Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Monika Branicka
|
aktualizacja

Odrzucenie spadku pozwoli uniknąć długów. O czym warto pamiętać?

26
Podziel się:

Przyjęcie spadku nie jest obowiązkiem. To do spadkobiercy należy decyzja, czy zgodzić się na dziedziczenie po zmarłym, czy taką możliwość odrzucić.

Odrzucenie spadku pozwoli uniknąć długów. O czym warto pamiętać?
(Daniel Jedzura, Shutterstock)

Na jej podjęcie ma pół roku od momentu śmierci bliskiej osoby. Opcja odmowy może się przydać przede wszystkim wtedy, gdy wartość majątku znacząco obniżają liczne długi.

Osoba, która dowiaduje się o dziedziczeniu po zmarłym ma trzy wyjścia. Może przyjąć spadek wprost z nieograniczoną odpowiedzialnością za długi lub z dobrodziejstwem inwentarza (ta opcja przysługuje automatycznie, bez składania specjalnego oświadczenia), odpowiadając za nie wyłącznie do wysokości wartości otrzymanych aktywów. Ma również prawo do całkowitej rezygnacji z należnego majątku, co dotyczy zarówno dóbr, jak i zaległych zobowiązań finansowych. Jeśli wybiera ostatnią opcję, musi złożyć oświadczenie o odrzuceniu spadku w ciągu sześciu miesięcy od jego otwarcia (lub ogłoszenia testamentu).

Jak odrzucić spadek?

Spadkobierca może to zrobić przed notariuszem (akt notarialny)
albo w sądzie rejonowym, właściwym dla swojego miejsca zamieszkania. Dopuszcza się zarówno formę pisemną, z urzędowo poświadczonym podpisem, jak i ustną. Ze złożonego oświadczenia nie można się wycofać, chyba że jest ono wynikiem błędu (np. braku wiedzy o kondycji finansowej zmarłego) lub groźby, w sytuacji zaistnienia niebezpieczeństwa majątkowego czy osobistego.

Wniosek o odrzucenie spadku może złożyć każdy. Osoby o ograniczonej zdolności do czynności prawnych mają taką możliwość pod warunkiem, że zrobią to z udziałem lub za pośrednictwem przedstawiciela ustawowego. Opcja dotyczy zarówno spadkobierców ustawowych, jak i testamentowych. Może być przydatna przede wszystkim przy licznych długach i niewielkiej wartości majątku, ale także, gdy ktoś chce przekazać udział spadkowy innym członkom rodziny bez konieczności przeprowadzania działu spadku.

Sześć miesięcy na podjęcie decyzji

Oświadczenia należy złożyć w ciągu sześciu miesięcy od daty śmierci osoby lub dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o podstawie dziedziczenia. W drugim przypadku, zaistniałe okoliczności musi jednak udowodnić przed sądem. Co do zasady, termin liczy się od momentu otwarcia spadku dla spadkobierców ustawowych oraz od ogłoszenia testamentu dla spadkobierców testamentowych.

Jeśli spadkobierca nie złoży stosownego oświadczenia, zgodnie z nowymi zasadami (nowelizacja przepisów kodeksu cywilnego o spadkach i dziedziczeniu) otrzyma spadek z dobrodziejstwem inwentarza, czyli majątek z ograniczoną odpowiedzialnością za zobowiązania spadkowe. Co to oznacza w praktyce? Jeśli zaciągnięte długi przewyższą otrzymane aktywa, nie ma obowiązku dopłacania do nich z własnej kieszeni, jak w przypadku dziedziczenia wprost.

Odrzucenie spadku przenosi prawo na innych

Ktoś, kto odrzuca spadek jest traktowany tak, jakby nie dożył dnia śmierci bliskiej osoby. Nie otrzymuje żadnego majątku, ale też nie odpowiada za pozostawione długi. W efekcie, udział spadkowy przypada jego dzieciom lub pozostałym spadkobiercom ustawowym pod warunkiem, że nie miał zstępnych. Jeśli potomkowie również nie chcą przyjmować należności, powinni dopełnić tych samych formalności. Co w przypadku odrzucenia spadku przez małoletniego? Rodzice muszą podjąć czynność prawną w ich imieniu, za zgodą sądu rodzinnego.

