Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

Gudzowaty: Przy Nord Stream przegraliśmy z UE, nie z Rosją

1
Podziel się:

Dzisiaj rusza budowa Gazociągu Północnego, który ominie Polskę. Można tego było uniknąć.

Gudzowaty: Przy Nord Stream przegraliśmy z UE, nie z Rosją
(Brykczynski/Reporter)

_ - Już dziesięć lat temu można było zrobić kroki, które zapobiegłyby stworzeniu przez Rosjan pętli gazowej na Polsce _- podkreśla Aleksander Gudzowaty w rozmowie z Money.pl. Biznesmen działający w branży paliwowej krytykuje nieudolność polskich polityków. To właśnie ona - zdaniem szefa Bartimpexu - spowodowała, że w sprawie Gazociągu Północnego nasz kraj znów przegrał. Jednak nie z Rosją, a z UE, która udowodniła, że nie bierze pod uwagę interesów wszystkich członków Unii.

Dzisiaj oficjalnie rusza budowa Gazociągu Północnego, czyli tzw, Nord Stream. Rura która będzie biegnąć po dnie Bałtyku, połączy Rosję z Niemcami i ominie Polskę. Gaz ma popłynąć w 2011 roku.

Jakie skutki niesie ze sobą ta inwestycja? Dlaczego Polska została w tej rozgrywce pominięta? Czy w ogóle mamy szanse na alternatywne projekty, które uniezależnią nasz sektor gazowy od Rosjan? I czy w ogóle liczymy się na tym rynku? Money.pl rozmawia o tym z Aleksandrem Gudzowatym, dyrektorem generalnym spółki Bartimpex, który od kilkunastu lat funkcjonuje w biznesie gazowym.

Money.pl: Nie dowierzał Pan, że gazociąg Nord Stream powstanie. A dzisiaj oficjalnie rusza jego budowa.

Aleksander Gudzowaty, dyrektor generalny Bartimpexu: Dziwiłem się brakowi rozsądku związanemu z tą inwestycją. Ta budowa jest bardzo droga, co poskutkuje podniesieniem cen gazu w Unii Europejskiej. Zapłacą za to oczywiście europejscy konsumenci.

I nikt nie wziął tego pod uwagę?

Ten gazociąg to decyzja polityków, którzy już od dawna nie biorą pod uwagę interesów Europy. Tu chodzi o duże pieniądze, a na tym zawsze ktoś może się wzbogacić. W efekcie mamy nie tylko wielokrotnie droższą inwestycję, ale i bardziej niebezpieczną, bo nam po Bałtyku będzie spacerować rosyjska kanonierka kupiona we Francji.

Alternatywą dla Nord Streamu była nitka lądowa przez Polskę.

Oczywiście. Wielokrotnie tańsza i bezpieczniejsza. Ale nikt nie chce zauważyć, zwłaszcza nasz minister Sikorski, że połączenie z Unią Europejską powinno przebiegać przez Polskę. Jesteśmy członkiem Unii. Nie wolno nas tak po prostu ominąć. To kompletnie nie ma uzasadnienia. Nasza granica to też granica Unii.

Polska przegrała z interesami Rosji w Europie Zachodniej?

Powiem więcej. Politycy Unii Europejskiej udowodnili, że mają w nosie Unię jako zgromadzenie państw i nie biorą pod uwagę interesów wszystkich jej członków. To dowód, że Unia nigdy nie będzie organem sprawnym i obiektywnym. A w tym przypadku Polska przegrała z Unią, a nie z Rosją, która o swoje interesy może zabiegać w dowolny sposób.

** [

Francuzi wchodzą w Nord Stream ]( http://manager.money.pl/news/artykul/francuzi;wchodza;w;nord;stream,121,0,594297.html ) Pokazali, że mają w nosie Polskę?**

To udowodnili już na samym początku rozmów o tym gazociągu. Ale wina jest też po stronie naszych polityków. Nikt nie zabiegał skutecznie o nasze interesy, nie próbował się dogadać, zawalczyć. A mieliśmy mocną pozycję.

Zatem Pana zdaniem Polska nie potrafi zadbać o swoje interesy gospodarcze?

Nie. Politycy nie dbają o naszą rację stanu.

Nie dbają, bo nie chcą, czy nie potrafią?

Może i to, i to. Już dziesięć lat temu można było zrobić kroki, które zapobiegłyby stworzeniu przez Rosjan pętli gazowej na Polsce. Proponowałem budowę Bernau-Szczecin, drugiej nitki gazociągu jamalskiego, pieremyczki. I co? Nic nie wyszło.

Dlaczego?

A ja nie wiem, jakie to duchy po Polsce latają, które to wszystko uniemożliwiają. Bernau-Szczecin to 28 kilometrów, które pozwoliłoby przynajmniej częściowo uniezależnić nas od Rosjan. Chciałem to robić już dziesięć lat temu. Teraz gazociąg z dużym opóźnieniem, co prawda ma powstać, ale już bez udziału Bartimpexu, tylko PGNiG. Sprawę znają wszyscy i nikt nie reaguje. A to ewidentnie nieuczciwa konkurencja i ukryta intencja.

Kto jest winny takiej sytuacji?

To grupa osób wśród polityków i w służbach. Ci, którzy przejęli kontrolę nad rynkiem gazowym w Polsce, a ja im przeszkadzam.

Czuje się Pan oszukany?

