Przemysław Gosiewski popadł w niełaskę, gdyżJarosław Kaczyńskiuznał, iż przyczynia się do pogłębienia podziałów w PiS-ie.
Jak dowiedział się _ Dziennik _, prezes partii zagroził mu nawet odwołaniem z funkcji szefa klubu parlamentarnego.
Gazeta, powołując się na jednego z polityków, twierdzi, że Gosiewski naraził się _ tworzeniem swojego autonomicznego księstwa z klubu PiS _. Zdarzyło mu się powiedzieć, że _ priorytet to klub, a dla partii można coś robić w ramach czasu wolnego _.
Informator _ Dziennika _ dodaje, że na Gosiewskiego wpływają skargi, także od kobiet, które były wzywane późną nocą do jego gabinetu bez ważnego powodu.
- _ Szczególnie ciemiężeni maja być ci, którzy ostatnio awansowali _ - podkreśla. Jego zdaniem, _ Przemysław Gosiewskijest rozżalony, że nie został wiceprezesem PiS i odreagowuje autorytarnymi rządami w klubie _.