Zgodnie z ustawą zasadniczą polską walutą jest złoty. Trzeba to zmienić przed wprowadzeniem wspólnej waluty - uważa szef resortu finansów.
- _ Według konstytucjonalistów prawdopodobnie będzie potrzebna zmiana konstytucji. Jakie są polityczne warunki - wiadomo. Jest to kwestia czystej arytmetyki. Za taką zmianą musiałaby głosować przynajmniej część największej partii opozycyjnej _ - powiedział szef resortu Jacek Rostowski w radiu TOK FM.
Zdaniem ministra, konstytucyjny zapis trzeba poprawić jeszcze przed przystąpieniem Polski do ERM2, czyli tzw. przedsionku strefy euro. Kraj uczestniczący w tym systemie musi przez dwa lata udowodnić, że jest gotowy do wprowadzenia wspólnej waluty.
Według ministra Polska mogłaby wejść do ERM2 do końca kadencji obecnego rządu: - _ Uważam, że powinniśmy przystąpić do strefy euro tak szybko, jak to możliwe, oczywiście w sytuacji, gdy mamy wiarygodność głównych kryteriów. Musimy zatem już rozpocząć dyskusję na temat zmian konstytucyjnych zakładając, że ta zmiana jest potrzebna _ - powiedział minister.
Rostowski powtórzył, że spełnieniu kryteriów nominalnych - zwłaszcza deficytu sektora general government - ma służyć program konwergencji przyjęty przez rząd na początku roku. Zakłada on stopniowe obniżanie deficytu co rok o 0,5 pkt proc. PKB tak, aby w 2011 roku wynosił on 1 proc. PKB.