Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chińczycy wylecą z budowy A2 i zapłacą 740 mln zł?

0
Podziel się:

Dzisiaj Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zdecyduje co dalej z budową autostrady A2.

Chińczycy wylecą z budowy A2 i zapłacą 740 mln zł?
(PAP/Adam Ciereszko)

Dzisiaj Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zdecyduje co dalej z budową autostrady A2. Prace stanęły, bo chiński wykonawca - firma COVEC* *- nie płaci polskim firmom. Opozycja mówi o eurokompromitacji, a minister Grabarczyk zapewnia, że bez względu na to, kto dokończy budowę, kibice dojadą autostradą na mecze Euro 2012.

Chińskie konsorcjum dostało od GDDKiA ultimatum. Do końca ubiegłego tygodnia COVEC miał przedstawić harmonogram budowy oraz plan spłaty zaległości wobec podwykonawców. COVEC zaproponował jednak renegocjację kontraktu na budowę 50 kilometrów drogi kluczowej dla przygotowań dla Euro 2012.

Dziś okaże się, czy propozycje zostaną zaakceptowane. Niewykluczone, że umowa z Chińczykami zostanie zerwana. GDDKiA już rozmawiała z polskimi firmami, które mogłyby ewentualnie dokończyć budowę. Zgodnie z umową, jeżeli COVEC nie będzie w stanie wywiązać się ze swoich obietnic, będzie musiał wypłacić odszkodowanie, które może sięgnąć nawet 740 milionów złotych.

Taka opcja jest jednak bardzo ryzykowna. Z dwóch powodów. Po pierwsze - budowa odcinka autostrady Łódź-Warszawa jest priorytetem dla rządzących. Jest to projekt bardzo prestiżowy, a niewyrobienie się z nim do Euro 2012 byłoby porażką Donalda Tuska i jego ekipy. A po zerwaniu umowy prawdopodobnie doszłoby do nowego przetargu, a to oznaczałoby kontynuowanie prace dopiero po kilkumiesięcznej przerwie.

Po drugie - zdaniem ekspertów - konsorcjum COVEC ma kiepską kondycję finansową. Nie posiada prawie żadnego majątku w Polsce, gwarancje bankowe firmy opiewają na kwotę zaledwie 130 milionów złotych. Słabo oceniana jest też wiarygodność kredytowa firmy. Cały roczny obrót wynosi około 4 miliardów juanów, czyli poniżej 2 miliardów złotych. To niewiele więcej, niż wynosi wartość dwóch odcinków A-2, które Chińczycy zobowiązali się wybudować.

Skąd się wzięły problemy?

COVEC zobowiązał się, że wybuduje dwa - odcinki A2 - za blisko 1,3 mld złotych. Do tej pory Chińczycy zapłacili podwykonawcom jedynie 124,76 mln zł. Do końca czerwca planowali jest przekazać kolejne 50 mln zł. Konsorcjum zalegało z wypłatą wynagrodzeń za wykonaną pracę. Sfrustrowani podwykonawcy postanowili zablokować drogę, a to zwróciło uwagę rządzących i mediów.

COVEC jest spółką zależną od China Railway Group Limited, która jest największą grupą budowlaną w Chinach i Azji. Spółka realizuje 60 procent inwestycji w tory naziemne oraz linie metra w Chinach i całej Azji.


Skąd te kłopoty? - _ Chińczycy na pewno nie docenili, jaka może być różnica w ich początkowych kalkulacjach, a jaka realna była cena później elementów do budowy autostrady. Druga sprawa poważna, która być może jeszcze nie do końca jest podkreślana jakoelement ważny, to bariera językowa i kulturowa _- tłumaczył problemy w ubiegłym tygodniu szef Wydziału Handlu i Inwestycji ambasady RP w Pekinie, Witold Prandota,

Sprawa wywołała polityczną burzę. Opozycja mówi o eurokompromitacji, która czeka nas w czerwcu przyszłego roku.

Politycy PiS-u kwestionują wiarygodność chińskiej firmy. - _ W naszym przekonaniu Ministerstwo Infrastruktury i Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad po prostu nie sprawdziły z kim mamy do czynienia, czy firma COVEC jest firmą wiarygodną, wypłacalną. Efekt jest taki, że dziś grozi nam to, że autostrada nie będzie przejezdna przed EURO 2012 _ - powiedział szef klubu PiS Mariusz Błaszczak, po złożeniu do prokuratury zawiadomienia w sprawie przetargu na budowę A2.

PiS domaga się ponadto upublicznienia umowy z COVEC. _ - Polska opinia publiczna powinna być poinformowana o tym, jaka jest pełna treść podpisanej umowy z wykonawcą _ - przekonywał poseł PiS, były minister transportu Jerzy Polaczek.

