W reakcji na wydarzenia na Ukrainie Unia Europejska już dziś może zdecydować o wprowadzeniu kolejnych sankcji wobec Rosji. Poinformował o tym szef komisji spraw zagranicznych niemieckiego Bundestagu Norbert Roettgen.
W wywiadzie dla rozgłośni Deutschlandfunk Roettgen powiedział, że jeśli Unia Europejska chce zachować wiarygodność, to musi podjąć kolejne kroki wobec Rosji.
Jego zdaniem, decyzja w tej sprawie zapadnie już dziś. Polityk przypomniał, że Wspólnota przedstawiła Rosji konkretne i możliwe do spełnienia żądania. Unia domagała się m.in. uszczelnienia rosyjsko-ukraińskiej granicy tak, aby ograniczyć napływ na wschód Ukrainy rebeliantów i broni.
Żądania nie zostały spełnione - powiedział Roettgen, dodając, że wprowadzenie sankcji staje się nieodzowne.
Unia Europejska przedstawiła w miniony piątek separatystom czteropunktowe ultimatum, którego warunki mają zostać spełnione do 30 czerwca. Składają się na nie: przywrócenie kontroli władz ukraińskich nad trzema przejściami granicznymi.
Zawarcie porozumienia umożliwiającego OBWE monitorowanie przestrzegania rozejmu; uwolnienie zakładników, w tym obserwatorów OBWE. Rozpoczęcie rzeczowych negocjacji na temat wdrażania planu pokojowego Poroszenki.
Czytaj więcej w Money.pl