Inne skutki powoduje odrzucenie dziedziczenia z testamentu. W miejsce spadkobierców ustawowych wchodzą wtedy inne osoby:

  • powołane w testamencie, zgodnie z określonymi udziałami;
  • tzw. spadkobiercy "podstawieni", wskazani w dokumencie przez spadkodawcę na wypadek odrzucenia dziedziczenia przez pierwszą linię;
  • spadkobiercy ustawowi, czyli członkowie bliskiej rodziny zmarłego, jeśli nie ma innych nazwisk, wskazanych w testamencie;

Jeśli jednak wszystkie wskazane osoby nie mogą lub nie chcą zgodzić się na dziedziczenie, spadek przechodzi na ręce gminy (ostatniego miejsca zamieszkania zmarłego) lub Skarbu Państwa. Obie instytucje stanowią tym samym koniec łańcucha, ponieważ nie posiadają prawa do odrzucenia spadku.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(26)
WYRÓŻNIONE
Tolo
8 lat temu
I co ? mamy całe życie chodzić po biurokratach i nabijać im kasę bo członek naszej rodziny zmarł i może miał jakieś długi ?!!! wychodzi na to że im większa rodzina tym większy problem , poza tym dzisiaj prawie każdy ma długi !!! Biurokraci nieźle sobie to wymyślili by ciągnąć kasę za nic od biednych ludzi . Dzisiaj są takie czasy że mnóstwo polskich rodzin nie utrzymuje ze sobą kontaktów i co w tedy ?!!! znajdą człowieka na stare lata i go zamkną do puchy na całe życie bo zmarli członkowie rodziny mieli długi !!! a co z młodymi ludźmi którzy jadą w świat za chlebem , tyrają jak woły !!! wracając do tego zawszonego kraju !!! dowiedzą się że są bankrutami aż do śmierci !!! tylko dlatego że jakieś łajzy !!! na stołkach wymyśliły sobie ZŁODZIEJSKIE PRAWO !!! Człowiek w tym patologicznym kraju !!! już na starcie jest PRZEGRANY !!! przez polskich ZŁODZIEI z WIEJSKIEJ !!!
twoj nick
8 lat temu
Jak nie oddasz sam to ci zabierze komornik, Zaluzmy ,ze dostales mieszkanie wartosci 400 tys z zadluzeniem 300 tys.I nie masz kasy by przejac umowe kredytowa.Chcialbys taki spadek sprzedac i oddac dlug, ale mafia nie da ci na to czasu.Przyjdzie komornik zabierze spadek i sprzeda kolesiowi za 200 tys, a tobie kaza zaplacic jeszcze stowe, plus komornikowi za usluge.I zostaniesz obrabowany przez mafie zgodnie z prawem.
jurek75
8 lat temu
Ciekawie ustawiane prawodawstwo . Brak w rejestrze POLTRANSPLANT , że nie zgadzam się na pobieranie organów = patroszenie , teraz nie odrzucenie spadku = akceptacji . Następne czekające w kolejce : " w razie bandyckiego napadu w ciemnej ulicy - nie ostrzeżenie napastnika , że sobie nie życzę jego agresji , będzie zgodą na mordobicie ". Chore prawo , chora służba zdrowia = chore społeczeństwo .
NAJNOWSZE KOMENTARZE (26)
maciej
8 lat temu
znam przykład gdzie dzieci nie wiedząc o długach ojca przyjęły z dobrodziejstwem inwentarza. Komornik zrobił licytację sprzedał co można było po ojcu i tylko jeden problem. Zus nie przyszedł na licytacje aby dostać swoją działkę, pozostali wierzyciele na tym skorzystali bo coś dostali choć na to nie liczyli. I na tym powinno się skończyć nie ma kasy po ojcu trudno i żyje się dalej ale ZUSik który nie przyszedł po swoje do komornika. Naliczył dzieciom ponad 100 tys za działalność ojca i się z nimi sądzi. A że ludzi nie byli majętni i na PAPUGĘ nie mieli sąd przyznał zusikowi rację. I tak to dobrodziejstwo inwentarza w Państwie Polskim oznacza załamanie nerwowe dwójki młodych chłopaków i ich matki i latanie po sądach prze następne kilka lat.
Andy+
8 lat temu
Ten przepis jest krzywdzący i prawdopodobnie pisany przez prawników spod znaku Amber Gold
Piotr
8 lat temu
jest jeszcze jedna możliwość , można zrobić to za życia , u notariusza ja tak postąpiłem piotr
kupiec
8 lat temu
Przed nami rozwój nowej dziedziny działalności gospodarczej: Handel Długami.
zygi
8 lat temu
czy człowiek w fazie zygoty dziedziczy
...
Następna strona