ekonomista wskazał najważniejsze wyzwanie

Wiceminister wyjaśnił, że w ramach pierwszego wniosku o płatność z KPO, środki europejskie trafią m.in. na finansowanie antysmogowego programu "Czyste Powietrze", na modernizację przejazdów kolejowych i transport kolejowy, a także na sprzęt dla nauczycieli.

KPO dla Polski. Co decyzja KE oznacza dla polskiej gospodarki?

Główny ekonomista PKO BP, Piotr Bujak, ocenił na platformie X, że odblokowania napływu do Polski środków unijnych oznacza m.in. szybszy wzrost gospodarczy i wsparcie dla notowań złotego.

"Implikacje odblokowania napływu do Polski dużego strumienia funduszy unijnych: mocniejsza aktywność inwestycyjna i szybszy wzrost gospodarczy, mocniejsza pozycja zewnętrzna gospodarki (większa nadwyżka rachunku obrotów bieżących i kapitałowych bilansu płatniczego) i wsparcie dla notowań złotego" - napisał ekonomista.

Bujak wskazał, że napływ środków będzie miał też niejednoznaczny wpływ na politykę fiskalną, pieniężną i perspektywy dla inflacji.

"Niejednoznaczny efekt dla finansów publicznych (mniej środków własnych na przeciętny projekt inwestycyjny, ale jednocześnie szansa na więcej projektów, a więc potrzeba większego łącznie wkładu krajowych środków); niejednoznaczny bilans dla perspektyw inflacji (przeważy efekt wzmocnienia popytu czy aprecjacji złotego?); niejednoznaczne wskazanie dla polityki pieniężnej" - napisał ekonomista.

W piątek przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała podczas konferencji w Warszawie, że na podstawie uruchomienia reformy, w następnym tygodniu kolegium komisarzy wyjdzie z dwoma decyzjami ws. funduszy europejskich, które teraz są zablokowane dla Polski. Decyzje te uwolnią do 137 mld euro dla Polski z Funduszu Odbudowy i funduszy spójności.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
fundusze unijne
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(215)
wyborca nowoc...
2 miesiące temu
proszę czytających-pieniądze z KPO są już oprocentowane , komisja europejska występując o kredyt nie wypłacając POLSCE musi spłacać z tych środków . Albo wypłaca krajom członkowskim albo płaci kary za nie wykorzystany kredyt. Pani Koleżanka pana Premiera Tuska Donalda nie robi łaski bo będzie musiała ponieść karę za nie gospodarność w Brukseli.
ototo
2 miesiące temu
nie kasuj
ototo
2 miesiące temu
a polacy ? to cupuja ? odsunela unia od wladzy pis bo byl nie wygodny a teraz wy zaplacicie po dwujnie bo to porzyczka na ktura juz polacy placili dawno nie majac tych piniendzy teraz śruba bedzie dokrecana by was udusic po malu
TW Bolek
2 miesiące temu
Z Zielonym Ładem zwrócimy kilkakrotnie więcej
Drzymala
2 miesiące temu
W końcu są odblokowane pieniądze z Polski do Niemiec, a tyle to trwało i tyle było o tym gadania aż po raz drugi von den Layen musiała się fatygować i podgrzewać atmosferę
...
Następna strona