Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Grad: Kamiński kłamał w sprawie stoczni

0
Podziel się:

Minister skarbu uważa, że CBA celowo wyszukuje pseudoafery takie jak stoczniowa.

Grad: Kamiński kłamał w sprawie stoczni
(kprm.gov.pl)

_ - Były szef CBA Mariusz Kamiński wielokrotnie kłamał w sprawie sprzedaży stoczni _ - powiedział Aleksander Grad w wywiadzie dla _ Polski _.

Minister skarbu uważa, że CBA celowo wyszukuje pseudoafery takie jak stoczniowa, by przeszkadzać rządowi, ograniczyć wpływy budżetowe oraz rozchwiać polską gospodarkę. Aleksader Grad powtórzył, że wszelkie zarzuty Mariusza Kamińskiego są kłamstwem. Zapewnił, że katarski inwestor istniał i nie był faworyzowany. Dodał jednak, że nie zamierza iść do sądu, gdyż Mariusz Kamiński nie oskarżył konkretnych osób._ _

_ - Jeżeli sprecyzuje zarzuty, wtedy pomówione osoby na pewno pójdą do sądu. _ - podkreślił Aleksander Grad w wywiadzie dla gazety.

[

Grad zapewnia: Katarczycy istnieli ]( http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/grad;zapewnia;katarczycy;istnieli,12,0,549388.html )
Przyznał, że gdyby mógł cofnąć czas, to ogłosiłby upadłość stoczni pierwszego dnia, gdy został ministrem skarbu. Byłoby to usprawiedliwione, bo skala zadłużenia jest liczona w miliardach.

_ - To PiS miałby wówczas problem, bo to dziedzictwo po ich rządach. I oni musieliby się tłumaczyć. _ - dodał Aleksander Grad.

Minister skarbu zdradził także, że są firmy zainteresowane kupnem stoczni, większe jest zwłaszcza zainteresowanie firm krajowych. Dodał jednak, że należy poczekać, czy to zainteresowanie zamieni się we wpłatę wadium i udział w aukcji.

| Historia przetargów na stocznie |
| --- |
| Główne części majątku stoczni w Gdyni i Szczecinie wylicytował w maju katarski Fundusz Stichting Particulier Fonds Greenrights. Inwestor wpłacił wadium w wysokości 8 mln euro, a potem rozpoczął procedurę rejestracji w Polsce spółki, która miałaby zarządzać majątkiem obu stoczni. Początkowo pieniądze za stocznie miały wpłynąć do 21 lipca, ale firma poprosiła resort skarbu o przesunięcie terminu do 17 sierpnia. Powodem miał być list Szczecińskiego Stowarzyszenia Obrony Stoczni, w którym napisano m.in., że stocznia w Szczecinie mogła być _ pralnią brudnych pieniędzy _. Pieniądze jednak nie wpłynęły. Później nad przejęciem aktywów stoczni zastanawiała się katarska rządowa agencja Qatar Investment Authority, ale ostatecznie wycofała się z inwestycji. |

ZOBACZ TAKŻE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)