Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podwyższenie kwoty wolnej od podatku. Morawiecki: koszt zmian to 1 mld zł rocznie

19
Podziel się:

Zmiany dotyczące kwoty wolnej od podatku będą kosztowne dla budżetu już w zaproponowanym przez nas wariancie - przyznał wicepremier.

Podwyższenie kwoty wolnej od podatku. Morawiecki: koszt zmian to 1 mld zł rocznie

Koszt planowanych zmian w wysokości kwoty wolnej od podatku dochodowego wyniesie ok. 1 mld zł rocznie, poinformował wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki. Wskazał, że podwyżka kwoty wolnej będzie dotyczyć osób najmniej zarabiających, a dla 95 proc. podatników kwota ta nie ulegnie zmianie.

- Zmiany dotyczące kwoty wolnej od podatku będą kosztowne dla budżetu już w zaproponowanym przez nas wariancie. Jeżeli parlament przyjmie tę propozycję, to koszt będzie oscylował w okolicy miliarda zł rocznie, może trochę mniej - powiedział Morawiecki w wywiadzie dla "Super Expressu".

Podkreślił, że obecnie rząd stara się podnieść kwotę wolną od podatku dla tych Polaków, którzy zarabiają najmniej - zapowiedział, że rząd zrobi to od 1 stycznia 2017 roku.

- Całkowicie zwolnione od podatku będą osoby zarabiające do 6,6 tys. zł rocznie. Dla osób zarabiających pomiędzy 6,6 a 11 tys. zł rocznie kwota wolna od podatku również będzie wyższa niż do tej pory. W tym przedziale będzie ona stopniowo maleć do 3,1 tys. zł, czyli dzisiejszego poziomu. Ekonomia w wykonaniu władzy publicznej po prostu ma służyć ludziom, a nie samym wskaźnikom gospodarczym - wskazał wicepremier.

Po zmianach dla osób zarabiających od 11 tys. do 85,5 tys. zł rocznie, czyli do drugiego progu, nic się nie zmieni. To dotyczy 95 proc. wszystkich Polaków, podkreślił. - Powyżej drugiego progu kwota wolna od podatku będzie stopniowo malała. Od poziomu 127 tys. zł rocznych zarobków kwota wolna od podatku całkowicie zniknie - dodał Morawiecki.

Wicepremier odniósł się także do stwierdzenia, że według obietnic wyborczych Prawa i Sprawiedliwości (PiS), podwyżka kwoty wolnej do 8 tys. zł miała dotyczyć wszystkich Polaków.

- Proszę nas rozliczać z całości zobowiązań wyborczych po czterech latach, a nie po roku. Proszę też pokazać mi jakikolwiek rząd, który w ciągu pierwszego roku sprawowania władzy wypełnił tyle obietnic wyborczych, przekazując łącznie obywatelom 37 mld zł. Liczę tutaj nie tylko program 500 plus, ale również darmowe leki dla seniorów, rozpoczęty program mieszkanie plus, dodatkowe wydatki na politykę rodzinną i socjalną, dodatkowe wpłaty na urlopy macierzyńskie. Gdy dodamy te wszystkie programy i wydatki socjalne, to widać, że przekazaliśmy 37 mld zł zarówno biedniejszym ludziom, jak i tym z klasy średniej - powiedział Morawiecki.

forex
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(19)
mareg
7 lat temu
Ktoś zaczął wreszcie liczyć i wyszło że nie da się tego sfinansować w obiecanym kształcie. To samo z 500+ - miało być na każde dziecko a załapało się co drugie. Budżet i tak będzie trzeszczał i nowe podatki zostaną wprowadzone. A rozczarowanym i zawiedzionym wypada przypomnieć że w kampanii wyborczej ekonomiści uprzedzali że nie da się spełnić wszystkich obietnic PIS bez demolki finansów publicznych.
szumek
7 lat temu
Kwota wolna od podatku dla ciemnogrodu to jak widać w artykule jest jaka była, a dla senatorów i posłów to 30 451 a na tzw klasie średniej zrobi się korektę pozostałej luki.
aa
7 lat temu
Jak ja coś robię to jestem rozliczany od razu. Podatki też muszę płacić od razu a nie za 4 lata. Rodzinie muszę kupić jedzenie teraz a nie za 4 lata. Samochód muszę również zatankować teraz a nie za 4 lata. Co za bezczelni fantaści. Za 4 lata mamy ich rozliczać skoro skutki ich decyzji są widoczne obecnie. Banda biernych, miernych ale wiernych kolesi. Oni nie mają kompetencji żeby kierować sklepem na wsi, a biorą się za kierowanie państwem. Fajtłapy i tyle!
fagocisko
7 lat temu
Senatorze Bierecki, wzruszyły mnie pana słowa o pomocy dla najuboższych. Czy to nie na SKOS ach sie pan dorobił? Jak łatwo byc filantropem za publiczne pieniądze, prawda?
ADA
7 lat temu
"Proszę nas rozliczać z całości zobowiązań wyborczych po czterech latach, a nie po roku." To słowa , które wypowiadają co jakiś czas politycy pis , tylko niech pomyślą jak potrafią , że sami obiecywali spełnianie tych swoich obietnic już w pierwszym roku rządzenia , więc do kogo pretensje ? Do siebie miejcie . A jeśli chodzi o kwotę wolna od podatku to jest szczyt obłudy i kłamstwa , skorzystają osoby , które maja 500+ i inne zapomogi od państwa , bo im się robić nie chce i to właśnie jest ten naród , który dał się omamić , bo po co do roboty skoro można za nic dostać , a rząd tak się szczyci spadkiem bezrobocia , pomocą rodzinom najuboższym , to po prostu jakaś komedia . Pozostali muszą na nich pracować i na ten "cudowny rząd" . Rozpieprzcie ten kraj do końca , ciekawe co wtedy powiecie ludziom , że to wina poprzedników , tak tylko potraficie .