Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

W Turowie gorąco po wyroku. "Nie uzyskamy koncesji w tak krótkim czasie"

147
Podziel się:

- Czekamy na działania właściciela w sprawie odwołania od wyroku - poinformował szef NSZZ "S" w kopalni Wojciech Ilnicki. Wysłali do PGE GiEK pytania o działania ws. odkrywki. Nieoficjalnie mówi się o przygotowaniach do strajku. Chodzi o wyrok dotyczący kopalni Turów. - To dramat dla ludzi. Zamknięcie Turowa odczują wszyscy Polacy - ostrzegają związkowcy.

W Turowie gorąco po wyroku. "Nie uzyskamy koncesji w tak krótkim czasie"
Związkowcy boją się zamknięcia kopalni Turów [zdjęcie z konwecji wyborczej Zjednoczonej Prawicy w Turowie w czerwcu 2023 r.] (East News, Krzysztof Kaniewski/REPORTER)

W ubiegłym tygodniu Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję środowiskową Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska dotyczącą kontynuacji wydobycia węgla w kopalni Turów.

Szef NSZZ "Solidarności" w KWB Turów Wojciech Ilnicki powiedział, że w ostatnich dniach odbyły się w kopalni spotkania z organizacjami związkowymi. - Wystosowaliśmy pytania m.in. od właściciela Turowa o to, jakie działania zamierza podjąć - powiedział Ilnicki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Euro w Polsce. Jest mocny argument. Ekspert nie ma wątpliwości

Ilnicki powiedział też, że komisja zakładowa NSZZ "Solidarność" przekształciła się w komitet protestacyjno-strajkowy i upoważniła prezydium związku do wejścia w spór zbiorowy. - Teraz czekamy na działania właściciela w sprawie odwołania od wyroku - wskazał.

- Turów oferuje dzisiaj najtańszą energię przy najnowocześniejszej w Polsce elektrowni konwencjonalnej. Jeśli nasz pracodawca nie odwoła się od dzisiejszej decyzji sądu, w 2026 roku Turów przestanie istnieć - mówił Ilnicki, komentując decyzję sądu.

- To dramat dla ludzi, którzy są zatrudnieni w kopalni i elektrowni, i mieszkańców naszego regionu, ale nie tylko. Zamknięcie Turowa odczują wszyscy Polacy. Ta decyzja oznacza droższy prąd dla wszystkich obywateli i dla przemysłu. Pytanie, czy tego właśnie chcą decydenci - dodał.

Związkowcy: za mało czasu na uzyskanie koncesji

Nieprawomocny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Warszawie zapadł w środę. Sąd zaznaczył, że rozstrzygnięcie nie powoduje wstrzymania funkcjonowania, czy wręcz zamknięcia kopalni Turów, a ocenie sądu nie podlegała w ogóle polityka energetyczna państwa.

Ale w 2026 r., jeśli nie będziemy mieli nowej koncesji, to orzeczenie wstrzymuje wydobycie. Nie uzyskamy w tak krótkim czasie nowej koncesji, a to jest niemożliwe biorąc pod uwagę całą procedurę, w tym procedurę transgraniczną. A zatem ta decyzja mówi jednoznacznie, że po 2026 r. Turów będzie do zamknięcia - ocenił związkowiec.

WSA wskazał, że jedyną przyczyną uchylenia decyzji środowiskowej były zarzuty nawiązujące do umowy między rządami Polski a Republiki Czeskiej o współpracy w zakresie odnoszenia się do skutków wynikających z eksploatacji kopalni. Umowę podpisano 3 lutego 2022 r.

- Taka umowa ma znaczenie dla aktów stosowania prawa, a takim aktem stosowania prawa jest niewątpliwie decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia. Tymczasem organ w zaskarżonej decyzji wprost uznał, że nie ma ona znaczenia dla rozstrzygnięcia w tej sprawie. W ocenie sądu takie stanowisko jest błędne - uznał sędzia Łuczaj.

Rzeczniczka PGE GiEK Sandra Apanasionek przekazała w środę, że "wyrok WSA nie oznacza wstrzymania działalności turoszowskiego kompleksu energetycznego, który nadal będzie dostarczał energię elektryczną do krajowego systemu energetycznego". Dodała, że "PGE GiEK czeka na pisemne uzasadnienie wyroku i analizuje możliwe scenariusze dalszych działań w sprawie".

Skargi ekologów i problem z decyzją środowiskową

Sprawa została zainicjowana skargami ekologów oraz samorządowców niemieckich z przygranicznych terenów dotyczących decyzji środowiskowej Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska z 30 września 2022 r. odnoszącej się do "Kontynuacji eksploatacji złoża węgla brunatnego Turów, realizowanego w gminie Bogatynia".

Zaskarżona do sądu decyzja GDOŚ częściowo uchylała, a częściowo utrzymywała w mocy wcześniejszą decyzję środowiskową w tej sprawie wydaną przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu. W lutym 2023 r. opierając się właśnie na decyzji GDOŚ z jesieni 2022 r., minister klimatu i środowiska przedłużył koncesję dla Turowa poza 2026 r. - do 2044 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(147)
starygornik
3 tyg. temu
turow glosowal za ko i likwidacja kopalni a teraz problem?
Wojtek
miesiąc temu
Przecież Hołownia już dawno mówił, że Turów jest do zamknięcia.
swojakk
miesiąc temu
macie co głosowaliście - niestety
jajaja
miesiąc temu
proponuje wyłaczyc elektrownie już dzisiaj! nie czekajmy do 2026, dośc bezmyslnego prdzenia pseudozielonego motłochu na forum
Na prawdę
miesiąc temu
Czy przypadkiem Turów nie głosował za likwidacja kopalni ?
...
Następna strona