Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Prezes PiS dostał ostrzeżenie na piśmie. Branża bije na alarm

172
Podziel się:

Duże sieci aptek z zagranicznym kapitałem poinformowały rząd i prezydenta, że zaostrzenie przepisów, nad którym pracuje Sejm, skończy się arbitrażem - pisze wtorkowy "Puls Biznesu". Roszczenia mogą sięgnąć miliardów dolarów - dodano.

Prezes PiS dostał ostrzeżenie na piśmie. Branża bije na alarm
Do premiera, prezydenta oraz wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego trafiły już pierwsze pisma informujące o potencjalnym nowym sporze z Polską (PAP, Radek Pietruszka)

Posłowie przystawili sieciom aptecznym pistolet do głowy, więc te wyciągnęły bazookę i grożą, że z niej wystrzelą. Tak w skrócie można opisać wydarzenia z ostatnich dni na polskim rynku aptecznym - czytamy w "Pulsie Biznesu".

"PB" przypomina, że w połowie lipca ku oburzeniu sieci aptek - i radości przedstawicieli indywidualnych farmaceutów oraz hurtowni - na komisji sejmowej przy okazji prac nad innymi przepisami przyjęto nowelizację prawa farmaceutycznego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosja chce podbić Afrykę dla surowców: złota i diamentów. "Putin ma zapędy kolonialne"

Nowelizacja, zwana Apteką dla Aptekarza (AdA) 2.0, ma jeszcze mocniej ograniczyć możliwość otwierania nowych aptek pod sieciowymi szyldami. Sieci uznały, że nie poddadzą się bez walki - pisze dziennik.

Według "PB" do premiera, prezydenta oraz wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego trafiły już pierwsze pisma informujące o potencjalnym sporze z Polską. Wysłał je Warburg Pincus, amerykański fundusz private equity, który jest właścicielem sieci Gemini.

Właściciele Superpharmu szykują się do sporu

Wpłynięcie pism potwierdziło w odpowiedzi na pytania PB Centrum Informacyjne Rządu. Po komentarz odesłało nas do Ministerstwa Zdrowia (MZ), gdyż "zawiadomienia spółki Warburg Pincus o sporze w związku z procedowaną nowelizacją Prawa farmaceutycznego, które wpłynęły do KPRM, są w kompetencji MZ. W związku z tym pisma zostały skierowany bezpośrednio do resortu" - czytamy. Jak dodaje dziennik, MZ do zamknięcia tego wydania nie udzieliło "PB" odpowiedzi.

Według informacji "PB" do sporu szykują się też właściciele Superpharmu, czyli kanadyjsko-izraelska rodzina Kofflerów, a także czesko-słowacki fundusz Penta, właściciel aptek Dr.Max.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(172)
bwa
9 miesięcy temu
Apteki to niesamowity interes. Firmy farmaceutyczne "gola" spoleczenstwa na potege. Jesli ktos w Polsce narzeka na marze Orlenu, to powinien wiedziec, ze marze firm farmaceutycznych sa 10 -20 razy wyzsze. Szpitale, apteki, firmy prawnicze, to potezne kasty, od ktorych zalezy zycie zwyklego czlowieka. Wszelkie usilowania rzadow aby kontrolowac te kasty, zawsze koncza sie przegrana rzadow.
I ZNOWU.........
9 miesięcy temu
...... ci z obciętymi końcami?
obywatele
9 miesięcy temu
w kazdej wsi apteka ! Lekarstwa musza byc pod reka;
emeryt
9 miesięcy temu
W kazdym wiekszym skupisku ludzi apteka ! O tym musza decydowac samorzady, a nie Kaczynski !
bastard
9 miesięcy temu
Komuna w polsce ma sie calkiem niezle !!!!! rozkulaczcie wszystkich kulakow a pozniej placcie za leki 30% wiecej ;))))))) Zabijanie konkurencji zawsze konczy sie tak samo ! Wyzszymi cenami !
...
Następna strona