Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Hollande: Francja zredukuje do 3 proc. deficyt w przyszłym roku

0
Podziel się:

Francois Hollande przyznał, że jest to wielkie wyzwanie w obliczu kryzysu i spowolnienia wzrostu gospodarczego.

Hollande: Francja zredukuje do 3 proc. deficyt w przyszłym roku
(jmayrault/CC BY 2.0/Flickr)

Francuski prezydent Francois Hollande podkreślił, że dotrzyma swoich wcześniejszych zobowiązań i obniży do końca przyszłego roku deficyt budżetowy do 3 proc. PKB. Szef państwa zaznaczył, że w celu uzyskania oszczędności rząd obetnie wydatki publiczne.

W przemówieniu przed francuskim Trybunałem Obrachunkowym szef państwa podtrzymał swoje zobowiązania do zmniejszenia deficytu publicznego z 4,5 proc. prognozowanych w końcu tego roku. Hollande przyznał, że jest to wielkie wyzwanie w obliczu kryzysu i spowolnienia wzrostu gospodarczego.

_ - Niniejszym potwierdzam zaangażowanie Francji w celu obniżenia deficytu publicznego do 3 proc. (PKB) do końca 2013 roku. To będzie największy wysiłek w ciągu ostatnich 30 lat _ - zapowiedział Hollande. Dodał, że ów wysiłek będzie _ sprawiedliwie podzielony _.

Według Trybunału Obrachunkowego aby Francji udało się zredukować deficyt w 2013 roku zgodnie z wymogami unijnymi trzeba będzie znaleźć około 30 miliardów euro oszczędności.

Hollande sprecyzował w piątek, że jedną trzecią tej kwoty - 10 mld euro - uda się uzyskać przez obcięcie wydatków publicznych. Według prezydenta Francja dokona tego bez - jak to ujął - _ generalnej podwyżki podatków _, zauważając jednak: _ Ci, którzy mają więcej, będą musieli zapłacić więcej _.

Także w piątek minister finansów Pierre Moscovici powiedział, że prezydent Hollande wywiąże się ze swoich obietnic wyborczych, dotyczących wprowadzenia nowego podatku dla najbogatszych - w wysokości 75 proc. dochodów. Miałby on objąć najbogatszych Francuzów o rocznych dochodach przekraczających 1 mln euro.

Moscovici zdementował w ten sposób informacje francuskiej prasy - dzienników _ Le Figaro _ i _ Les Echos _- które twierdzą, że socjalistyczny rząd zamierza znacznie złagodzić ten _ janosikowy _ podatek.

Hollande zapowiedział, że aby określić szczegóły osiągnięcia redukcji deficytu budżetowego, w końcu września odbędzie się posiedzenie rządu i ekspertów na czele z premierem Jean-Markiem Ayrault.

Ekonomiści i prasa nad Sekwaną wyrażają ostatnio wątpliwości, czy socjalistyczny rząd będzie w stanie dotrzymać zobowiązań budżetowych w obliczu zapaści gospodarczej w kraju i strefie euro.

Liczba bezrobotnych Francuzów - w skali całego kraju łącznie z departamentami zamorskimi - przekroczyła już w sierpniu 10 procent ludności w wieku produkcyjnym. Premier Ayrault oświadczył w końcu sierpnia, że prezentowana dotąd oficjalna prognoza przyszłorocznego wzrostu gospodarczego na poziomie 1,2 proc. może zostać nieco obniżona. Większość ekonomistów przewiduje, że produkt krajowy brutto wzrośnie w 2013 roku tylko o 0,5-1 proc PKB.

Wielu polityków i publicystów, także bliskich Partii Socjalistycznej, wzywa socjalistyczny rząd do przyspieszenia reform.

Czytaj więcej w Money.pl
Dramat Hollande'a. Po czyjej stronie stanie? Głosując na partie, które chcą odrzucenia lub renegocjacji pakietu ratunkowego, Grecy postawili Francois Hollande'a przed poważnym dylematem.
Czarno widzą przyszłość. Najgorzej od lat Aż 68 proc. Francuzów jest "bardzo" lub "raczej" pesymistycznych w sprawie przyszłości swojego kraju.
Szczere słowa prezydenta Francji o kryzysie Francois Hollande stwierdził, ze jego obowiązkiem jest mówienie Francuzom prawdy.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)