Nie ma żadnych przeszkód, żeby wybory odbyły się w maju, przed wizytą Ojca Świętego w Polsce - zapowiedziałprezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, powołując się na opinię episkopatu.
"Apeluję do Donalda Tuska, który nieustannie odnosi się do rzekomej woli Kościoła, by zgodził się na majowy termin wyborów" - podkreślił Kaczyński.
Według propozycji PiS, wybory miałyby się odbyć 21 maja, na kilka dni przed wizytą Benedykta XVI w Polsce.
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: