Czwartek przyniósł inwestorom dużą zwyżkę na głównej parze walutowej. Lepsze dane z Eurolandu dotyczące wartości indeksów PMI dla sektora usług oraz sektora produkcyjnego miały większe znaczenie niż publikacje z USA, które również wypadły korzystniej niż się spodziewano.
Spowodowało to umocnienie euro, a kurs EUR/USD około godziny 16.00 wynosił 1,4891. Podczas sesji w Ameryce nawet poziom 1,4900 został pokonany, jednak później nastąpiła wyprzedaż wspólnotowej waluty. Aktualnie kurs eurodolara kształtuje się na poziomie 1,4893.
Aprecjacja złotego
Wczorajszy dzień stał pod znakiem umacniania się krajowej waluty. Złotówka mocno zyskiwała względem euro i dolara. Scenariusz na obu parach złotówkowych był niemal identyczny. Po porannej zwyżce kursów nastąpił zdecydowany ruch w dół. Obecnie jedno euro wyceniane jest na 3,2911 złotego co stanowi najniższy poziom od tygodnia. Kurs USD/PLN wynosi natomiast 2,2090.
Co nas dzisiaj czeka?
O godzinie dziesiątej poznamy wysokość obrotów bieżących w Eurolandzie. Oczekuje się wartości -2 mld EUR wobec -7,3 mld EUR poprzednio. Kolejna publikacja, o 11.00, napłynie również ze Strefy Euro i będzie dotyczyła zamówień przemysłowych. W tym przypadku prognoza wynosi -6,3% r/r w stosunku do -4,4% w zeszłym miesiącu. Ostatnie ważne wydarzenie dzisiejszego dnia to wystąpienie szefa FEDu Bena Bernanke o godzinie 16.00. Możemy zatem spodziewać się kolejnego emocjonującego dnia na rynku walutowym.