Mimo tego, że także wielu ekspertów nie wierzy, że droga będzie gotowa na Euro 2012, minister infrastruktury obiecuje, że budowa zostanie ukończona przed pierwszym gwizdkiem turnieju. - _ Scenariusze awaryjne także rozpatrujemy _ - powiedział minister. - _ Proszę mi wierzyć, że tych rozwiązań jest kilka. My wierzymy, że chińskie konsorcjum, które wygrało przetarg, wykona to zadanie _ - mówił Grabarczyk 30 maja.


Eksperci i politycy o problemie

Zerwanie umowy z Chińczykami nie będzie oznaczało końca kłopotów._ - Polski rząd musi zdawać sobie sprawę, że dokończenie budowy będzie droższe niż zobowiązał się COVEC , prawdopodobnie trzeba się także pożegnać z myślą, że A2 będzie gotowa lub choćby przejezdna na Euro 2012 _ - ocenia Adrian Furgalski z zespołu TOR.

Marta Grzebalska, ekspert ds. zamówień publicznych z Grupy Doradczej Sienna, podkreśla, że niemożliwe jest przejęcie budowy przez GDDKiA, bowiem jest ona inwestorem, a nie wykonawcą. Poza tym nie dysponuje potencjałem technicznym ani pracownikami.

- _ GDDKiA musiałaby wybrać nowego wykonawcę. Na przeszkodzie do udzielenia nowego zamówienia będzie jednak stać szereg problemów. Po pierwsze nie wiemy, czy można wykorzystać projekt budowy, czy Dyrekcja ma do niego prawa, bowiem inwestycja b yła realizowana w trybie zaprojektuj i wybuduj _ - wskazuje.

Budujemy dużo, ale będą opóźnienia

Jak informuje Ministerstwo Infrastruktury, obecnie w budowie i przebudowie jest ponad 1400 km dróg krajowych: 730 km autostrad, 528 km dróg ekspresowych i 92 km obwodnic. Realizowana jest także przebudowa 76 km istniejącej sieci. W sumie budowane są: 32 odcinki autostrad, 37 odcinków dróg ekspresowych oraz 13 obwodnic.

źródło: GDDKiA

Według wciąż aktualnych - opublikowanych na stronie internetowej resortu - zapowiedzi ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka, do końca tego roku mamy mieć już 1600 km autostrad i 2418 km dróg ekspresowych. Oznacza to, że musielibyśmy wybudować około 729 km autostrad oraz ponad 2,1 tys. km dróg ekspresowych. Taki scenariusz jest jednak nierealny.

Problemy z terminowym ukończeniem prac są bowiem nie tylko na budowie A2. Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk zrzuca winę na zeszłoroczną powódź oraz błędy poprzednich ekip - _ To powodzie spowodowały opóźnienia na budowie niektórych odcinków dróg. Cztery fale powodziowe spowodowały ogromne spustoszenia na wielu placach budów. Między innymi na autostradach A1 i A4. A poprzedni rząd źle oszacował koszty inwestycji _- mówi Grabarczyk.

Premier Donald Tusk uważa, że za sprawną realizację inwestycji odpowiada ten, kto bierze za to pieniądze - czyli główny wykonawca i ci, którzy są na placu budowy. - _ Jest mi bardzo przykro, że nie wszyscy potrafią utrzymać standard, nawet jeśli należą do bardzo solidnych i sprawdzonych marek _- ocenił.

- _ Okazuje się, że fuszerkę potrafią odstawić także firmy niemieckie czy austriackie. Dzisiaj już widzimy, że czasami Polacy potrafią wykonać coś lepiej, taniej i solidniej, niż najbardziej renomowani partnerzy. Jeżeli będą potrzebne wnioski organizacyjne czy prawne, nie będę się wahał, żeby takie wnioski wyciągać _ - dodał.

AUTOSTRADA A2

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/86/t20054.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/grabarczyk;tlumaczy;sie;z;a2,125,0,847997.html) Grabarczyk tłumaczy się z A2 Minister infrastruktury przedstawia w Sejmie informację o stanie przygotowań dróg i autostrad na Euro 2012.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/112/t80240.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/chinczycy;daja;ciala;przy;budowie;a2,233,0,841449.html) "Chińczycy dają ciała przy budowie A2" Ekspert od spraw infrastruktury Adrian Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR jest zaskoczony finansowymi problemami chińskiego konsorcjum COVEC budującego autostradę w Polsce.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/85/t20053.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/grabarczyk;na;urlop;nie;leci;do;chin,93,0,847709.html) Grabarczyk na urlop? Nie leci do Chin Minister Infrastruktury odwołał swoją, zaplanowaną na przyszły tydzień, wizytę w państwie środka.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)