Oczywiście. Bernau-Szczecin to był mój pomysł. Ale nikt nam nie pomógł. Czuję się oszukany i oburzony. Ale rozumiem, że także w tym projekcie Rosjanie musieli najpierw zająć boisko. Powtarzam panu: dziesięć lat temu nie byłoby tego, do czego doszli Rosjanie.

Gazociąg Nord Stream zagraża naszym interesom ekonomicznym?

Zagraża w tym sensie, że wzmacnia dyktat Rosjan. Co tu dużo mówić, fuzja rosyjsko-niemiecka nie jest dla nas przyjazna, bez względu na to, jak bardzo będziemy się do siebie uśmiechać. Uzależnienie od Rosji mamy już widać w krwi, w genach.

Komu bardziej zależało na budowie tego gazociągu?

Rosjanom. Pilnują swoich hegemonistycznych interesów i nie można mieć do nich o to pretensji. Trzeba mieć pretensje do polityków, którzy nie potrafili bądź nie chcieli tego na czas zauważyć.

Czy obecny gazociąg jamalski będzie konkurencją dla północnego? Na pewno będzie tańszy.

Z tym Rosjanie też sobie poradzili. Czym innym jest niekorzystna umowa gazowa z Rosją, którą negocjował nasz rząd.

** [

Nord Stream pożyczy 800 mln euro od banków ]( http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/nord;stream;pozyczy;800;mln;euro;od;bankow,2,0,598530.html ) Umowa nie została jeszcze podpisana. Swoje zastrzeżenia do niej ma MSZ, który sprzecza się o to z premierem Waldemarem Pawlakiem.**

Sprzeczają się, bo się boją. Widać, że ktoś dał d... . Boją się oskarżeń o to, że przyłożyli rękę do działań, które niekoniecznie są zgodne z prawem.

Boją się oskarżeń o działanie w interesie Rosjan?

Delikatnie mówiąc, chociaż to pan powiedział. Powiedzmy, że boją się, że ludzie wreszcie zaczną oceniać Tuska i resztę nie po uśmiechach, a po podjętych decyzjach.

To może czas zabrać się za alternatywne projekty gazowe? Przecież było ich sporo.

Pan wierzy w te wszystkie operowe projekty? A myśli pan, że gazoport powstanie? Moim zdaniem nie. Zawsze znajdą się argumenty, powody, gwarancje, by go nie zbudować. I tak nasi politycy będą w tym trwać.

Skąd zatem ta niemoc?

No jak mam panu to bardziej wyjaśnić? Bo myślą o przyjemnościach i władzy, a nie o państwie i polskiej racji stanu.

To może chociaż z gazem z łupków się uda? Mówi się o wydobyciu naszych sporych złóż.

To będzie rozgrywka amerykańska. Od kilku lat pracują nad tym. Albo podzielą wpływy.

Ale Rosja na tym straci?

Łupki mogą być konkurencyjne, bo będą znacznie tańsze. To fakt. I Gazprom może na tym przegrać, tak jak inni prędzej czy później przegrają na ropie.

Mimo tego sugeruje Pan, że Polska na tym straci.

Bo Rosjanie to mądrzy ludzie. Mogą sobie z Tuskiem robić fetę i stać jak równy z równym. Ale kto powiedział, że nie dogadają się z Amerykanami, i to przy przyzwoleniu naszych polityków, którzy nie potrafią patrzeć perspektywicznie, za horyzont. Powiedzmy sobie wprost: Polska w rynku gazowym się nie liczy. Można ją oddać w prezencie Rosjanom albo Amerykanom. Jeszcze kiedyś można było chwalić się, że jesteśmy przynajmniej dobrym miejscem tranzytowym. Ale jak powstanie bałtycka rura, nad którą nawet dorsze nie przepłyną, to co nam zostanie? Szprotki będziemy jeść.

CZYTAJ WIĘCEJ O INTERESACH GAZOWYCH POLSKI:
*Gudzowaty: Można kupić wszystko, nawet ustawę! * Afera hazardowa obnaża kontakty polityków zajmujących najważniejsze stanowiska w państwie z biznesem obracającym grubymi milionami. Czy rozmowy takie, jak te ujawnione ostatnio przez CBA to standard? Jak w Polsce załatwia się sprawy najwyższej rangi?
*Ameryka chce zatrzymać bałtycki rurociąg * USA rozniecają spór o Gazociąg Północny (Nordstream), którym od 2011 ma być przesyłany rosyjski gaz do Niemiec.
*Polska chce wkopania Nord Stream w dno morskie * Polska domaga się od strony niemieckiej wkopania gazociągu Nord Stream w dno morskie w strefie, gdzie będzie on przecinać szlak morski prowadzący do zespołu portów Szczecin-Świnoujście - powiedział wiceminister skarbu państwa Mikołaj Budzanowski.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1)
WYRÓŻNIONE
wiarygodny
3 lata temu
Wywiad izraelsko-niemiecki wykrył że jest decyzja wysadzenia przez płetwonurków w kilku miejscach nord stream 1. Mają tego dokonać zielone ludziki i winą obarczyć Ukrainę. Nie zapadła jeszcze decyzja co do terminu wysadzenia tej rury. Zachód będzie sparaliżowany.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1)
wiarygodny
3 lata temu
Wywiad izraelsko-niemiecki wykrył że jest decyzja wysadzenia przez płetwonurków w kilku miejscach nord stream 1. Mają tego dokonać zielone ludziki i winą obarczyć Ukrainę. Nie zapadła jeszcze decyzja co do terminu wysadzenia tej rury. Zachód będzie sparaliżowany.