Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kluza: Nie boję się powrotu Gilowskiej

0
Podziel się:

"Jeżeli otrzymam propozycję pozostania w ministerstwie z przyjemnością ją rozważę" - zapowiada minister finansów.

Kluza: Nie boję się powrotu Gilowskiej
(PAP/ Tomasz Gzell)

Stanisław Kluza nie boi się powrotu Zyty Gilowskiej do rządu. "Jeżeli otrzymam propozycję pozostania w ministerstwie z przyjemnością ją rozważę" - zapowiada minister finansów.

Minister finansów gości na XVI Forum Ekonomicznym w Krynicy. Powiedział tam, że nie obawia się powrotu byłej wicepremier do gabinetu premiera Kaczyńskiego. " Przecież nie podejmuję, żadnych działań niezgodnych z polityką rządu" - mówi Kluza.

Wcześniej Kluza powiedział, że Polska nie poda w tym roku daty wejścia do strefy euro.

W najnowszym planie konwergencji, który ogłoszony będzie w grudniu, Polska nie poda daty przystąpienia do strefy euro, ale zapisze, że deficyt sektora finansów w 2009 r. wyniesie 3-3,5 proc. PKB - mówi minister finansów Stanisław Kluza.

"Planujemy na początku grudnia przedstawić aktualizację programu konwergencji, bo chcemy, by zakończyły się prace nad podatkami. Plan będzie zakładał, że w 2009 roku deficyt sektora finansów wyniesie 3-3,5 proc. PKB" - powiedział Kluza.

W Sejmie leży pakiet zmian podatkowych, które mogą zmienić w istotny sposób prognozy dochodów na kolejne lata.

_ Minister finansów poinformował, że dług publiczny na koniec tego roku wyniesie około 51 proc. PKB. _W ostatnim planie konwergencji z tego roku zapisano, że w 2008 roku deficyt sektora wyniesie 3,7 proc. PKB, przy założeniu, że środki do Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE)
pozostają poza sektorem.

Kłopoty z zaliczaniem środków do OFE są przyczyną kłopotów Polski z wypełnieniem kryteriów z Maastricht do 2009 roku.

Polska od końca marca 2007 r. nie będzie mogła zaliczać Otwartych Funduszy Emerytalnych do sektora finansów publicznych. Oznaczać to będzie podniesienie deficytu o blisko 2 pkt proc. PKB.

Kluza powiedział, że w grudniowym planie konwergencji Polska nie zapisze daty przystąpienia do strefy euro.

"W planie konwergencji nie chcemy podawać daty przystąpienia do strefy euro, bo uważamy, że Polska powinna podać datę, gdy spełni już kryteria. Zakładamy, że utrzymanie sztywnej kotwicy na poziomie 30 mld zł pozwoli nam przy rosnącym PKB na obniżanie deficytu w relacji do PKB" - powiedział Kluza.

Minister podkreśla, że w projekcie budżetu na 2007 rok nie ma już miejsca na dodatkowe wydatki *Kluza: *_ Nie ma miejsca na dodatkowe wydatki w 2007 roku _ socjalne - powiedział w czwartek PAP minister finansów Stanisław Kluza.

"W przedstawionym projekcie budżetu (na 2007 rok) nie ma już miejsca na dodatkowe wydatki socjalne. Warto by się natomiast zastanowić nad ewentualną optymalizacją nadmiernych wydatków" - powiedział Kluza.

Rząd wstępnie omówił w tym tygodniu projekt budżetu z deficytem 30 mld zł. Przeszacowane dochody budżetu w 2007 roku mają wynieść 212,2 mld zł, a wydatki 242,2 mld zł. MF zakłada, że wzrost PKB w 2007 wyniesie 4,6 proc., a inflacja średnioroczna 1,9 proc.

Minister finansów dodał, że w 2007 roku nie uda się obniżyć klina podatkowego poprzez obniżkę składek na ubezpieczenia społeczne.

"Są małe szanse na obniżenie w 2007 roku klina podatkowego (różnicy między kosztami pracy dla pracodawcy a wynagrodzeniami netto, jakie otrzymują pracownicy). Jest to związane z kwestiami technicznymi, brakiem gotowości ZUS do przeprowadzenia takiej operacji, a także zastrzeżeniami resortu pracy i Komisji Trójstronnej" - powiedział Kluza PAP.

"Nie rezygnujemy z obniżenia w przyszłości pozapłacowych kosztów pracy, będziemy nadal pracować nad tym w resorcie i czekamy na korzystniejsze okoliczności. W 2007 roku jednak składka rentowa na pewno nie zostanie obniżona" - dodał Kluza.

Za jak najszybszym powrotem Zyty Gilowskiej do rządu opowiada się wicepremier, przewodniczący Samoobrony Andrzej Lepper. Wyraził też przekonanie, że - jeśli Gilowska wróci do rządu - to ich współpraca będzie układała się dobrze i bezkonfliktowo.

"Gdyby to ode mnie zależało, gdybym, to ja był premierem, to widziałbym dla Gilowskiej miejsce w rządzie" - powiedział w czwartek dziennikarzom Lepper.

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
waluty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)