Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Frank drożeje (tylko na chwilę) po SNB

0
Podziel się:

SNB jednocześnie zadeklarował, że w miarę potrzeb pozostanie aktywny na rynku walutowym.

Frank drożeje (tylko na chwilę) po SNB

SNB zadeklarował, że w miarę potrzeb pozostanie aktywny na rynku walutowym, gdyż w jego opinii szwajcarski frank jest mocno przewartościowany. Zapowiedział też, że spodziewa się w przyszłości jego osłabienia.

Zgodnie z oczekiwaniami Narodowy Bank Szwajcarii (SNB) nie zmienił stóp procentowych. Rynek finansowy, podobnie jak duża grupa polskich kredytobiorców, przyjęła tę decyzję z rozczarowaniem. Frank drożeje. Zapewne jednak tylko na chwilę.

Na dzisiejszym posiedzeniu Narodowy Bank Szwajcarii zdecydował o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowych poziomach, czyli utrzymanie poziomu 3-miesięcznej stopy LIBOR we franku w przedziale od -1,25 proc. do -0,25 proc.. Decyzja ta była oczekiwana przez większość uczestników rynku, którzy zakładają stabilizację stóp w Szwajcarii na ujemnych poziomach aż do II kwartału 2016 roku.

SNB jednocześnie zadeklarował, że w miarę potrzeb pozostanie aktywny na rynku walutowym, gdyż w jego opinii szwajcarski frank jest mocno przewartościowany. Zapowiedział też, że spodziewa się w przyszłości jego osłabienia.

Oba ruchy wykonane przez SNB nie mogły w szczególny sposób zaskakiwać. Rynek ich oczekiwał. Ten sam rynek uznał je jednak jako zbyt zachowawcze. Stąd też w reakcji na wyniki posiedzenia banku centralnego frank umocnił się do większości walut. W tym do złotego. Kurs CHF/PLN podskoczył z 3,8845 zł do 3,9130 zł, żeby następnie się cofnąć. O godzinie 11:07 para ta testowała poziom 3,8917 zł.

Umocnienie franka w reakcji na wyniki posiedzenia SNB wydaje się być tylko krótkoterminowym procesem. Sądzimy, że mix ujemnych stóp procentowych w Szwajcarii, deklarowanej determinacji banku centralnego do podejmowania działań mających osłabić franka, ale przede wszystkim istotne pogorszenie perspektyw dla gospodarki Szwajcarii (SNB bardzo mocno ściął prognozy na ten rok: wzrost PKB 1,0 proc. wobec szacowanych w grudniu 2 proc., a CPI -1,1 proc. wobec -0,1 proc.), ostatecznie przełoży się na systematyczne osłabienie szwajcarskiej waluty. Dlatego prognozujemy, że kurs EUR/CHF już na koniec roku może na stałe zagościć w okolicy 1,10, podczas gdy obecnie testuje poziom 1,06.

Frank będzie w średnim i długim terminie tracił też w relacji do złotego. O ile w najbliższych dniach para CHF/PLN powinna pozostawać w przedziale 3,86-3,92 zł, a w perspektywie kolejnych tygodni będzie dalej poruszać się w szerokim przedziale 3,84-3,94 zł, to już za pół roku zakładamy spadek notowań do 3,76 zł. Za 12 miesięcy spodziewamy się natomiast zejścia notowań franka do 3,68 zł.

komentarze walutowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Admiral Markets
KOMENTARZE
(0)