*Szef europarlamentu Jerzy Buzek zaapelował do przywódców unijnych, by skończyć z kulturą życia na kredyt, dłużej pracować i później odchodzić na emeryturę. Zaapelował, by zarządzenie gospodarcze dotyczyło _ 27 _, a nie tylko strefy euro. *
_ - Musimy wysłać silny sygnał do międzynarodowych rynków finansowych _ - zaapelował Buzek w przemówieniu na szczycie unijnym. - _ Może czasem płacicie wysoką polityczną cenę, ale w czasach kryzysu musicie podjąć właściwe decyzje, a nie tylko takie, jakie są wygodne - _dodał polityk.
I zaapelował o zakończenie kultury życia na kredyt. - _ Musimy powiedzieć naszym obywatelom, że będziemy pracowali dłużej, odchodzili na emeryturę później i nie będziemy żyli ponad stan _ - powiedział.
By zapewnić rynki, że UE jest w stanie zapobiec kryzysowi zadłużenia kolejnego, po Grecji, kraju, przywódcy mają na szczycie zdecydować, w jaki sposób wzmocnią dyscyplinę budżetową oraz zarządzanie politykami gospodarczymi.
Buzek poinformował, że Parlament Europejski zgadza się z propozycją, by na poziomie UE oceniane były projekty budżetów narodowych. Zaapelował też o poparcie koordynacji makroekonomicznej, ale bez potrzeby tworzenia nowej instytucji. To aluzja do francuskiego pomysłu stworzenia sekretariatu zarządzającego strefą euro. _ - Wszystkie 27 państw musi brać udział we wzmocnieniu zarządzania gospodarczego _ - zaapelował Buzek.
Ponadto, w ostatniej części przemówienia, Buzek zaapelował o zakończenie budowy jednolitego rynku energii w UE, tak by zapewnić bezpieczeństwo energetyczne w UE. To dlatego - jak poinformował - _ miesiąc temu wraz z byłym szefem Komisji Europejskiej Jacquesem Delorsem zaproponowałem ustanowienie Europejskiej Wspólnoty Energetycznej _.
Inicjatywa zaadresowana jest do wszystkich członków UE, ale na początek Buzek proponuje stworzenie tzw. wzmocnionej współpracy krajów, które chcą iść dalej i zintegrować swe sektory energii i np. dokonywać razem zakupów surowców energetycznych.
Przewodniczący liczy na rozwój tej inicjatywy przed zakończeniem swego mandatu jako szefa PE, licząc na postęp zwłaszcza za węgierskiego i polskiego przewodnictwa w UE w 2011 roku.