Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kopacz zszokowana tabletem prezesa PiS

0
Podziel się:

- Stała się rzecz bardzo zła, nastąpiło naginanie prawa i łamanie regulaminu - twierdzi marszałek Sejmu.

Kopacz zszokowana tabletem prezesa PiS
(Reporter Poland)

Stała się rzecz bardzo zła, nastąpiło naginanie prawa i łamanie regulaminu - tak marszałek Sejmu Ewa Kopacz oceniła odtworzenie na tablecie przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z mównicy sejmowej wystąpienia kandydata PiS na premiera prof. Piotra Glińskiego.

Gliński swoje wystąpienie programowe przedstawił w jednej z sal sejmowych, na dwie godziny przed debatą nad wnioskiem PiS o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Donalda Tuska. Potem w trakcie debaty, w sali plenarnej, wystąpienie to odtworzył z tabletu Jarosław Kaczyński, który wystąpił w imieniu wnioskodawców.

Klub PiS od początku chciał, by głos w debacie mógł zabrać także Gliński, ale - według marszałek Kopacz - nie pozwala na to regulamin Sejmu. Marszałek, odnosząc sie do tej sytuacji, oceniła w rozmowie z dziennikarzami, że prezes PiS pokazał drogę do tego, aby w polskim parlamencie każdy mógł zabrać głos. I to zarówno ten, _ który będzie głosił pokój i ten, który będzie nawoływał do wojny _ - zaznaczyła. _ - To niebezpieczny precedens, wiążący się z psuciem państwa, igraniem państwem _ - podkreśliła Kopacz.

_ - Jedyne rozwiązanie, to zmiany w regulaminie, żeby tego rodzaju historie nie powtarzały się nigdy więcej na sali sejmowej - przez powagę dla tych, którzy tu w imieniu 38 milionów Polaków występują _ - zaznaczyła marszałek Sejmu. Zapowiedziała, że będzie w tej sprawie rozmawiała z prawnikami.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/156/m264092.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/prezes;pis;w;sejmie;z;tabletem;a;na;monitorze;profesor;glinski,122,0,1264506.html) *Prezes PiS w Sejmie z tabletem. A na monitorze... * Profesor Piotr Gliński nie mógł wejść na salę plenarną, by wygłosić expose, więc Jarosław Kaczyński przemycił go w wersji elektronicznej. Kopacz tłumaczyła, dlaczego nie interweniowała, gdy prezes PiS odtworzył wystąpienie prof. Glińskiego z tabletu. Wyjaśniła, że chciała, aby debata sejmowa była merytoryczna. _ - Jeśli chcieliśmy debatować, to ja nie mogłam pozwolić na to, że - w momencie jak zatrzymam tę prezentację z tabletu - nagle okazałoby się, że debata dotyczyłaby tego, że ja komuś ograniczam głos, łamię zasady demokracji, czy ewentualnie próbuję kneblować usta _ - zaznaczyła.

_ - Wybierając mniejsze zło, pozwoliłam, aby ta cała prezentacja dobiegła do końca, licząc na to, że w drugiej części prezes Kaczyński da głos _ - powiedziała marszałek Sejmu. Powtórzyła, że prof. Gliński nie został dopuszczony do głosu, dlatego, że tak jednoznacznie stanowi regulamin Sejmu.

Sam Kaczyński pytany przez dziennikarzy uznał, że pomysł z tabletem zdał egzamin._ - Zdał, nawet już światowa prasa pisze o tym, że kandydat na premiera nie został dopuszczony (do głosu). Poza tym być może niektórzy jednak coś z tego usłyszeli _ - mówił lider PiS.

Jak dodał, profesor Gliński wygłosił naprawdę bardzo interesujące przemówienie. _ Przeszło godzinne, bardzo interesujące przemówienie, gdzie było bardzo dużo konkretnych propozycji i one w gruncie rzeczy powinny być przedmiotem dyskusji, a nie moje uzasadnienie dla wniosku _ - podkreślił Kaczyński.

Odtworzone przez prezesa PiS z mównicy sejmowej wystąpienie Glińskiego znalazło się w stenogramie sejmowym. Ministrowie komentowali na Twitterze prezentację prezesa PiS. _ Prezes Kaczyński w roli uchwytu dla iPada _ - napisał szef MSZ Radosław Sikorski. _ To nie może być prawda _ - napisał z kolei rzecznik rządu Paweł Graś.

Czytaj więcej w Money.pl
Poliycy odpowiadają na zarzuty Kaczyńskiego - _ Miałem wrażenie, że prezes PiS mówi o innym kraju _- mówi Radosław Sikorski. - _ Kaczyński mija się z prawdą _- dodają inni.
"Tusk prędzej zrobiłby pięć fikołków w powietrzu" Tak o niedawnych obietnicach premiera mówi dzisiaj szef PiS. Zobacz też, co myśli o pakcie fiskalnym i przyjęciu przez Polskę euro.
Jutro runie rząd Tuska? Tak chce prezes PiS Prezes PiS, dopytywany na konferencji prasowej, czy nastąpi to w piątek, odparł: tak można przypuszczać.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)