Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Gołębi" ton wypowiedzi Mario Draghiego osłabił euro

0
Podziel się:

Komentarz do aktualnej sytuacji na rynkach finansowych.

"Gołębi" ton wypowiedzi Mario Draghiego osłabił euro

Oczekiwania przed dzisiejszą decyzją Europejskiego Banku Centralnego były spore. Oficjalnie nikt nie oczekiwał rozszerzenia programu QE, jednak po cichu można było usłyszeć o prawdopodobieństwie takiego zdarzenia.

Tak się jednak nie stało, a EBC wprowadziło jedynie pewne poprawki techniczne do swojego programu. Inwestorzy nie są jednak do końca rozczarowani jeśli spojrzymy na kurs EURUSD i notowania europejskich akcji. Konferencja Mario Draghiego sprowadziła kurs głównej pary walutowej o ponad 100 pipsów w dół, zaś niemiecki DAX spokojnie kontynuował wzrosty rozpoczęte od startu sesji.

Mario Draghi stwierdził, że póki co nie ma tematu rozszerzenia QE i taki scenariusz nie był nawet dyskutowany na bieżącym posiedzeniu, ale jeśli zajdzie taka potrzeba to EBC nie ma większych ograniczeń w swoim działaniu. Prezes EBC powiedział także, że obecne zmiany zostały wprowadzone aby zapewnić bezproblemową implementację trwającego programu.

Dziennikarze pytali się także między innymi o wydarzenia na rynkach wschodzących i istotność kursu walutowego dla polityki EBC. Draghi stwierdził, że Bank przygląda się sytuacji w Chinach i na razie trudno stwierdzić czy mogę mieć one długoterminowe konsekwencje, jeżeli zaś chodzi o kurs walutowy to oczywiście jest on ważny, ale nie jest celem samym w sobie. Prezes EBC podkreślał także, że inflacja znowu może spowolnić i będzie to spowodowane czynnikami takimi jak spadek cen surowców, jednak EBC nadal wierzy w stabilny wzrost cen w Strefie Euro.

Przy okazji dzisiejszej decyzji monetarnej poznaliśmy także nowe projekcje makroekonomiczne Europejskiego Banku Centralnego i w świetle ostatnich wydarzeń naturalnie zostały zrewidowane w dół. I tak inflacja w latach 2015-2017 ma wynieść średnio 0,1%; 1,1% i 1,7% (poprzednio 0,3%; 1,5% i 1,8%). Również prognozy wzrostu PKB zostały zrewidowane w dół i mają w analogicznych latach wynieść odpowiednio 1,4%, 1,7% i 1,8% wobec wcześniej prognozowanych 1,5% 1,9% i 2,0%.

Obniżone prognozy gospodarcze i gołębi ton wypowiedzi Mario Draghiego mogą budzić pewne nadzieje na działania EBC w kolejnych miesiącach przy niesprzyjającej sytuacji makroekonomicznej, stąd zachowanie euro i europejskich giełd. Warto dodać jeszcze, że również polski złoty solidnie umocnił się względem wspólnej waluty, a notowania EURPLN zeszły w okolice 4,20.

Kolejne mocne dane pokazała natomiast gospodarka amerykańska, co jest niezwykle istotne w kontekście zbliżającego się posiedzenia FED. Tym razem wyższe od oczekiwań były odczyty indeksów usługowych PMI i ISM i wyniosły odpowiednio 56,1 pkt. i 59 pkt. Jeżeli jutrzejsze dane o miesięcznej zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym okażą się równie dobre, to wrześniowa podwyżka stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych może nie być ostatecznie przekreślona. Złoty traci dziś delikatnie względem dolara i obecnie za amerykańską walutę przyjdzie nam zapłacić 3,7840.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)