Związkowcy z Gdyni i Szczecina po konsultacjach z pozostałymi pracownikami stoczni, przedstawią dziś rządowi stanowisko wobec ustawy kompensacyjnej.
Jak mówi Roman Kuzimski, wiceprzewodniczący Regionu Gdańskiego NSZZ Solidarność Stoczni Gdynia, nie wszystkie kwestie dotyczące pakietu osłonowego są jasne, szczególnie dla pracowników spółek zależnych od stoczni.
W ubiegłym tygodniu związkowcy rozmawiali ze stroną rządową na temat pakietu ochronnego dla załogi, która utraci pracę w wyniku sprzedaży majątku stoczni. Strona rządowa zaproponowała, aby tak zwanym pakietem osłonowym objąć tylko pracowników, którzy są zatrudnieni na czas nieokreślony.
Związkowcy chcą jednak, aby pakiet dotyczył wszystkich pracowników stoczni, a także spółek zależnych. Związkowcy chcą także odpraw w wysokości 25 - 35 tysięcy złotych dla pracowników ze stażem pracy od 5 do 10 lat. Dla tych, którym zostały 4 lata do emerytury, chcą wypłat średniej pensji do czasu uzyskania wieku emerytalnego.
Ustawa jest związana z decyzją Komisji Europejskiej, która uznała, że pomoc udzielona stoczniom w Gdyni i Szczecinie jest nielegalna. Polski rząd otrzymał czas do końca maja 2009 roku na wyprzedaż ich majątku. Ma to pozwolić na kontynuowanie działalności stoczni i zachowanie miejsc pracy.
Najważniejsze założenia projektu to: utrzymanie ciągłości produkcyjnej stoczni do czasu sprzedaży ich aktywów i prywatyzacji, zapewnienie sfinansowania programów na rzecz pracowników - programów dobrowolnych odejść z pracy oraz działań osłonowych.
Rząd chce, by ustawa kompensacyjna została uchwalona jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.