Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Komisja weryfikacyjna. Kary dla Gronkiewicz-Waltz opłaci warszawski ratusz. "Piramidalny skandal"

96
Podziel się:

"Piramidalny skandal" - tak przewodniczący komisji weryfikacyjnej Patryk Jaki komentuje informację, że kary dla prezydent Warszawy za niestawiennictwo na rozprawach mają zostać zapłacone z budżetu miasta. Zarzucił też Hannie Gronkiewicz-Waltz i jej prawnikom "torpedowanie" prac komisji.

Komisja weryfikacyjna. Kary dla Gronkiewicz-Waltz opłaci warszawski ratusz. "Piramidalny skandal"
(PAP/Tomasz Gzell)

Komisja weryfikacyjna uchyliła w piątek decyzję wydaną z upoważnienia prezydent Warszawy w sprawie działki przy dawnej ul. Siennej 29i odmówiła przyznania prawa użytkowania wieczystego do niej Maciejowi M., który uzyskał je w 2012 r. Rozprawa w sprawie Siennej odbyła się 25 lipca. Tego dnia komisja po raz czwarty nałożyła na Hannę Gronkiewicz-Waltz karę 3 tys. złotych za niestawienie się tam w charakterze świadka. Łącznie prezydent ma już do zapłaty 12 tysięcy złotych.

O tym, że to nie sama Gronkiewicz-Waltz, a ratusz ureguluje te należności, informował w czwartek członek komisji weryfikacyjnej Sebastian Kaleta (PiS). Jak mówił, wynika tak z pisma, które prezydent wystosowała do komisji.

"Miasto ciągle nam przeszkadza"

Jaki ocenił na piątkowej konferencji prasowej, że sytuacja, w której prezydent stolicy odmawia współpracy z komisją, "jest nie do zniesienia". - Komisja bardzo ciężko pracuje, czasami dzień i noc po to, żeby zwrócić nieruchomości rozgrabione w wyniku dzikiej reprywatyzacji miastu, a miasto zamiast nam pomagać, ciągle nam przeszkadza - mówił szef komisji. - Wynajmuje specjalne kancelarie prawne, mimo że ma setki prawników zatrudnionych na etatach - dodał polityk.

Zobacz także: Zobacz też więcej na temat wyroku ws. działki przy dawnej Chmielnej 70

Według niego wynajęci przez miasto prawnicy przychodzą na rozprawy wyłącznie po to, by przy pomocy wniosków formalnych torpedować postępowania. - Przecież gdyby podejść do tego z punktu widzenia interesu miasta, to miasto powinno się cieszyć, że zwracamy im nieruchomości. Tymczasem mamy wrażenie, że oni są niezadowoleni, że te nieruchomości, zamiast do handlarzy, trafiają do wspólnego majątku - powiedział Jaki.

- Dłużej tak już naprawdę nie może być. Urząd miasta musi się określić, czego chce. Żeby te nieruchomości dalej były w rękach handlarzy roszczeń za te dziwaczne ceny, czy nie - podkreślił szef komisji weryfikacyjnej.

"Piramidalnym skandalem" nazwał fakt, iż kary nałożone na Gronkiewicz-Waltz mają zostać zapłacone z budżetu miasta. - To jest mniej więcej tak samo, jak ja bym jechał swoim służbowym samochodem, na służbowe spotkanie i zostałbym złapany przez policję i powiedziałbym, że w takim razie mandat za mnie zapłaci państwo. No nie - albo jest jakaś indywidualna odpowiedzialność, albo nie - mówił Jaki.

"Gigantyczna niegospodarność"

W jego ocenie wynajmowanie przez miasto kancelarii prawnych, w sytuacji gdy urząd zatrudnia już prawników, jest "gigantyczną, rażącą niegospodarnością". Zaapelował do Rady Warszawy, by podjęła odpowiednie działania i zakazała prezydent wydawania w ten sposób stołecznych pieniędzy.

Pytany, czy widzi jakieś możliwości prawne, by wyegzekwować od Gronkiewicz-Waltz zapłatę 12 tysięcy kary, polityk zauważył, że w przypadku zwłoki przy uiszczeniu tej należności, po nałożeniu klauzuli wykonalności, można się zwrócić o postępowanie egzekucyjne do komornika. Według niego w jednym przypadku niezapłaconej przez prezydent kary, taka klauzula została już nałożona na Gronkiewicz-Waltz.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(96)
niezrzeszony
7 lat temu
Tak czytam różne artykuły na temat tej komisji afery i prezydencie Warszawy i coraz bardziej widzę, jak to jest u nas przestrzegane i tworzone prawo przez jedną i drugą partię. Z jednej strony mamy sytuacje, gdzie wzywa się i nakłada grzywnę na prezydenta Warszawy przez komisję weryfikacyjną (która przez większość środowisk prawniczych jest niekonstytucyjna) za brak jej na posiedzeniu. Ponieważ miałem okazję zobaczyć tą ustawę, mam obraz sytuacji. I dochodzę do wniosku, że dwa zapisy tej ustawy bym zmodyfikował, ponieważ może to sprawić, iż HGW stanie przed tą komisją (gdyż należy wyjaśnić tą sprawę). Poza tym komisja weryfikacyjna nie pracuje za darmo. I tu nie chodzi, że trzymam się z PO, czy z PIS, Chodzi raczej o obiektywizm. Spokojne spojrzenie na aspekt związany z patrzeniem politykom na ręce niezależnie od barw politycznych czego przykładem jest nadal widoczny konflikt o Trybunał Konstytucyjny (wątpliwy wybór jej prezes i trzech sędziów (tzw dublerów), czy brak publikacji dwóch (trzech) wyroków Trybunału Konstytucyjnego przez przedstawicieli obozu rządzącego. Dlatego też zanim przeciwnicy jednej partii będą wymieniać argumenty z osobami popierającymi drugą partię powinni patrzeć również na ręce polityków opcji politycznej, którą popierają. Powinni też widzieć łamanie/ respektowanie prawa nie tylko u przeciwników politycznych, ale też partii, z jaką się utożsamiają.
max
7 lat temu
Brońcie dalej HGW i ośmieszajcie Jakiego a cwaniaki będą was dalej walić w rogi i jak to się mów,i mieć was głęboko w dxxie a wy w zamian będziecie ich nadal wybierać na prezydentów, posłów , senatorów, radnych.. Dlaczegoś biedny, boś głupi, a konta cwaniaków pęcznieją.
Roman
7 lat temu
cygański mieszaniec niech się zajmie klepaniem patelni
Szogun
7 lat temu
A bufetowa woli skakać na trampolinie
rr
7 lat temu
zachowanie prezydenta miasta jest efektem całkowitej indolencji władz. Każdy inny obywatel poza może chronionymi immunitetami dawno miałby postawione zarzuty i był izolowany,, dla dobra śledztwa,, a pani Gronkiewicz nie dosyć że utrudnia to mataczy i gdzie tu demokracja zawsze są równi i równiejsi
...
Następna strona