Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Mateusz Madejski
|
aktualizacja

Pierwsza dama może dostać pensję jeszcze w tym roku. Inicjatywa Instytutu Praw Głuchych

166
Podziel się:

Pierwsza dama należy do najbardziej zapracowanych osób w kraju, więc powinna mieć stałą pensję. Tak uważa szef Stowarzyszenia Polski Instytut Praw Głuchych - i wysyła petycję do Kancelarii Premiera. Jeśli się uda, Agata Duda może dostać wypłatę jeszcze w tym roku.

Były już pomysły na zapewnienie pensji pierwszej damie. Inicjatorzy jednak się wycofywali
Były już pomysły na zapewnienie pensji pierwszej damie. Inicjatorzy jednak się wycofywali (Tomasz Jastrzebowski/REPORTER, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

- Pierwsza dama poświęciła się ogromnym obowiązkom wagi państwowej, pełniąc funkcję publiczną, tak jak każda osoba publiczna powinna mieć prawo do wynagrodzenia i oskładkowania ZUS od przychodu - tłumaczy zarząd stowarzyszenia.

Inicjatorem pomysłu jest Daniel Kowalski, dyrektor zarządzający Stowarzyszenia Polski Instytut Praw Głuchych. Pismo w sprawie pensji dla pierwszej damy najpierw trafiło do KPRM, ale potem zostało skierowane do Sejmu. O losach pomysłu mają ostatecznie zdecydować marszałkowie obu izb parlamentu.

Stowarzyszenie chce, by pomysł wszedł w życie możliwie szybko - nawet jeszcze w tym roku. - Nawet w 2019 roku przy uchwaleniu ustawy budżetowej na 2019 roku muszą znaleźć się środki finansowe na wynagrodzenie pierwszej damy - podkreślają inicjatorzy pomysłu.

Zobacz także: Projektantka Agaty Dudy o jej stylu: "Bardzo skrupulatnie przygotowuje sobie stylizacje". Zobacz wideo:

Pensja miałaby według tej propozycji być jednak wypłacana nie tylko obecnej pierwszej damie, czyli Agacie Kornhauser-Dudzie. Stowarzyszenie chce, by pieniądze trafiały też do Danuty Wałęsy, Jolanty Kwaśniewskiej oraz do Anny Komorowskiej.

Jakie więc wynagrodzenie powinno trafiać do żony prezydenta? Tego Polski Instytut Praw Głuchych nie precyzuje. Zaznacza, że o tym powinni zdecydować politycy.

Propozycja projektu ws. pensji dla żony prezydenta pojawiła się już w połowie 2016 roku. Według ówczesnej propozycji, pierwsza dama miałaby zarabiać maksymalnie 13 540 zł miesięcznie. PiS się jednak szybko wycofało z tego pomysłu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(166)
zbulwersowana
5 lata temu
Za co .Za lansowanie się od czasu do czasu. Jeżeli dać to tyle ile by zarobiła jako nauczyciel.
Ewa
5 lata temu
Czym ta kobieta pokazała Polsce, że jest zapracowana ? Milczeniem?! Kukla stojąca koło męża, nie pamiętam kiedy zabrała jakikolwiek głos w sprawie kobiet, dzieci?. Za co ma dostać wypłatę, za istnienie? Ja muszę pracować 24/7 ZUS, dzierżawa, VAT, nikt się nie pyta czy mam a wypłata?!
Ob. Wk
5 lata temu
Chyba cię pismaku pogieło, chyba największy nygus w kraju
Alik
5 lata temu
Dlaczego mamy jej płacić za wypelnianie garsonk obok Adriana?
Fifi
5 lata temu
Glusi nie uslyszeli że budyniowa jest niemową
...
Następna strona