Rząd przyjął informację w sprawie stanu negocjacji umów szczegółowych dotyczących obrony przeciwrakietowej - powiedział na konferencji prasowej szef MSZ Radosław Sikorski. Informacja będzie przedstawiona w piątek w Sejmie.
_ - Rząd uważa, że nie szybkość, a jakość umów, które zawieramy ze Stanami Zjednoczonymi jest najważniejsza _ - podkreślił minister. Sikorski przypomniał, że Polska zawiera ze Stanami Zjednoczonymi umowę o statusie wojsk amerykańskich w Polsce i umowę ramową o współpracy naukowej i przemysłowej, ponadto nasz kraj _ zabiega o wypełnienie zobowiązań ustępującej administracji, jeżeli chodzi o dialog strategiczny i wzmocnienie wojska polskiego _.
Jak zaznaczył, opozycja lewicowa _ jest sceptyczna _ wobec projektu tarczy i nie chce _ przyspieszonej ratyfikacji _, a opozycje prawicowa chce tego jak najszybciej.
Posłowie zapoznają się w piątek z informacją rządu na temat umieszczenia w Redzikowie elementów amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej. Informacji na temat tarczy, jeszcze we wrześniu, domagał się klub Lewicy.
W sierpniu minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i amerykańska sekretarz stanu Condoleezza Rice podpisali w Warszawie polsko-amerykańską umowę w sprawie instalacji w Polsce elementów tarczy antyrakietowej.
Tarcza ma chronić terytorium USA, ich wojska oraz terytoria sojuszników z NATO przed atakiem rakietowym. W Polsce ma powstać baza 10 rakiet przechwytujących pociski dalekiego zasięgu wystrzelone w Azji. W Czechach zainstalowany będzie radar.
PrezydentLech Kaczyńskizapowiedział pod koniec października, że ratyfikuje polsko-amerykańską umowę w sprawie budowy elementów tarczy antyrakietowej w Polsce. Podkreślił, że jest zwolennikiem tego, by ustawa upoważniająca go do ratyfikacji umowy przeszła przez parlament jak najszybciej.